Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak rozwinąć przyjaźń w coś większego ?

11 posts / 0 new
Ostatni
dzejkopixxx
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 19
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2018-08-15
Punkty pomocy: 0
Jak rozwinąć przyjaźń w coś większego ?

Temat w skrócie wygląda tak:
Mam znajomą,z którą znam się kilka dobrych lat. Przez ostatnie 3 miesiące usiłowałem wzmocnić relacje, ale niestety wylądowałem we Friendzonie. Na dobitkę miałem ostatnio niepowtarzalną szansę na odwrócenie sprawy. Mianowicie spałem w jej mieszkaniu (ale na kanapie, obok jej łóżka) Sad. Podczas samego spotkania miał jednak miejsce mały flirt, kilka przytuleń, całusów itp.. Wiem, że to ja zawaliłem sprawę, bo z przyzwyczajenia do tej osoby nieumyślnie zmieniłem temat z "preferencji seksualnych" , na "sprawy rodzinne" oraz postawiłem się niejako w sytuacji, w której to ona przejeła dominację nad spotkaniem (brak męskiej decyzyjności itp).

Pytanie więc brzmi, jak rasowy uwodziciel powinnien się w tej sprawie zachować ?

Zaproszenie tej dziewczyny po raz kolejny byłoby zbyt needy, bo ostatnio tylko ja inicjowałem spotkania.

Na dodatek mieszka ona w Warszawie a ja w Poznaniu, więc moje pojawienie się tam "dla niej" zrobiłoby ze mnie jeszcze większego frienda niż dotychczas.

Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że nie zobacze jej przez następne 1,5 miesiąca ( Uniwerek wysyła ją na wymiane do Azji)

Na plus mogę jedynie dodać, że dziewczyna ta ma do mnie dosyć duże zaufanie, oraz cholernie lubi ze mną spędzać czas. Mamy wiele wspólnych zainteresowań i dosyć dużo o sobie wiemy.

Boję się tylko, że jeśli źlę rozłożę karty, to mogę się wkopać w jeszcze większy dół, dlatego pytam ponownie o radę.

Co zrobić, aby wyszło ?

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

Powiem tylko tyle ze jak chcesz wyjsc z friendzone to bądź gotowy ja stracić jako przyjaciółkę. Poza tym nie mam pomysłów. Nie chce mi się o tym myśleć. Jest to zbyt złożony proces. Nie znam żadnego któremu się to udało. Oprócz filmów romantycznych nie widziałem żadnego wyjścia ze strefy friend zone. Może ktoś inny coś, ale wątpię. Bierz się za inne

Prymityw
Portret użytkownika Prymityw
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 10

Jest to mozliwe jednak musi pokazać się jako samiec alfa.
Ja kilka razy wyszedłem z takiej szufladki.
Nie ma tutaj żadnej reguły.
Tak jak mówisz złożony proces zależny od stopnia ich relacji.

Kto wie, może ona czekała aż on jej wskoczyć do łóżka lub ma nie tylko przylepke "przyjaciel"

Kobiety są proste. To my utrudniamy sobie życie gubiąc się w ich gierkach.

Prymityw
Portret użytkownika Prymityw
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 10

Preselekcja czyni cuda.
Więcej rozmów o zabarwieniu erotycznym.
Przelać jakąś panienke i zrozum że świat nie kręci się wokół jednej cipki.
Warto robić analizy i wyciągać wnioski w formie pisemnej.

Kobiety są proste. To my utrudniamy sobie życie gubiąc się w ich gierkach.

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Co to były za całusy? W usta? W jakich sytuacjach się przytulaliście? Moim zdaniem ona bardzo chciała wtedy seksu z Tobą, ale zawaliłeś sprawę i teraz pewnie jesteś friendem. Znam to z autopsji. Jak spotykam się z facetem i to nie idzie do przodu pod względem erotycznym, to albo ucinam kontakt, albo umawiam się z nim po koleżeńsku, jeśli naprawdę go lubię. Ale to drugie zdarza się dużo rzadziej. W sumie tylko dwa razy miałam sytuację, że chciałam z takim facetem utrzymać kontakt.

gogoha
Portret użytkownika gogoha
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-09-23
Punkty pomocy: 90

Wiesz jak najlepiej to zrobić ? Wcale nie robić kurwa,nic z tym !
przyjaźń to przyjaźń. Kilka lat, ja znasz , przyjaźń duże słowo! Przemyślałeś to zanim dałeś taki tytuł ??
To wspaniałe uczucie. Mieć przyjaciela.

