Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Podryw dziewczyny - inny wymiar problemu

32 posts / 0 new
Ostatni
czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67
Podryw dziewczyny - inny wymiar problemu

Cześć. Spotkałem się dzisiaj o 18:30 z dziewczyną z tindera. Dziewczyna była zainteresowana na tyle że sama mi napisała "mam nadzieję że mnie nie wystawisz Smile jeśli tak to lepiej napisz mi to teraz Tongue " przed dzisiejszym spotkaniem z rana czyli o 11:30. Dziewczyna jest dosyć nieśmiała, ale jest otwartą dziewczyną na rozmowy - można z nią gadać.. jest kontakt. Podobało mi się i zaliczam spotkanie jako tako do udanego spotkania - trwało niecałe 3,5 godziny ze spacerem do miejsca ( wprowadziłem dotyk, bawiłem się włosami tzn dotykałem włosów, trzymałem dłoń przez 5 minuty około już drugiej godziny spotkania ( nie puściła mi dłoni). Lekko objąłem dłonią jej pleców. Był jakiś dotyk ( na pewno nie był to mocny kaliber czyli dotykanie karku ale nawet szyi dotknąłem i sprowokowałem aby ona dotknęła mojej). Dziewczyna sama mnie zaprosiła na gorącą czekoladę - ona widać było że się wahała kto ma iść kupić czekoladę ale powiedziałem żeby ona poszła. Przyszła do stolika i powiedziała że ona ich nie weźmie bo nie da rady i powiedziała żebym ja je przyniósł. Rozmawialiśmy i nawet pacnęła mojej dłoni podczas śmiechu kilka razy. Widziałem też że lekko bawiła się ( po prostu dotykała wlosy). Pocałunku w kawiarni nie zrobiłem bo była zdenerwowana ( stresowała się i sama mi to mówiła że patrzę się na nią i przeciągam kontakt - robiłem pauzy tzw milczenie i budowałem napięcie). Ogólnie ona więcej mówiła bo ja nie chciałem zbyt dużo mówić. Odprowadziłem na przystanek kiedy przyjechał tramwaj przytuliliśmy się i powiedziała "dziękuję Ci za spotkanie".

Na spotkaniu mówiła że mi naleśniki zrobi bo pytałem się co mi dobrego zrobi

Weszła do tramwaju i pytanie teraz do Was bo widziałem posta ostatnio "dzwonić czy pisać" ... Napisać jej smsa jutro odwołującego się do tego co było na spotkaniu lub do tego co działo się w drodze z przystanku do domu czy po prostu zadzwonić? Następne spotkanie dopiero będzie za równo tydzień najwcześniej. Jutro ona ma podobno pic dwie butelki wina z dwoma koleżankami (współlokatorkami nie wiem gdzie dokładnie chyba na mieszkaniu i kolegą - ten kolega jak wspomniała przyniesie dwie butelki bo ona mu notatki dała i w ramach wdzięczności przyniesie i razem wypiją. Wygląda mi na friendzona ale nie wiem czy celowo to powiedziała czy jak - widziałem jednak że serio mówiła o tym koledze. Wracając do pytania... Podsycać smsami jutro i pojutrze czy dzwonić tylko raz jutro i umówić spotkanie już na środę za tydzień (nie pisząc i nie dzwonić do tego spotkania umówionego w rozmowie jutrzejszej na środę)?
Ona jednak jest dalej na tym tinderze i się loguje ( teraz po spotkaniu siedzi na tym tinderze bo to widzę aktywna 0 minut temu haahhaha ), rozmawia itd.. Jutro emocje w postaci spotkania z kolegą i koleżankami,który przynosi wino..

Radosław1994
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-01-18
Punkty pomocy: 0

Miałem kiedyś podobną sytuacje i napisałem dzień później potem zaczęło się kręcenie z jej strony i spotkaliśmy się jeszcze raz.
Odradzam pisanie na następny dzień. Proponuję żebyś napisał a jeszcze lepiej zadzwonił chwilę pogadał o niczym i umówił się na kolejne spotkanie.

nastepnyuwodziciel
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Południe Polski

Dołączył: 2015-04-07
Punkty pomocy: 17

Ona mnie sama zaprosiła na gorącą czekoladę - jak zaprosiła to chyba jest zainteresowana

Milfer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-03-04
Punkty pomocy: 140

Smsy najpierw beztematowe luźne
Pozniej o kolejnym spotkaniu
Do starego nie wracamy chyba ze zrobiles kotwice
Kolesia od winka traktujemy jak by to byla jej kolezanka.

