Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Kontakt w szkole..

9 posts / 0 new
Ostatni
Dirco
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-30
Punkty pomocy: 3
Kontakt w szkole..

Witajcie.

Potrzebuję porady, jak zachowywać się w stosunku do byłej w szkole.
Chciałbym Wam przybliżyć sytuacje z nią.

Byliśmy razem ponad 2 lata, (mamy po 17) rozstaliśmy się 2 miesiące temu na samym początku wakacji, różne kłótnie i inne pierdoły suma sumarum bardzo toksyczny związek. Dałem sobie wkręcić,że rozstanie było spowodowane moim złym zachowaniem, więc postanowiłem się zmienić. 2 miesiące pracowałem nad sobą,postanowiłem być milszy, sympatyczniejszy, zacząłem intensywna prace po poł roku przerwy na siłowni, udało mi się zmienić.Niestety zapomniałem dla kogo mam się zmienić - nie dla niej lecz dla siebie..W między czasie laska cały czas mną manipulowała, mówiła że mnie kocha, że jestem ideałem- cóż przyznaje się do błędu byłem głupi bo jej w to uwierzyłem Smile ale ograniczyłem kontakt do minimum przez 2 miesiace 4 spotkania za każdym razem to samo dotykała mnie chciała mnie całować, utrzymywała wersję że możemy mieć zdrowe relacje i może coś z tego wyjdzie za jakiś czas.Postanowiłem nie utrzymywać z nią kontaktu całkowicie, od jakiś 3 tygodni.2 dni temu dowiedziałem się że ma chłopaka, on musi dojeżdzać koło 39km, skontaktowałem się z nią w celu potwierdzenia tej wiadomości, oczywiście się nie przyznała chciała dalej mną grać jako kołem zapasowym Smile.
Przyjechała do mnie, porozmawialiśmy pytała co dalej jak z dalszym kontaktem, odpowiedziałem że kontaktu sobie nie życzę, skoro masz chłopaka to wybrałaś już co dalej, ale w dalszym ciągu probowała się do mnie przytulać,odepchnąłem ją od siebie.
Chłopak ogólnie nie ma do mnie startu, jest typowym zapchaj dziurą, ale ja już wiem że nie chce do niej wracać nie chce wracać do tego gówna ale wiem że też się szybko z tego nie uwolnię - chodzimy do jednej szkoły i zostały nam jeszcze 2 lata- przepisanie się którejś ze stron jest awykonalne.
Panowie,i tutaj mam pytanie do Was, ja z tą dziewczyną nie chcę mieć żadnych relacji, nie za to co nawyprawiała ale czuję że dalej będzie siała ferment w moim życiu bo ten związek im i tak nie przetrwa. Ewentualnie chciałbym ją rozjebać na kawałki i tego typa także, ale w żadnym wypadku nie wchodzić w żadne relacje. Nie wiem jak mam się zachowywać w szkolę, być miły uśmiechnięty i mówić jej cześć czy totalnie ją zlewać i każde podejście jej do mnie kończyć odpowiedzią nie mam czasu i ochoty na żadne rozmowy?
Pozdrawiam

Menesis
Portret użytkownika Menesis
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2012-02-16
Punkty pomocy: 162

Przyjmnie poczytać, że nie straciłeś sensu życia i jesteś w miarę ogarnięty.

Ale nie do końca Wink

Radziłbym nie robić akcji typu "rozjebać ją na kawałki i tego typa także" bo to dziecinne . To się stanie samo - nawet ręki do tego przykładać nie trzeba. Zresztą - skoro ta laska jest taka straszna to niech sobie ją bierze.

Ponieważ to szkolna miłość i naprawdę bardzo młoda - to w sumie cokolwiek nie zrobisz za kilka lat będziecie mieli to gdzieś i nie powinno być problemów na zwykłe "cześć" czy po prostu pogadać tak o.

Bądź uśmiechnięty i pokaż klasę. Ona z czasem sobie odpuści. A inni w szkole będą widzieć to jak się zachowujesz. Więc rób tak, by inni nie patrzyli na Ciebie jak na obrażonego chłopczyka rządnego zemsty. A normalnego faceta znającego swoją wartość

Dirco
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-30
Punkty pomocy: 3

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, niestety rozmowy z nią będą dla mnie problemem wiadomo, dalej coś czuje moja pierwsza kobieta i to na poważnie i problem rodzi się w tym że powoli zaczynam jej nienawidzić - nie wiem co się stało jakaś reakcja w moim mózgu, ale na większe rozmowy i na to co ona liczy kontakt koleżenski badź przyjacielski nie mam zamiaru się zgadzać, sensu życia nie mam zamiaru nigdy stracić przez jakąkolwiek dziewczynę, każde takie doświadczenie buduje.

