Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nowa relacja, niejasna sytuacja.

11 posts / 0 new
Ostatni
benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9
Nowa relacja, niejasna sytuacja.

Witam wszystkich forumowiczów, pisze do was ponieważ po ponad 3 letnim nieudanym związku i zerwaniu z kobietą, doszedłem do siebie i w ostatnim czasie poznałem bardzo fajną dziewczynę która studiuje na tym samym wydziale co ja. Oczywiście postanowiłem zadziałać, standard na początku krótkie rozmowy przez fb, dosłownie kilkuminutowe później około 3 spotkań na mieście, fajna rozmowa, ale pomimo zainteresowania z jej strony widzę że jest stonowana jeżeli chodzi o kontakt fizyczny, pierwszego całusa w usta dałem jej dopiero na 4 spotkaniu i przez chwile wyglądała na zestresowaną całą sytuacją, w późniejszym czasie zapytałem czy wszystko ok, oczywiście zapewniała, że tak. Dalej ma ochotę się ze mną spotykać, ale przestała się sama odzywać do mnie na fb,jeżeli dochodzi już do jakiejś rozmowy między nami poprzez media społecznościowe to ona nagle przestaje odpisywać co jest dla mnie nieco dziwne, oczywiście nie mam zamiaru z nią rozmawiać non stop, ale czuje dziwną barierę z jej strony, co o tym myślicie ?

MrSnaki
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: legnica

Dołączył: 2016-02-17
Punkty pomocy: 13

zabiłeś zainteresowanie, gdzieś zrobiłeś błąd. Nie chce mi sie wróżyć z fusów bo tego unikam ale może za pózno dołożyłeś do znajomości seksualność Smile i sarenka się spłoszyla, cieżko mi coś powiedzieć bo tak ogólnie napisałeś.
wpadles w rame tylko kolega a potem zrobilem nagle boom bo zabrales sie tylko za buzi i pokazales swoje prawdziwe intencje bo bylo dla niej szokiem.

benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9

To jest właśnie to, przez ponad 3 letni związek wypadłem całkowicie z formy, lipa bo to fajna dziewczyna, muszę się zastanowić czy dalej się angażować w to czy dać sobie siana.

David Durden
Portret użytkownika David Durden
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Rybnik

Dołączył: 2015-06-15
Punkty pomocy: 622

doszedłem do siebie i w ostatnim czasie poznałem bardzo fajną dziewczynę która studiuje na tym samym wydziale co ja.

Do tego czasu byłem dumny.

Oczywiście postanowiłem zadziałać, standard na początku krótkie rozmowy przez fb, dosłownie kilkuminutowe

Tu przestałem. Znowu ten FB, to nie dało się na wydziale podejść i powiedzieć "cześć, jestem benek, chciałem ci powiedzieć, że świetnie pasuje ci ten warkoczyk". Nie, FB był bezpieczniejszy.

pierwszego całusa w usta dałem jej dopiero na 4 spotkaniu i przez chwile wyglądała na zestresowaną całą sytuacją

Była taka, bo przyznaj, że sam po takiej przerwie nie wiesz jak się do tego wszystkiego zabrać, skoro 4 razy wyciągnałeś pannę na miasto i dopiero za 4 razem dałeś jej buziaka (!) w usta.

w późniejszym czasie zapytałem czy wszystko ok, oczywiście zapewniała, że tak.

podgrzałeś atmosferę, tylko jej uświadomiłeś, że nie jest okej i wyolbrzymiłeś sytuację

Czuje dziwną barierę z jej strony, co o tym myślicie ?

Że zabierałeś się do niej jak pies za jeża i pociąg odjechał.

-----------------------------------------------------------
Wiem o tym, bo Tyler o tym wie.

bfr
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Sevilla la Nueva

Dołączył: 2015-10-12
Punkty pomocy: 8

Ja myślę, że powinieneś poznać nowe dziewczyny. Idź do klubu, galerii, pizzeri, na rynek, do księgarni, do hipermarketu, gdziekolwiek... i zagaduj nowe dupy, nie musisz ich uwodzić, rób sobie z nich nawet jaja Wink Uwierz, że poznawanie nowych osób daje Ci szerszą perspektywę na obraz 'bardzo fajnej dziewczyny' (czy aby na pewno nie znajdziesz lepszej)? Samo zagadywanie oswaja z obcymi, dodaje pewności siebie. Będziesz miał jakieś zajęcie, lepsze niż rozmyślanie czego nie pisze pierwsza na fb... no kuźwa...