GuardiaN
Portret użytkownika GuardiaN
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2015-07-23
Punkty pomocy: 124

Nie bądź jakimś robocopem żebys musial sie stosować do wytycznych które Ci tu byle kto postawi.
Weź zrób co Ci się bardziej podoba, z czym się czujesz lepiej... nie musisz każdego kroku rozrysowywać jak plan bitwy dokładny...
A akcja dobra Smile

"Jeden odważny zawsze stanowi większość" ~najodważniejszy człowiek na świecie

Spanner
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Bielsko-Biała

Dołączył: 2013-10-03
Punkty pomocy: 20

Czyli problem twoj polega na tym ze srasz w gacie bo nie wiesz czy bedzie sie chciała spotkac za ten tydzień jak czegoś nie zrobisz? Analizujesz dokładnie czy jej współlokator jest we friendzone, a kto wie czy okazyjnie nie trzaska mu gały. Wyluzuj. Chcesz to zadzwoń i porozmawiaj przez telefon zeby podtrzymać kontakt. Możesz tak zrobić raz czy dwa, i za drugim razem sie umówić. Jak nie bedzie chciała to może oznaczać że poznała innego kolege już;-)

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Właśnie tutaj poszło wszystko gładko bo ona sama zainwestowała we mnie - zapłaciła, nawet dotyk pacnięcie było i dała się dotykać itd jak opisałem... Nie pocałowałem bo była jeszcze troszkę onieśmielona nawet moim wzrokiem i mi to mówiła. Zadzwonić mogę dopiero w niedzielę i ustawić spotkanie na środę ( to będzie troszkę wskazywało że opadło mi zainteresowanie). Pytanie tylko czy jej nie opadnie to zainteresowanie do niedzieli.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"poszło wszystko gładko"
"Nie pocałowałem bo była jeszcze troszkę onieśmielona "

To jak w końcu? Wszystko gładko czy jednak dziewczyna trzyma gardę?

No i 3.5 h w jednym miejscu? Jak to się ma do podstaw podstaw? Co się stało ze zmianą miejscówki, żeby wydawało się, że dłużej się znacie? Co się stało z wytwarzaniem atmosfery przygody przez skrócenie randki do 1.5-2 godzin maksymalnie (razem z czasem dotarcia na miejsce)?

Niby to nie są jakieś twarde zasady, ale jakbym miał siedzieć 3.5 h nad jedną czekoladą to bym się pociął temperówką.

"była jeszcze troszkę onieśmielona nawet moim wzrokiem"

Słuchaj jej zachowań, a nie słów.

Dla mnie to brzmi jak zwykła "nudna" randka jakich dziewczyna miała dziesiątki. Jeżeli wpadłeś jej w oko, a tak może być, to powinno Ci wyjść bez względu na to, co zrobisz.

pawkar
Portret użytkownika pawkar
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-02-21
Punkty pomocy: 432

Analizujesz każdy szczegół jakby od tego zależało całe Twoje życie. Jesteś po jednym spotkaniu z dziewczyną z neta. Powinieneś podejść do tego na pełnym luzie.

Ona siedzi na Tinderze, a Ty co? Siedzisz tam bo ją szpiegujesz? Obiecała Ci coś? Związek na całe życie?
Wygląda na to kolego, że nie masz innych opcji i masz bardzo niskie poczucie własnej wartości. Trafiła Ci się średnio udana randka z randomową dziewczyną z Tindera i mało się ze strachu nie posikasz, że będzie piła wino ze znajomymi (TAM JEST JAKIŚ KOLEGA). Spalisz to szybciej niż Ci się wydaje.

Wrzuć na luz i po prostu zadzwoń któregoś dnia, np. w sobotę około południa, daj 2 terminy na początku tygodnia, a jak będzie chętna to już na drugi dzień. I tyle, zabierz w ciekawe miejsce, nie wiem bilard, rzutki czy cokolwiek innego, byle nie siedzieć i nie patrzeć na siebie cały wieczór. Zalicz KC i jedziesz dalej z tematem. Co Ciebie kurwa interesuje, czy siedzi na Tinderze i czy pije wino z kolegą, widziałeś ją raz, jest dla Ciebie nikim w tej chwili, i zgadnij co? Ty dla niej też.

