Temat nieco dziwny, odbiegający od problemów innych forumowiczów, którzy zakładają tematy na forum.
Bardziej interesuje mnie wasza opinia; pogląd na ten temat.
Do sedna:
Pewność siebie- cecha samca alfa, jedna z najważniejszych cech prawdziwego mężczyzny. Cecha, która przyciąga kobiety.
Do pewnego stopnia?
Cytat z bloga, który kazał mi przemyśleć tę sprawę, autor Wilkorian:
"[..] Widzisz tutaj facetów mających zbyt duże mniemanie o sobie. Sądzą, iż wszystko im się należy na wgląd ich doskonałości. Ludzie tacy do pewnego momentu mogą mieć różne sukcesy; inni odbierają ich jako pewnych siebie. Jednakże, przekroczyli granicę. Stali się pyszałkowaci, wszystkowiedzący, najmądrzejsi, brak im pokory. Zazwyczaj załamują się przy pierwszym niepowodzeniu, gdy ich autoopinia spotyka się z przykrą rzeczywistością. Wartościowe kobiety nie cierpią takich pozerów- szybciutko trafiają do kotła.”
W moim przypadku pewność siebie w ciągu ostatnich 2/3 lat wzrosła stukrotnie, zauważyłem to ja, jak i moi znajomi/ludzie, których poznaję.
Pytanie, które mnie nurtuje: w którym momencie pewność siebie jest przegięciem, zalatuje arogancją? I jak nie dopuścić do przekroczenia tej cienkiej linii 
Czekam na wasze przemyślenia, jeśli ktoś ma ochotę- niech się wypowie. W końcu samorozwój, to najważniejsza z dziedzin PUA.
kiedy kielkuje w Tobie poczucie wszechwiedzy, nieomylności, braku tolerancji dla innych i pokory. Osoba wartosciowa nie musi o tym mówic. Jej wyjątkowosc bije z zachowania, sposobu bycia.
Nie trzeba o to zabiegac, podkreslac to i przypominać innym. To się czuje.
Nie jest to jedna cecha, a zespół cech
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
"Zazwyczaj załamują się przy pierwszym niepowodzeniu, gdy ich autoopinia spotyka się z przykrą rzeczywistością."
To jest jeden objaw. Drugi to taki, że nie potrafisz (ani nie próbujesz) uczyć się od innych.
Jak do tego nie dopuścić? Przebywaj z lepszymi od siebie, żeby cały czas wiedzieć, że nie jesteś jeszcze na szczycie.
Stary, bardzo dobrze miec pewnosc siebie ale jeszcze gorzej byc wszystkowiedzacym sobkiem. jak ludzie przewracaja oczami gdy mowisz wiedz ze przesadziles. jak juz nie pytają ciebie o zdanie lub komentują twoja postawę to wiedz ze chyba poszedles w zla stronę. i tak jak Kojak napisal jesli nie potrafisz i nie probojesz uczyc sie od innych, czy tez zmienic zdania od wplywem kontrargumentow to znaczy ze twoje ego wylecialo na Rysy.
pewność siebie to podstawa wszystkiego i ma emanować z ciebie a nie na silę to okazywać, ALE jeśli wiesz ze ktoś ma racje musisz się przyznać do błędu.
Arogancja zaczyna się wtedy jak ktoś chce na siłe pokazać jaki to nie jest pewny siebie