I tak dla przypomnienia: jak nie ta to inna, każda inna ma (eee.... prawie każda Laughing out loud )

//Dzisiejszy ból to jutrzejsza siła;
//Nie spinaj się - i tak umrzesz...

benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9

Znaczy tak, ja do niej zagadałem na uczelni, a nie poprzez fb.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Skoro "zapytałeś czy wszystko ok, że ją pocałowałeś" to masz większy problem niż ta jedna laska. Na 4 spotkaniu całus? Na 10 trzymanie się za rękę? A do łóżka po roku?

Może dziewczyna po prostu chciała to wszystko nieco szybciej. Ale z facetem, który wie co chce, potrafi sprawić, żeby czuła się komfortowo, eskaluje bez oglądania się na "wypada/nie wypada" i nie przeprasza, że jest sobą.

A może od początku nie była zainteresowana i spotykała się z Tobą z nudów? Cholera wie...

Tak czy inaczej "media społecznościowe" są od umawiania się. Od działania są randki. Przestań z nią gadać, a zacznij kolekcjonować przeżycia. To znaczy nie z nią, bo z nią przy tym ślimaczym tempie, to się oboje zestarzejecie zanim coś z tego będzie. A jak przyspieszysz, to będzie niespójnie. Przerąbane.

benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9

Macie racje, potrzebowałem żeby ktoś mną porządnie wstrząsnął, kurcze te 3 lata zmieniły mnie nie do poznania...

benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9

Hej, wracam do tematu, ponieważ zauważyłem, w momencie kiedy dałem sobie spokój i przestałem się odzywać, koleżanka o której pisałem wyżej sama zaczęła się do mnie odzywać i pytać dlaczego nagle zamilkłem, dyplomatycznie odpowiedziałem że jestem zajęty bo mam sporo na głowie i nie mam czasu. Sytuacja powtórzyła się kilka razy i w końcu zgodziłem się na spotkanie na którym zachowywałem dystans i spokój. Pod koniec przeprosiła mnie za to, że tak sie wystraszyła podczas gdy chciałem ją pocałować ( zaznaczam, że nie nawiązywałem już do tamtej sytuacji, ani razu o niej nie wspomniałem) studiujemy na jednym kierunku i czuła się z początku niezbyt komfortowo z tego względu. Nie ukrywam, że bardzo rozbawiła mnie ta sytuacja i zacząłem się delikatnie śmiać na co zaczerwieniła się i zakłopotała, zainicjowałem pocałunek który trwał znaczną chwilę i pożegnałem się. Od tamtej pory sama pierwsza często pisze smsy czy też przez portale społecznościowe, umówiliśmy się jeszcze raz i sytuacja ta sama są całusy i wgl przestała stwarzać opory, oczywiście ja teraz zachowuję się inaczej, zdecydowanie bardziej pewnie siebie i jestem mniej dostępny niż wcześniej, ale też bez przesady. Mam bardzo lekki charakter, nie obrażam się, potrafię z siebie żartować, ona natomiast często śmieje się podczas spotkań ze mną i mam wrażenie, że czuje się komfortowo w mojej obecności. Piszę do was z zapytaniem, czy to są jakieś gierki czy może rzeczywiście przemyślała sobie tą sytuacje i stwierdziła, że może warto poznać mnie bliżej ?

David Durden
Portret użytkownika David Durden
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Rybnik

Dołączył: 2015-06-15
Punkty pomocy: 622

Co sie stało mój drogi przyjacielu, to tylko tyle, że posłuchałeś rad z forum, nie kierowałeś sie emocjami, ostudziłes mózg i masz efekty w postaci zainteresowania tej panny. Dziewucha sprawdziła czy jesteś juz napalony i czy ma cie w garści, a ty zdałes egzamin.

Ciśnienie zabija każdą relację, chyba, że obie strony są zdesperowane

-----------------------------------------------------------
Wiem o tym, bo Tyler o tym wie.

benek
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 9

Po serii niepowodzeń, swoją pierwszą kobietę ogarnąłem właśnie po radach zaczerpniętych z tej strony, choć na początku były dla mnie niezrozumiałe, to z czasem zobaczyłem że życie to nie telenowela. Teraz po 3 latach przerwy znowu musiałem tu trafić, żeby przypomnieć sobie jak to się jeszcze robi, jeżeli ktokolwiek z początkujących przeczyta ten wpis to niech wie jedno...Ci goście znają się na rzeczy a strach przed eskalacją czy zaproszeniem na randkę będzie wiecznie głównym powodem niepowodzeń w relacjach z płcią piękną, więcej odwagi, kobiety nie gryzą, a jak już to robią to jest to całkiem przyjemna sprawa Smile