--------------------------------------------------------
Jeśli powiesz "nie udało się" staniesz się 10 razy silniejszy, niż gdybyś miał powiedzieć "co by było gdybym spróbował..."

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

O to to! Właśnie miałem coś w ten deseń napisać Smile

Skoro w miarę łatwo przyszło Ci zagadanie, zbajerowanie i umówienie się z nią, to spróbuj tak z kilkoma innymi.

Jak będziesz miał kilka opcji to będziesz z chłodniejszą głową do każdej z nich podchodził.

A teraz kolega siusia z radości że się spotkał i drugi raz popuścił że "ta jedyna" ma kolegę...

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Zadzwonię w sobotę pogadam o byle czym ustawię spotkanie na wtorek lub środę i tyle. Faktycznie nie jestem jeszcze dla niej kimś, aby się tak przejmować.
"Zamierzam złoić Ci pupę w kręgle. Który dzień Ci bardziej pasuje wtorek czy środa?" Tak klasycznie jej zaproponuję spotkanie na końcu rozmowy.

I wtedy normalnie jeszcze więcej dotyku, zabawy oraz KC podczas gry w kręgle( lub na spacerze po wyjściu), a po wyjściu z kręgli na spacer np. na cmentarzu Smile - po to aby sprawić wrażenie że to już kolejna randka jak mówicie. Spacer po cmentarzu po kręglach ( nie powiem jej oczywiście o tym że pójdziemy na cmentarz aby się nie bała). Powiem tylko o kręglach a potem ją tam zaprowadzę na cmentarz mówiąc to idziemy... Ja myślę że mnie za psychopatę nie odbierze z tym spacerem hahahaha

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Po pierwsze: nie planuj dokładnie, minuta po minucie co z nią zrobisz - bo coś pójdzie nie pomyśli i się obsrasz bo nie wziąłeś tego pod uwagę.
Po drugie: czytaj wyżej.
Po trzecie: jakby miał na randce iść na cmentarz na spacer to bym wyśmiał w twarz, odwrót na pięcie i do domu...

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Lancelot
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: UK

Dołączył: 2013-01-08
Punkty pomocy: 60

COOOOO?????!!!!

Jaki cmentarz? Ty serio chcesz jej sie szybko pozbyc?

Grega
Portret użytkownika Grega
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: *

Dołączył: 2015-09-27
Punkty pomocy: 25

Te tematy to jest jakaś załamka. Akurat w tym temacie to napiszę, ale co tu nie wejdę, to lewą stronę - najnowsze tematy, można zdecydowanie olać ciepłym moczem. Tak rzadko znajdzie się wartościowy temat, że ręce opadają.

Czy Ty w ogóle czytałeś podstawy na tej stronie?

Jak się nie wie, czego się chce, to się ma, czego się nie chce.

Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

nastepnyuwodziciel
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Południe Polski

Dołączył: 2015-04-07
Punkty pomocy: 17

To na Kopiec Piłsudskiego do lasu Smile Tam jest las i można ją objąć ale to mi się przypomniało odnośnie tego brania kobiety w nocy w miejsce (są lisy i moźna jej dać to poczucie bezpieczeństwa ). Randka na cmentarzu to taki pomysł z dupy.

Dziubson
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-11-15
Punkty pomocy: 177

"są lisy i moźna jej dać to poczucie bezpieczeństwa"

Jebłem...

------

"Każdego dnia, w każdym momencie dokonujesz wyboru, który może odmienić twoje życie" - Biegnij Lola Biegnij

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

A na cholerę czytać jak można głupio zapytać w nowym temacie?

Przecież każdego sytuacja jest inna. Nikt nie pieskuje, każdego wybranka serca jest "tą jedyną" itd. itp.

Ps. Tak, to jest sarkazm.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Zadzwonię jutro i umówię spotkanie na niedzielę LUB środę Laughing out loud I będzie spoko Smile
PS. Napisałem sms dzisiaj (czwartek) w stylu tddaygame tzn ping. Zrobiłem tak jak było mówione. odpisała ble ble 4 moje wiadomości i w tej wiadomości czwartej o kręglach mowa który dzień ci bardziej pasuje? a jej odpowiedz sesja słonko Laughing out loud naprawdę do 10 lutego nie mam już życia innego oprócz nauki Sad

