Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Granica.

53 posts / 0 new
Ostatni
Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0
Granica.

Gdzie jest granica między przesadą a dobrym stylem. Czy osoba która nosi różową bluzkę i włosy na żel już nie jest prawdziwym mężczyzną ?

Mój styl to np:
Bluzka różowa: http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/981/92/21/981922166
Włosy na żel:
http://shcollective.com/blog/wp-content/uploads/david-beckham-suit.jpg
Jasne dzinsy.

I taki styl mi bardzo się podoba. Ale czy podoba się dziewczyną. Jakie są wasze opinie ?

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Sluchaj, ja tez robie wlosy na zel, ubieram sie w sk8 shopach, mam wysokie nike i mi sie podoba i nikt nigdy nie powiedzial na mnie pedal ^^, spoko na pedala sie mowi raczej po zachowaniu albo po tym jak juz naprawde wyglada jak baba, wlosy na zel - normalna rzecz ;d, co do koszulki dziewczyny lubia rozowe, niektorzy moga cos powiedziec "patrz tego rozowa koszulke ma " czy cos w tym stylu, ale spoko to zalezy bardziej od charakteru, jezeli zachowujesz gosciu zachowuje sie naprawde jak pedal i na to zalozy rozowa koszulke to beda na niego gadali "pedal z rozowa koszulka" ale tak dla normalnych to normalny kolor, zreszta kazdy nosi to co lubi, a jezeli ktos bedzie gadal cos na twoje wlosy to pewnie Ci ich zazdrosci ze masz lepsze od niego tyle Laughing out loud

Rozi
Portret użytkownika Rozi
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-03-14
Punkty pomocy: 0

Różowy kolor osobiscie mi pasuje , więc go noszę chętnie.
Nie nie przesadzasz.

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

Dzięki panowie za odpowiedź Smile.
Po prostu jeszcze jestem w etapie przestawiania się z dresa na faceta podobającego się kobietą. I zostały jeszcze ochłapy iluzji Smile

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Ja to widzę tak że różowy podoba się może i kobietą ale to pasuje do metro lalusiów, facet jedyne co może różowe założyć to krawat albo koszula, chodź i tak tutaj bardziej kierunkowałbym się pod wrzos np.
Kolor może i ładny ale mówcie co chcecie, męski nie jest (sam mam jedną różową koszulkę ale jej po prostu nie nosze, chyba od dwóch lat).
Włosy na żel ok, nie widzę żadnego problemu.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Rozi
Portret użytkownika Rozi
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-03-14
Punkty pomocy: 0

Powiem tak , nie koniecznie dla metrosów , zalezy kto co i jak w czym sie czuje
Np ja czuje się jak ryba w wodzie w tym kolorze

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

A ja się dobrze czuje chodząc bez gaci...

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Daniel18
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2009-04-02
Punkty pomocy: 22

Czuć się to możesz zajebiście, ale czy innym to się spodoba tzn płci przeciwnej to już inna broszka.

averytwine
Portret użytkownika averytwine
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Cze-wa

Dołączył: 2010-03-19
Punkty pomocy: 54

a moim zdaniem włosy na żel dzien w dzien i rozowa koszula to pedalstwo ;d

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

averytwine nie wiem co Ty masz od wlosow na zel, chyba ze dla Ciebie wlosy na zel to oznacza wszystkie elegancko na maksa  wywalone tak zeby wygladalo jak pas startowy do samolotow, ja np. uzywam zelu bo wole swoje wlosy lekko nazelowane takie potargane wrecz i nie dlugie tylko w miare krotkie, i to jest dla Ciebie pedalstwo ? ja tu nie widze czegos co moglo by byc pedalskie

Dil
Portret użytkownika Dil
Nieobecny

Dołączył: 2009-11-29
Punkty pomocy: 34

W różowej koszulce wyróżniasz się z tłumu i zacytuje tutaj moją koleżankę : "prawdziwy facet różu się nie boi ". 

ale różowa koszulka jakieś świecące dżinsy i włosy na żel to już przesada

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

A moim zdaniem jest to zwykłe pierdolenie, w ten sposób nieługo będą mówić "prawdziwy facet sukienek się nie boi", we wszystkim trzeba zachować umiar.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Krecik
Portret użytkownika Krecik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2009-09-13
Punkty pomocy: 17

Przesada przesadą ... ale o tym czy facet to facet, pipa, frajer czy pedał nie decyduje to w co się ubiera! Bardziej jak to nosi ale to mało ważne ... Kobiety patrzą na to inaczej niż my Tongue

Charakter, sposób bycia i co sobą reprezentujesz jest ważniejsze niż to jakiego koloru masz koszulke i na czym ci włosy dyndają ... to jest dodatek i tyle i nie ma co szufladkować kogoś za styl bycia!!

