Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy spotykacie się z dziewczynami, które są "za słabe z wyglądu"?

25 posts / 0 new
Ostatni
anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1
Czy spotykacie się z dziewczynami, które są "za słabe z wyglądu"?

Cześć Panowie! W internecie jest sporo porad dla kobiet, jak uwieść faceta, żeby był zainteresowany drugą, trzecią, a może nawet i pięćdziesiątą czy setną randką. Wszystko fajnie, ale ostatnio doszłam do wniosku, że te porady może są i spoko, ale tylko dla ładnych kobiet. Dziewczyny takie jak ja - czyli z urody co najwyżej przeciętne - mogą sobie te porady wsadzić w d…

Nie mam powodzenia i nie miałam w życiu wielu związków, ani wielu romansów z facetami. Chyba zawsze, poza pierwszym poważnym związkiem dawno temu, byłam traktowana jak zapchajdziura. To znaczy panna, z którą można się spotkać dwa trzy, a może i więcej razy do czasu, aż nie zjawi się jakaś ładniejsza. I tu pojawia się moje pytanie: czy zdarza się Wam spotykać (np. kilka razy) albo nawet wchodzić w związki z dziewczynami, które średnio podobają Wam się wizualnie z nastawieniem, że to i tak nie potrwa długo, bo dziewczyna jest dla was „za słaba z wyglądu”?

Cfaniak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Półkula południowa

Dołączył: 2014-05-08
Punkty pomocy: 840

Patrzac na Twoj wiek w profilu, prawdopodobnie za bardzo "chcesz"(desperacja?).
Zaakceptuj to(prawdziwie zaakceptuj, gdzie bedziesz z ta mysla prawdziwie szczesliwa), że nigdy nie poznasz faceta na dluzej...a zaczna dziac sie cuda Smile

SIKS
Portret użytkownika SIKS
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Mordor

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 952

Szczerze mówiąc to nie ale tak jak chłopaki piszą, nie dla każdego wygląd jest kluczowy.

Jako kobieta masz wiele opcji na podniesienie swojej atrakcyjności, poćwicz nad ciałem, ubieraj się tak żeby podkreślić kobiecość itd. Jak jesteś zadbana i masz fajny charakter to ktoś się znajdzie. Tylko też jak chcesz związku to nie licz na ten związek z kimś kto hurtem wyrywa panny. Smile

kozak
Portret użytkownika kozak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Miasto pow.500 tyś.

Dołączył: 2018-09-22
Punkty pomocy: 166

uwielbiam takie tematy. Przyjmujac ze Twoj wiek z metryczki jest prawdziwy to masz problem nie tylko z urodą a bardziej z wiekiem.
kazdy meżczyzna wybierze mlodszą, nawet jak bedzie glupia jak but, lub nawet ogarnieta ale imprezowala od weekendu do weekendu i z licznikiem wyzszym niz Twoj wiek. taka jest prawda.
rozpisywanie sie o tym ze nie patrzymy na wyglad jest klamstwem, bo to wyglad przyciaga uwagę a charakter/pociag do czlowieka zatrzymuje na dluzej.
Kazdy jest inny i kazdy jest sklonny przymknac oko na jakies niedoskonalosci, jeden niezaakceptuje notorycznie nieogolonych nog a drugi bedzie z tym ok zas tluste wlosy beda w nim wbudzac odrazę. Nastepnie dla jednego ta sama kobieta moze byc przy kosci i uwazac ja za inteligentna, zas inny moze uwazac, iż z wygladu jest przaśna, reprezentuje wiejska madrosc ale ma dobrą dykcję wiec trudniej wylapac jej braki w wiedzy.

niestety w Twoim wieku to tylko szansa na kogos z odzysku 40latek lub 50 latek. Mlodsze osoby zabawia sie Toba dla wlasnej satysfakcji.
Zauwazylem iz im bardziej kobieta w Twoim wieku jest niezalezna, samowystarczalna to i przyciaga do siebie podobną osobę plci przeciwnej. Nie zgadzaj sie na zwiazki/ chore relacje z powodu samotnosci, lepiej byc samemu niz w zlym/ falszywym towarzystwie i to tyczy sie relacji kolezenskich jaki i zwiazkowych.