Napisałem jej ok. Miłej nauki do 10 lutego. A ona odpisała tam jakieś bzdety myślałam że jako kujon mnie zrozumiesz. Potem mi napisała że ona ma więcej egzaminów niż ja na uczelni. Popierdoliłem jej tekst straszne.. Idż z tym problemem do jakiegoś psychoterapeuty. Jej tekst myślę nad cały czas !
i zakończyłem " lepiej się nad tym zastanów poważnie. Usuń mój numer i już nigdy więcej się do mnie nie odzywaj. Słowo klucz mój czas Smile "
I o to chodziło, właśnie tego potrzebowałem. Popie*dalam takie dziewczyny, nienawidzę takich tępych lasek!
Jakie ku*wa kobiety (7/10 SERIO) są tępe! Nie znoszę ku*wa takich gierek.
Numer wykasowany, z tindera usunięta z pary i teraz się czuję lepiej Smile Ta 25 latka była ku*wa bardziej rozwinięta niż ona. Skończcie tworzyć pieprzone iluzje o tym co to jest za kobieta, kieruję to do siebie jak kurdeee do wszystkich co zakładają te głupie pieprzone tematy. Ta kobieta jest dla mnie nikim abym w ogóle miał w stosunku do niej jakieś "iluzje" tworzyć. W KOŃCU TO ZROZUMIAŁEM NA TEJ TĘPEJ DZIEWCZYNIE

TheFreakShield
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Opole

Dołączył: 2013-11-11
Punkty pomocy: 8

Gdy pijesz to nie pisz na forum.. Wieje sztuczną pewnością siebie, tego się czytać nie da. Pewnie rano napiszesz że jednak za nią tęsknisz czy coś i chcesz pomocy Wink

"Life starts today, not tomorrow."

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Nie napiszę, wku*wiają mnie takie laski Smile Zgrywają kurde alfa pewne siebie mimo tego że są zainteresowane. Ja takich kobiet nie znoszę. Chcesz się umówić po ludzku a ona popie*dala jakieś wydymane teksty "do 10 lutego"
Kobiety to AKTORKI, wiem wiem...

Cres
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 23

Ośmieszyłeś się i pokazałeś, że Cię to zabolało. Nie powinieneś nic odpisywać i odstawić sprawę na bok, pewnie wtedy za jakiś czas sama by Ci insynuowała spotkanie, jak jej rzeczywiście chociaż trochę zależy. Poza tym ja w okresie sesji też odmawiam spotkań, normalna sprawa.

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

dobra dobra zabolało a jej się zesrało. Srała baba srała. TAKIE DUPY do niczego się nie nadają jak tylko do jednego bo i tak z nich nic nie będzie. Ona jest dla mnie nikim, a najgorsze jak teraz patrzę po sobie to jaką ja wartość jej nadawałem dwa dni temu - po prostu się z tego śmieję. To jest kretynka, jej współlokatorki pewnie też bo nawet jedna z nich na spotkaniu ( tylko jedna z nich wiedziała że idzie ze mną na spotkanie, druga nie wiedziała bo ją okłamała - idzie na piwo z koleżankami).. wysyłała jej wiadomości na spotkaniu czy żyjesz? i chyba jeszcze o ile pamiętam kiedy będziesz. Miała telefon w torebce i spoglądała na to kto jej smsa wysłał. Coś mi tam wspominała jeszcze o mamie która przez cały dzwoni i się pyta kiedy wrócisz.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Klasyczny nice guy i passive aggressive. Nie masz jaj, żeby ostro grać, nie potrafisz postawić na swoim i wydaje Ci się, że będąc grzecznym coś Ci się "należy". Że przecież nie jesteś badboyem ani nie chcesz jej przelecieć, to ona "powinna chcieć".

I robisz wszystko dokładnie odwrotnie niż powinieneś. A na koniec, gdy okazuje się, że Twoja strategia nie działa walisz foszka pierdzioszka dostarczając jej (i nam) niesamowitego ubawu.

No bo jak to wygląda - koleś tu miły, zaprasza, nie atakuje, nie ciśnie za mocno, pozwala jej na gierki, a jak ona mówi nie to krzyczy, focha się i odwraca się na pięcie. Zero spójności.