Kalili
Portret użytkownika Kalili
Nieobecny
Powiedzcie, jakie ja mam mieć fantazje erotyczne...
Wiek: 24
Miejscowość: Sydney

Dołączył: 2013-01-28
Punkty pomocy: 110

Czy Mensis napisal, ze masz miec z nia kontakt kolezenski czy napisal, ze powiedz czesc wymien kilka zdan i nie zachowuj sie jak gowniaz majacy 17lat i pokazujacy jaki to on obrazony na caly swiat bo z dupa ma problem?? Czytaj ze zrozumieniem ☺
Ogarnij to, ustaw sobie priorytety i z czasem doceni babeczka,ze fajny jednak z Ciebie facio.

Uśmiechaj sie.

Dirco
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-30
Punkty pomocy: 3

Kalili dziękuję także za odpowiedź, przeczytałem ze zrozumieniem ale ta dziewczyna jest bardziej toksyczna niż uważasz, tutaj jeżeli wymienie z nią pare zdań znowu zaczną sie gierki i manipulacje czy kłamstwa oraz próbowanie zrobienia mi wody z mózgu na co w żadnym razie nie mam ochoty, ona w przeciagu paru sekund potrafi się na mnie wieszać i mówić jak bardzo mnie kocha i łapać za chuja Smile
W każdym badź razie priorytety mam już ustawione, wygrać olimpiade dalej cwiczyć i się rozwijać zobaczymy jak to będzie Smile Dziękuję, wiem że mam być miły i traktować ja jak zwykła znajomą cześć z uśmiechem na ustach.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

gierki mają to do siebie, ze ktoś musi w nie grać... No chyba nie Ty , prawda?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Be_bold
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Gorzów Wlkp

Dołączył: 2014-11-28
Punkty pomocy: 20

Troche za dużo jej dawałeś pola do popisu wcześniej. Preferuje kompletnie urwany kontakt po zwiazku. A co za tym idzie odpowiedź na pytanie co masz robić skoro chodzicie do tej samej szkoły.

Na pewno nie powinniście się spotykać poza nią. Jakies wypady ze znajomymi, zostawanie przyjaciółmi itp to bzdury. Unikałbym

W szkole bądź soba, szczęśliwym, zdecydowanym gościem. Gadaj normalnie z innymi znajomymi. Nawet więcej z dziewczynami, jeżeli masz jakieś ładne koleżanki. Ze względu na siebie, nie na jej zazdrość.

Jak juz musicie tam chodzić to traktuj ją jak powietrze. Zlewaj kompletnie, jakby była Ci obojętna, a jak kiedykolwiek zniknie to nie zauważysz. Widzisz o co mi chodzi? Możesz iść, powiedzieć jej cześć, popatrzyć się jej prosto w oczy i uśmiechnąć, ale nie wchodzić w żadne poważniejsze prywatne rozmowy.

Oddal ten kontakt jak najdalej!

Dirco
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-08-30
Punkty pomocy: 3

Masz racje, dałem jej za dużo pola do popisu przez te wakacje to ona przejeła "pałeczkę" w związku i po zerwaniu.Cóż, właśnie tak chcę zrobić zero jakiegokolwiek kontaktu po za szkolą, zwykła znajoma.Obawiam się tylko ,że z nia przyniesie to odwrotny skutek- dalej będzie mi siekała w głowie bo zobaczy że ją zlewam. Niestety w szkole nie mam jej jak unikać zresztą nawet tego nie chce bo ucieczka nie jest wyjściem. Nie wiem w jaki sposób zdystansować się do tej sprawy bo jest ciągle świerza, robiła ze mnie idiote przez 2 miesiące.

Rafał89
Portret użytkownika Rafał89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Czy to ważne?

Dołączył: 2012-11-11
Punkty pomocy: 835

Cześć i idziesz w swoją stronę. Na jej 'zaczepki' możesz powiedzieć, że nie masz ochoty z nią rozmawiać i koniec pieśni. Nie widzę sensu zamieniania nawet kilku zdań, ale skoro 2 lata ze sobą byliście to można się przywitać Smile Zawsze możesz raz na boku powiedzieć, że nie chcesz z nią już więcej utrzymywać kontaktu, a co najwyżej możesz się przywitać i nic więcej. Jeśli wtedy mimo to będzie do Ciebie gadać to możesz ją bezczelnie ignorować, powiedziałeś już swoje wcześniej i to realizuj.

Powodzenia

Żyj chwilą, ale myśl perspektywistycznie