Choć sam RÓŻ omijam szerokim łukiem - wszystko z dobrym smakiem i w granicach rozumu!!

Kierunek przód przez całe życie!!

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

No taka prawda. Świecące dzinsy to przesada. Ale żel na włosach po to żeby zrobić fajny nieład ala Beckham i różowa bluzka według mnie jest sposobem na wyróżnienie się w tłumie.

Rozi
Portret użytkownika Rozi
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-03-14
Punkty pomocy: 0

Tak co do swiecacych dzinsów to przesada , ale  ja ubieram sie tak jak mi sie podoba

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

Czyli że ktoś mnie popiera. Nie jestem ewenementem hetero który ubiera się jak homo. Róż jest też dla facetów wolących kobiety Tongue

averytwine
Portret użytkownika averytwine
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Cze-wa

Dołączył: 2010-03-19
Punkty pomocy: 54

Po prostu nie lubię żelu ... czasami,okazyjnie-ok. Ja po prostu uważam,że mężczyzna powinien być mężczyzną,zarówno w swoich działaniach jak i wyglądzie. Żyjemy w czasach kiedy czasami trudno odróżnić płeć męską od żeńskiej. I kto ku*wa ogarnie ten świat jak nie prawdziwi mężczyźni? Te pedały z ulic...?

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Ale kobiety zasadniczo rzadko używają żelu do włosów Wink

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

Wiesz. Ludzi którzy mają żel na głowie i noszą różowe bluzki czyli według Ciebie "pedały" jest około 1 %. Reszta boji się być wyróżniająca, dlatego my nie opanujemy ulic. Według Ciebie prawdziwym mężczyzną będzie dres, który cały dzień spędza w siłowni i śmierdzi potem.

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

PRZEDEWSZYSTKIM: nie wciskaj mi słów których nie wypowiedziałem do ust! Za coś takiego można dostać po pysku.
A rozkładając Twoją wypowiedź na części:

"Wiesz. Ludzi którzy mają żel na głowie i noszą różowe bluzki czyli według Ciebie "pedały" jest około 1 %. Reszta boji się być wyróżniająca, dlatego my nie opanujemy ulic"

Sam nosze żel na głowie, właściwie nie ma dnia żebym go nie miał. Nosiłem też kiedyś różowe ciuchy. Uważasz że boje się czegoś?? Gówno prawda, po prostu zrozumiałem że:
a)wyróżnianie się na siłę nie jest wyróżnieniem tylko robieniem z siebie kretyna.
b)nie pasuje mi to ponieważ czułem się w tym lalusiowato. Fakt dziewczyną bardziej podobają się landrynki niż moje czarne nijakie t-shirty ale mnie to gówno obchodzi bo w nich też bez problemu je podrywam.

"Według Ciebie prawdziwym mężczyzną będzie dres"

Kurwa mać gdzie ja to napisałem??!! Mężczyzną jest ten kto potrafi zachować klase, ton i gust, w zależności od sytuacji. Na boisku będzie to dres a na wyjście dobrze dopasowana koszula. Róż też może być odpowiedni, ale to już napisałem wcześniej.

"który cały dzień spędza w siłowni i śmierdzi potem. "

Na siłowni jest dużo ludzi inteligeniejszych od Ciebie, natryski też są, ludzie ich używają. Ale co Ty możesz wiedzieć jak nigdy na żadnej (porządnej) nie byłeś a pierdolisz tylko farmazony wykształtowane przez stereotyp "gościa z siłki".

Tak wiem, powiesz że to były tylko Twoje domysły, rada - na przyszłość tyle nie myśl bo Ci to nie wychodzi.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

Moja odpowiedź była skierowana do averytwine.