Allgreed
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2018-01-01
Punkty pomocy: 40

Wygląd jest najważniejszy, jeśli jedyne czego chcesz to walidacji (ze strony otoczenia albo swojej własnej).

anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1

Przede wszystkim dziękuję SIKS za to, że jako jedyny odpowiedział na moje pytanie, które brzmiało:

"czy zdarza się Wam spotykać (np. kilka razy) albo nawet wchodzić w związki z dziewczynami, które średnio podobają Wam się wizualnie z nastawieniem, że to i tak nie potrwa długo, bo dziewczyna jest dla was „za słaba z wyglądu”?

Z tego, co rozumiem, odpowiedź SIKS brzmi: NIE Smile

Mam wrażenie, że część mężczyzn czasem nawiązuje relacje z takim właśnie nastawieniem i chciałam wiedzieć, czy Wy kiedyś tak zrobiliście.

Dziękuję też za pozostałe posty i pozdrawiam serdecznie.

Krysadio
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Gdansk

Dołączył: 2017-01-14
Punkty pomocy: 95

Jestem dużo młodszy, ale spotykam się z dziewczynami brzydszymi z twarzy pod warunkiem, że mają inne atuty - są mega otwarte i mają czym potrząść. Oczywiście cel jest jeden - seks.

anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1

"Oczywiście cel jest jeden - seks".

Dlaczego tylko seks, a nie coś więcej?

Krysadio
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Gdansk

Dołączył: 2017-01-14
Punkty pomocy: 95

Ponieważ, jeżeli przyszedł by czas na posiadanie dzieci to chciałbym, aby były chłopiec był przystojny, a dziewczynka ładna - po prostu geny.
Druga sprawa, jestem pewniejszy siebie, nie muszę się wstydzić kiedy wychodzę gdzieś z ładną dziewczyną, nawet jeżeli jest płaska, że tak powiem i taką bardziej bym brał pod uwagę jeżeli chodzi o przyszłość o ile nie jest jakaś dziwna, głupia czy toksyczna.

Allgreed
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2018-01-01
Punkty pomocy: 40

"czy zdarza się Wam spotykać (np. kilka razy) albo nawet wchodzić w związki z dziewczynami, które średnio podobają Wam się wizualnie z nastawieniem, że to i tak nie potrwa długo, bo dziewczyna jest dla was „za słaba z wyglądu”?"

Meh, nie widzę w tym sensu. Natomiast jako adwokat diabła dodam, że jakby zostawić tylko elementy behawioralne tego pytania, czyli: "czy zdarza się Wam spotykać (np. kilka razy) albo nawet wchodzić w związki z dziewczynami z nastawieniem, że to i tak nie potrwa długo?" to przyznać muszę, że w takim układzie uczestniczyłem. Fajnie, jak wszyscy zainteresowani są zgodni co do terminu przydatności do spożycia takiego związku.

"Dziewczyny takie jak ja - czyli z urody co najwyżej przeciętne". Większość jest z urody przeciętna - tak działa rozkład normalny. Uroda to tylko jeden ze składników wyglądu - i to akurat ten, na który masz najmniejszy wpływ.

anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1

Mam wrażenie, że w Polsce rozkład ten jest lewostronnie skośny Smile

dodek3
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40
Miejscowość: Chudów

Dołączył: 2018-12-20
Punkty pomocy: 287

Z własnego doświadczenia Ci powiem że wygląd nie jest najważniejszy, no chyba że chodzi tylko o seks to tak. Kiedyś oszalałem na punkcie dziewczyny która nie była w moim typie z wyglądu, ale z charakteru była super i już pierwszego dnia nadawaliśmy wspólnych falach. O dziwo bardzo mnie podniecała. Ostatnio byłem w związku z kobietą która miała cudowne ciało ale charakter do niczego i wiesz co? Zacząłem mieć problemy z libido. Także wiesz życie jest pokręcone i nie raz cię zaskoczy.