Chcesz czegoś więcej niż przyjaźń ? Znajdź sobie jakąś pannę, lub czytaj więcej. By się uczyć.i zacznij poznawać nieznajome .xd zdobywać

Bo

dużo więcej bezsensownje energii, nerwów, stracisz na zniszczenie tego, przyjazni

zburzenia buldożerem, tak by kamień na kamieniu nie został i budowanie relacji od 0! Po długim , bardzo długim czasie- bez siebie .

Co hę ¿ jest chyba jedyny skutecznym sposobem , na zadane w tytule pytanie , pod warunkiem , że zmienisz się nie do poznania !! Na lepsze!

I ja bym tego nie zrobił . Nie niszczył przyjaciół , tylko zajął się sobą.
Bo jest to wysoce niemoralna postawa, wobec własnej ambicji. Pozdro ,

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Pojawienie się u niej nie zrobiłoby, z Ciebie gościa od friendzone tylko w strefę przyjaźni wpada, się z powodu zachowań, jakie stosujesz przy dziewczynie, jak i od tematów, jakie z nią poruszasz. Skoro ona wyjeżdża, za 1,5 miesiąca a Ty byłeś, u niej ostatnio. To zaproponuj jej, żeby przyjechała do Ciebie na weekend, bo przecież wyjeżdża na 1,5 miesiąca i warto byłoby spotkać się przed tym wyjazdem Wink taki logiczny powód powinien wystarczyć. I lepiej, kiedy dzieje się to na Twoim terenie, bo to miejsce, które znasz. Nie napiszę Ci, o czym masz z nią rozmawiać, ale podpowiem ci, o czym z nią nie rozmawiać.

Zobacz też ten materiał:

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

W strefę przyjaźni się wchodzi tak naprawdę z własnego wyboru.

Załóżmy, że podoba ci się dziewczyna, chcesz czegoś więcej, ale ona chce 'przyjaźni', a ty się na to zgadzasz tzn. kontynuujesz kontakt, pisanie, przyjacielskie spotkania, itd. Czyli sam de facto wchodzisz w ten cały 'friendzone'. Nikt ci nie każe tego kontynuować. Możesz zerwać kontakt i szukać innej dziewczyny.

Ja w sumie nigdy nie byłem w strefie przyjaźni, bo po prostu myślę bardzo zero-jedynkowo. Jeśli chcę od dziewczyny czegoś więcej, a ona nie chce, no to mówię 'cześć' no i nie ciągnę tego.

Tak jak jeden z kolegów wyżej napisał. Musisz się przygotować na to, że możesz ją stracić jako przyjaciółkę. Konkretnego schematu działania nie ma. Masz obecnie przypiętą ramę 'przyjaciel' i musisz z niej wyjsć. Jak to zrobić? Ja bym zaczął od siebie i od ograniczenia kontaktu z nią paradoksalnie. Im bardziej niedostępny jesteś i im bardziej skupiasz się na sobie, na własych pasajch i generalnie swoim życiu, tym bardziej atrakcyjny jesteś dla dziewczyny. Ograniczenie kontaktu sprawi, że laska poczuje, że gdzieś się oddalasz, że nie może ciebie mieć, że jesteś wartościowy, bo skupiasz się na sobie a ona cię nie obchodzi. Jak już osiągniesz taki stan, to wtedy wystarczy jakiś silny bo(lec)dziec emocjonany - rankda, pocałunek, cokolwiek.

Tutaj schematów działania jest wiele i pewnie na forum znajdziesz setki podobnych wątków i możliwych rozwiązań. Łatwiej się podrywa nowo poznaną dziewczynę, bo nie masz z góry narzuconej ramy. Jeśli jak chcesz się w to pakować, to droga wolna - ale trudno może być osiągnąć jakiś konkretny rezultat.

Pzdr,
DF

dzejkopixxx
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 19
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2018-08-15
Punkty pomocy: 0

Dzięki za wszystkie opinie
Zastanawiałem się też ostatnio, czy najzwyczajniej w świecie do niej nie pojechać, na powitanie sprzedać jej taki zwierzecy męski pocałunek. Rzucić jakimś krótkim zdaniem i nie odzywać się, nie odpisywać przez parę tygodni, w celu zbudzenia intrygi.
Co o tym myślicie good idea ? Bad idea ?

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

Bad idea. Jesteś zauroczony i twój mózg ci podpowiada różne dziwne rozwiązania. Słuchaj głosu rozsądku.

Pzdr,
DF

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Twój pomysł jest zbyt oryginalny. Tzn. nie mam nic przeciwko, abyś był zdecydowany i ją pocałował, ale nie uciekaj, bo to dziecinne. Takie zaintrygowanie zdarza się tylko w filmach. Umów się z nią i po prostu działaj. Brzmi to mniej spektakularnie, ale daje lepsze efekty;)