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Eee, ok, sory...może te święta.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

No spoko. I panowie bez napinki. Bo mamy na tej stronie jeden wspólny cel. Stać się świetnymi podrywaczami Smile

Image
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-02-11
Punkty pomocy: 0

Osobiście nigdy był nie założył, męskich szpilek, tak samo biżuterii. Poprostu różowa bluzka mi się podoba. I ją zakładam.

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Dobra kazdy tutaj inaczej uwaza, averytwine - a  co powiesz o mnie ? ubieram sie na skate, robie wlosy na zel, unikam rozu, chodze na silownie biore odzywki suplementy, lubie czasami ubrac dresy ale bardziej szerokie, to jestem pedalodresiarzem ??i co nie odroznisz mnie czy jestem dziewczyna czy chlopakiem ??kurwa nie mow na to ze robie leciutko moje krotkie wlosy na zel ze odrazu jestem pedalem

averytwine
Portret użytkownika averytwine
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Cze-wa

Dołączył: 2010-03-19
Punkty pomocy: 54

Image i Patryk03-tak wiem,bronicie się bo sami się żelujecie-ok.Co mnie to obchodzi ? A,że nie zrozumieliście tego co chciałem wam przekazać w moim poprzednim poście to nie moja wina .

ksks
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2010-03-27
Punkty pomocy: 13

możecie mówić, że facet się nie boi różu, że ubieramy się dla siebie, tudzież aby podobać się kobietom, żeby nie zwracać uwagi na komentarze kolegów, ale...

wychodzę na Rynek, wychodzę do galerii i widzę stada metrosów z zapadniętą klatą, w obcisłych koszulkach (preferowane zieleń, fiolet, róż), rurkach i innych iście PEDALSKICH elementach stroju. królują też świecące się bluzy, stylizowane na skórę. widzę takiego i jedyna myśl, jaka na jego temat pojawia się w mojej głowie - pedał. rozmawiałem też z koleżankami na temat metroseksualnych facetów - wg większości z nich jest to totalny fail. apeluję jednak, żeby w wyglądzie faceta pozostała chociaż odrobina męskości.

co do włosów na żelu - to chyba zależy, jak są ułożone. osobiście nigdy bym się publicznie nie pokazał bez czegoś na włosach, bo moje wyglądają tragicznie bez ułożenia. tylko zamiast żelu stosuję niezwykle gejowską glinkę matującą Laughing out loud lub pastę matującą, równie homoseksualną z natury Laughing out loud ew. gumę (to już maksymalne pedalstwo Smile )

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

Moze jestem uprzedzony, ale jak widzę faceta w różowej koszulce, to mi sie niedobrze robi, z resztą tak samo z kobietami. Do żelu nic nie mam, chociaż zależy w jakiej ilości i w jakim połączeniu. Jeśli widze wyzelowanego faceta w rózowej koszulce, postrzępionych jeansach lub białych spodniach i nie daj Boże opalonego jak na solarium, to aż żal poślady ściska.
Facet musi mieć klasę a nie wyglądać jak pedał. A klasa nie ma nic wspólnego z tym co napisałęm wyżej.

Czy zamiast tej różowej koszulki, nie można włożyć jakieś ładnej ciemnej wyprofilowanej koszuli, do tego proste ciemne jeansy, lub spodnie od garnitury i łądny pantofel lu półbuty?

Aha wyprzedzam pytania: Tak jestem nietolerancyjny ;P

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

Aureliusz20, czas w końcu dorosnąć i zrzucić znoszone adaśki Wink Co do twojego pytania, to myślę ze nie. Znam facetów którzy na co dzień chodzą w niewygodnych pantoflach i wcale nie rzucają sie jakoś negatywnie w oczy.

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Kumpel zapierdziela na codzień w brązowych kowbojkach i jest git. Tyle że on ma na tyle gadane że nawet jak ktoś by mu uwagę zwrócił to zrobi z niego kretyna Wink

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Ja tak samo, Laughing out loud ja tam glownie czarnego i bialego uzywam, bialo czare buty, czarna bluza, inna czarna z jakimis elementami np. szarego, potem bialo czarna, no dzinsy to jasne, ale czarne sztruksy czy dresy tez mam Laughing out loud tylko sie nie dziwcie tak tym dresą, mlody jeszcze jestem ,
 ps. ja tez uzywam gumy usztywniajacej do wlosow ale czy to jakas roznica oprocz takiej ze ukladaja sie w bardziej potargane a nie takie mokre? : p