Witam kolegów 
Mam pewien problem, jestem w 3 klasie technikum, uwodzeniem interesuje się od początku nauki w tej szkole.
Musze powiedzieć że przez ten cały czas sporo się zmieniłem, nabrałem większej śmiałości, podchodziłem wiele razy na ulicy, niestety w większości był to direct. Na chwilę obecną zna mnie sporo dziewczyn, ale niestety nie mają o mnie dobrego zdnaia, po wielu zlewkach. Wiem że troche przesadzałem z tym directem. Kumple gdy słyszą o moich przygodach to z jednej strony podziwiaja za odwagę, a z drugiej strony mają to za głupotę. Bo niestety przez próby jakichś sztuczek z strony dziewczyny mają mnie często za dziwnego i w większości przypadkow kontakt się urywał i nie dochodziło do spotkania. Na plus wyszło to że jestem otwarty bez granic.
Wiem że problem może leżeć w mojej mowie ciała, braku zbyt dużego doświadczenia itd.. Jednak mieszkam w małym mieście i wg. mnie nie moge spobie pozwolić na podbijanie do każdej ładnej panienki.
Po długim podrywie w 1 klasie, wszedłem w związek z atrakcyjna blondynką jednak nie poderwałem jej na ulicy tylko przez znajomą.
Poradźcie mi co zrobilibyście w mojej sytuacji. Chciałbym spotykać się z atrackyjnymi dziewczynami i gdybym trafił na odpowiednią, chciałbym wejść w poważny związek.
Moją chorobą było masowe czytanie treści z strony, wywyższanie się nad kolegami „nie PUA” i ogólna arogancja.
Na tą chwilę tylko tyle przychodzi mi na myśl.
Myślę że podczas dyskusji się rozwinę.
Dziękuje z góry za pomoc 
kazdy chce obracać się wśród pięknych kobiet to normalne ale pytanie czy te piękne kobiety chcą obracać się wśród Nas
...
Jeżeli masz pytania - pisz PW
Kurwa Anar, zajebiście mądre.
W gruncie rzeczy, ludzie nie powinni uczyć się tego jak prowadzić biznes, podrywać dziewczyny czy zarządzać ludźmi, ale tego jak tworzyć, podkreślać i wykorzystywać autorytet, bo cała reszta to tylko jego przejawy.
Nope.
Pytanie brzmi: czy obracanie się w towarzystwie pięknych kobiet to wszystko czego chcemy.
To co musisz zrobić, to przestać skupiać się na kobietach. Najlepszym sposobem jest znalezienie sobie konika; czegoś, w czym jesteśmy zajebiście dobrzy.
A kobiety? Były, są i będą. A że jesteś młody, to inwestuj czas przede wszystkim w siebie. Jako mężczyzna jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że na podboje nigdy nie będzie za późno.
Jeżeli Twoim celem będą kobiety, to poza ich zdobywaniem nie osiągniesz wiele.
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.
Znałem kobietę z takim zezem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.
Nie zrozumcie mnie źle, mam swoje pasje, mam już swój zawód, jestem już projektantem stron WWW, lubie rozwijać się, ćwiczę regulanie i imprezuje. Najważniejsza jest dla mnie nauka w tej chwili. Martwi mnie tylko to że mimo że "siedzę" w tym temacie prawie 2 lata, moje efekty są mizerne.
Anarky, filozoficznie podszedł do tematu.
I don't have dreams. I have goals. Now, it's on to the next one.
~Harvey Specter
"Chciałbym spotykać się z atrakcyjnymi dziewczynami i gdybym trafił na odpowiednią, chciałbym wejść w poważny związek."
Poważny? co to znaczy? że o 22-giej jest capstrzyk i spać! Czy jaki chuj?
Związek ma CIESZYĆ, w przeciwnym wypadku jaki sens jest w nim trwać?
Bierz pierwszą lepszą dziewczynę z brzegu na początku, to zapewni Ci doświadczenie. A związek dwojga osób to takie miejsce, które jest matrycą Twoich wad. BARDZO dużo ich wyjdzie z Ciebie. Obserwuj je i uświadamiaj je sobie, będziesz wiedział nad czym pracować.
Właśnie TO zapewni Ci doświadczenie.
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
Bardziej techniczna porada. Jak mieszkasz w małym mieście to kurwa nie podchodź do wszystkich lasek z directem!!! Wychodzisz na skończonego idiotę, też znałem takiego, co walił direct do każdej laski i wszystkie go znały i śmiały się z tego, bo to jest śmieszne, tak jakby każda ci się tak strasznie podobała. Indirectem możesz sobie podbijać dowoli, ale directowy pies na baby szybko stanie się znany w małym mieście.
Ok, czyli podsumowywując:
- odstawić narazie jakąkolwiek teorię (przynajmniej na jakiś czas)
- jak najwięcej kontaktu z kobietani (indicert)
- zmiana przekonań na bardziej pozytywne
- unikać bycia needy, czyli zadnego parcia na związek itd..
- zmienić trochę punkt postrzegania świata w stosunku do kobiet
Dzięki
Moderatora proszę o usunięcie tematu
Co wy macie z tym usuwaniem tematu? Ktoś będzie miał podobny problem, to se poczyta. Zostanie dla potomnych.