Witam, chciałem was zapytać o radę: czy jeżeli jest dziewczyna zrażona do facetów i po nieszczęśliwych związkach, może jakiś traumatycznych i tłumacząc się, że ma blokadę życia i jej uczucia już wyparowały to po pierwszym spotkaniu gdzie ją przytulałem i całowałem a potem się całowaliśmy powiedziała, że nic z tego nie będzie bo ona tego nie czuje i że ją osaczam? nic złego nie zrobiłem. Po za tym widzieliśmy się kilka razy, pisaliśmy ze sobą zawsze wieczorami, czasem pzyszedłem do niej posiedzieć w pracy itp także to nie tak, że widzimy się pierwszy raz w życiu i już przytulanki i pocałunki.. hmm?
Klasyczny ci test zrobila a ty go oblewasz bo juz sie palujesz myslami i za bardzo napalasz na nią..Patrz jak sie zachowuje i co robi a nie co mówi...A jeszcze jedno nie dzwon, nie pisz do niej i nie nachodz co dzien..Daj jej troche wolnosci.Niech zateskni i sama sie odezwie.
Same kardynalne błędy przeczytaj sobie podstawy to zrozumiesz co zrobiłeś nie tak.
NIE SLUCHAMY TEGO CO MOWI KOBIETA tylko patrzymy na to co robi !
Robimy swoje tak czy siak,nie zaleznie czy ona chce czy nie ( zabrzmialo jak kryminal)
Po co kobiecie taki facet,ze ona cos burknie a Ty juz lecisz bo ona tak powiedziala,you gotta be kidding me bro...
Moim zdaniem próbuje Cię spławić. My też gdy jakaś laska nam nie odpowiada mówimy, że nie jesteśmy gotowi na związek (ale tylko z nią) i wtedy zazwyczaj szukamy kogoś lepszego. Może chce Cię wrzucić do friendzone.
W zasadzie to już mnie wyrzuciła z 'friendzone' bo się posprzeczaliśmy trochę i po spotkaniu u niej w domu po całowaniu i przytulaniu (bez sexu) powiedziała, że ona tego nie czuje i nic z tego nie będzie i wynikła z tego sprzeczka, ale wcześniej zrobiła się obojętna dla mnie i mnie olewała... :] na razie tydzień się nie odzywamy, napisać do niej jakąś wiadomość, czy może damy sobie szansę i porozmawiamy? czy to bez sensu ;D
Nie pisz, nie bądź kapciem, bo znów wezmie cie pod pantofla.