Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Pustka w zyciu

2 posts / 0 new
Ostatni
Urodzonywmaju
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2017-02-12
Punkty pomocy: 0
Pustka w zyciu

Cześć wszystkim, portal przegladam dosc dlugo jednak dopiero założyłem konto.
Problem dotyczy samospelnienia ?

Krotko o mnie.

26 lat. Od 2 miesięcy na obczyźnie. Pracowałem w Polsce po studiach w zawodzie, tzn. Zawod techniczny za 1600 zl na reke. Stad decyzja o wyjezdzie - pracuje na hali jako magister ale za bardzo dobra stawke.

Przed wyjazdem rozstalem sie z kobieta po 4 letnim zwiazku (powod to brak szczęścia w zwiazku. Bardziej to byla decyzja jej). Moj stosunek do tego ? Na początku ciężko, jednak juz teraz znacznie lepiej. Nie prosilem, nie blagalem, po prostu odszedlem. Po miesiącu kontakt sie odnowil jednak bardzo symbolicznie. Dala mi do zrozumienia jasno, ze mnie kocha. Pojawil sie nawet pomysł odwiedzin mnie zagranica - co wiazaloby sie rzecz jasna ze spaniem w jednym łóżku. Ja z chęcią bym wrócił jednak na moich zasadach i nie mam na to ciśnienia. Tylko dlaczego mowi o uczuciach i deklaruje chec przyjazdu jeśli dalej tego nie rozwija ?

Mam dosc duzo zainteresowan :
-fotografia
- sport
- ksiazki
- gotowanie
- plany na podroze w tym roku
- silownia
- nauka jezyka

Mam pomysl na biznes - potrzebuje ze dwa lata odkładania przy obecnym kursie.

Wyglada to dosc fajnie ale ciagle czuje czegos brak.
Jak czytam ksiazki to mysle, ze marnuje czas bo powinienem uczyc sie języka. I na odwrot - wiem dziwne.

Ciesze sie, ze mam pomysl na biznes ale denerwuje mnie to,ze to odlegly czas.

Mam znajomych ale brakuje mi towarzystwa, a bardziej wydaje mi sie ze kobiety. Tak wydaje mi sie ze utozsamiam szczęście z kobieta. Po swoich błędach w zwiazku wiem jak to powinienem rozegrać i szybko wcielic w zycie. Moze uzaleznilem sie od bycia z kims.

Jak jestem w towarzystwie kobiet to nie mam problemu aby zainteresować kobietę, ale aktualnie w pracy obracam sie w towarzystwie facetow.

Jak juz spelnie to o czym myślałem od dawna to za chwile znowu w mojej glowie pojawia sie problem i negatywne myslenie.
Za duzo przejmuje sie co ludzie o mnie powiedza, chce byc w ich ocZach zawsze w pozytywnych barwach.

Mozna powiedzieć, ze jestem nieszczęśliwy, odczuwam pustke.

A jak jest u was ? Jak powinienem ogarnąć swoje zycie ?