W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.

Owski
Portret użytkownika Owski
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2018-08-24
Punkty pomocy: 138

hehe ja z wiekiem zaczalem patrzec na studia, status majatkowy panny czy jej rodzicow. mozesz mnie za to hejtować ale co mi z ladnej, a glupiej czy biednej panny jak lepiej miec brzydszą a moze i nieco bogatszą?

polowa ladnych lasek to niestety panny ktore robia za najnizszą krajową. spojrzcie na nauczycielki, lekarki, laski z urzędów - nie sa tak wypacynkowane jak te panny z galerii któe pracuja jako sprzedawczynie, a jednak moge Ci bardziej umilic zycie.

PS a panie z żabki to juz w ogole wyzej sraja niz tylek maja

Nie pomogłem wystarczająco?
wal priva Wink

anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1

Ja tam bym chciała, żeby faceci wybierali kobiety ze względu na status i osiągnęcia.

jacob90
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: gdańśk

Dołączył: 2018-08-16
Punkty pomocy: 6

Wchodziłem w takie związki z nastawieniem że może coś z tego być. Jednak z czasem słabsza uroda powodowala zmniejszenie zainteresowania. Ważne też żeby taka dziewczyna dbała o siebie, jeśli jest przy sobie to chciała zrzucić parę kilo albo jeśli zbyt szczupła to próbowała poprawić kształty no i jeśli do tego rozwija się zawodowo to super. Myślę że możesz z powodzenieniem znaleźć fajnego faceta jeśli zadbasz o Siebie i odpowiednio go dobierzesz. Pozdrawiam

Tyle szans ile odwagi.

anita_anita
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 36
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-07-20
Punkty pomocy: 1

Dzięki za szczerą odpowiedź.
Jak sam zauważyłeś, związek z brzydulą to nie jest taka prosta sprawa. Ja też się o tym przekonałam podczas moich poprzednich relacji. A co do ciała - jestem zgrabna i ćwiczę, więc ten temat mam ogarnięty.

Marciano
Portret użytkownika Marciano
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Kalisz

Dołączył: 2009-11-21
Punkty pomocy: 15

Wole kobietę trochę mniej atrakcyjną ( nadal jednak jakieś wymagania mam co odo wyglądu ) a spełniającą inne moje wymagania odnośnie charakteru, podejścia do życia itp. niż najładniejszą z którą będę się męczył Smile

* Świat jest tragedią dla tych co czują, a komedią dla tych co myślą.
* Kontroluj swoje emocje a nie odwrotnie.
* Zwyciężają ci, którzy wiedzą, kiedy walczyć, a kiedy nie.

ramzes80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ,,,
Miejscowość: .,,

Dołączył: 2017-06-11
Punkty pomocy: 349

Nie musi być super urodziwa. Może być z wyglądu przeciętna, ale najważniejsze aby dbała o siebie i swoją figurę (zgrabna).

A najbardziej utkwiła mi pewna panna w głowie i została skreślona na amen. Do dziś czuję obrzydzenie na samą myśl o niej. Pod koniec pierwszej randki, odprowadzam ją, a ona rozglądając się po parkingu pyta którym samochodem przyjechałem. Masakra...
Jak się wcześniej okazało, sama sobą nie reprezentowała nie wiadomo kogo, praca na pół etatu gdzieś na wsi. A dopytuje się mnie o samochód i jaki mam zegarek. Żenada.
A jaką minę miała jak jej powiedziałem, że przyjechałem komunikacją miejską Laughing out loud