Cres
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 23

Stary, to żeby nie nadawać dziewczynie wartości to inna sprawa. Ty ją obrażasz, próbujesz pokazać, że jest totalnyn zerem,a to świadczy o tym, że się przrjmujesz i że nie jesteś pewny siebie. Jakbyś się tym nie przejmował to byś w ogóle o tym nie pisał i nie myślał. Poza tym chyba powinieneś wiedzieć jakie są młode dziewczyny, bo zwchowania o których piszesz to żadna nowość.
Odnoszę wrażenie, że szukasz desperatki, która oleję wszystko, żeby się tylko z Tobą spotkać, niestety ale tak nie działasz na kobiety i przyjmij to do wiadomości i zacznij być normalny.

Dziubson
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2014-11-15
Punkty pomocy: 177

"TAKIE DUPY do niczego się nie nadają jak tylko do jednego bo i tak z nich nic nie będzie. Ona jest dla mnie nikim"

A dzień wcześniej byłeś obsrany po cycki, że ona winko z kolegą będzie piła...

Wróć do podstaw, bo się kompromitujesz, mam nadzieję że nie trzeba ci tłumaczyć czym.

------

"Każdego dnia, w każdym momencie dokonujesz wyboru, który może odmienić twoje życie" - Biegnij Lola Biegnij

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Tak jakbym siebie jakis czas temu slyszal autorze tematu.☺..Dupy cie testuja jak leci, zamiast napisac ,,ok spoko'' bo przeciez ci nic nie zrobila, a sesja jest tez wazna, ty sie napinasz.Jestes nerwowy i niepewny typ.

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

"Tak jakbym siebie jakis czas temu slyszal autorze tematu.☺..Dupy cie testuja jak leci, zamiast napisac ,,ok spoko'' bo przeciez ci nic nie zrobila, a sesja jest tez wazna, ty sie napinasz.Jestes nerwowy i niepewny typ. "

Zastanawiam gdzie jest to Wasze sku*wysyńskie nastawienie. Szanujmy się ludzie i swój czas Smile

Jeżeli dziewczyna podaje wymówkę
"sesja słonko Laughing out loud naprawdę do 10 lutego nie mam już życia innego oprócz nauki Sad( "

widać gołym okiem że to wymówka. WYMÓWKA TO NIE JEST TEST. Testowanie nie jest podaniem wymówki...

NAWET NIE ma tutaj podania ALTERNATYWNEGO terminu SPOTKANIA. np. w stylu "blebleble ale..... w kropkach inny termin np. po sesji, w następnym tygodniu "

SERIO to nie jest wymówka tylko test naprawdęę ?

Takie kobiety które podają wymówkę ( dosłownie tak jak ta dziewczyna) się OLEWA!
"myślałam że jako kujon mnie zrozumiesz"
Po prostu dziewczyna jest pie*dolnięta i nie wie czego chce lub szuka sposobu na to abym się ku*wa przed nią płaszczył. Nie lubię takich dup i mnie to denerwuje. WIEM MUSZĘ NAD TYM PANOWAĆ bo mnie emocje ponoszą - nie panuję nad emocjami a ten kto nie panuje nad emocjami nie jest atrakcyjny dla dziewczyn. Szkoda tylko że dla takich dup głupich (bez pasji bo ona pasji nie ma ale do ruchania się nadaje) to nie ma różnicy.
Postawiła mi ( zapłaciła za nas obu tą gorącą czekoladę i nawet jej nie zjadła bo bała się że się poplami i zapewne torebkę która nie jest jej tylko koleżanki ( dała jej ta współlolatorka "nową - podobno rozpakowaną dzisiaj na spotkanie" ) Kim ta dziewczyna jest ? NIKIM bo ja wiem że mogę umówić się z normalną zdrową dziewczyną i nie muszę SŁUCHAĆ JEJ WYMÓWKI jak ta powyżej Smile

Cres
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 23

Stary Ty masz jakieś problemy osobowościowe, dowartościowujesz się cisnąć jakiejś randomowej dziewczynie. Nie dziwota, że Cię olała. Popracuj nad swoim inner game.

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Okay popracuję nad tym. Jednak no powinienem ją olać bez ciśnięcia jej tekstów. Podała wymówkę - spoko normalna sprawa ( Tak powinienem do tego podchodzić). Popracuję nad tym i zacznę nie uciekać przed emocjami, tylko się z nimi oswoić Smile

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Właśnie zauważyłem. Może jakbym zadzwonił to dziewczyna by się zgodziła na spotkanie... Nieważne, co by było. Najważniejsze jest to że zaoszczędziła mi czas i pieniądze. Teraz czuję się lepiej Smile