Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Ruszać czy czekać

6 posts / 0 new
Ostatni
sezos
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: pomorze

Dołączył: 2017-11-18
Punkty pomocy: 15
Ruszać czy czekać

Siema Panowie. Po udanej pomocy tutaj na forum, mam do Was jeszcze jedno pytanie i z chęcią bym posłuchał Waszego zdania.

Mój temat z : http://www.podrywaj.org/forum/5_... jest już definitywnie za mną. Czeka mnie tylko rozwód po nowym roku kwestia formalna. Ta osoba dla mnie nie istnieje w jakikolwiek sposób, a jakiekolwiek jej ruchy w przyszłości zleje ciepłym moczem bo jest coś silniejszego już we mnie i co mnie ciągnie do poznawania nowych kobiet.

Jestem na razie taki 50 na 50 procent i nie wiem, w która stronę iść. Tzn. mam swoje zajęcia hobby, cały czas dorzucam sobie więcej, spotykam się z kumplami itd. Naokoło mnie nagle zaczęło pojawiać się pełno pięknych kobiet. Albo po prostu zaczyna mnie do nich ciągnąć mega. Pracuje w handlu, rozmawiam sobie z nimi bez problemu o pierdolach ale myśle żeby uderzyć dalej i pozapraszać za kawę itp.

I tutaj nachodzi mały problem. Nie wiem jak Wy to widzicie. To jest to moje 50 na 50. BO:
Obiecałem sobie ułożyć czego chce od życia i kobiet w głowie- zrobiłem to w ciągu tych 3 miesięcy. Obiecałem sobie również, myśląc że to będzie fer, zacząć spotykać się z kobietami po moim rozwodzie ( mam na myśli spotkania face to face typowe randki ). Tłumaczyłem to tym, że nie chce wpierdalać w bagno emocjonalne nowo poznanych panien i się wielce tłumaczyć, a one pomyślą "aaa zonaty ale rozwód , ciekawe za ile, ciekawe czy nie wroca do siebie, ciekawe czy nie jestem zapchaj dziura itd) Mógłbym stracić przez to np jakaś fajna kobietę . Nie wyobrażam sobie o tym nie mówić jak co - taki nie jestem. Nie ściemniałbym że jestem solo

A druga moja strona mówi sobie,jak już nie może wytrzymać, że spotykać się już teraz, poznawać te kobiety. Wytłumaczyć sprawę jasno jak dojdzie do tego i jak się nie podoba danej kobiecie ( wystraszy się, nie będzie ufać, zrazi się) to następna. Jak będzie kumata i będzie chemia to zaakceptuje taki stan rzeczy.

Co myślicie panowie ? Jestem pośrodku ale z każdym dniem ciągnie mnie bardziej ku opcji drugiej czyli jednak kontaktu z kobietami. Ile można pić piwo z kumplami i gadać o naszych sprawach hehehe

CiasteczkowyPotwór
Portret użytkownika CiasteczkowyPotwór
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-09
Punkty pomocy: 250

No i kolejny, który chce się tłumaczyć... NIE MASZ TAKIEGO OBOWIĄZKU. Jesteś de facto wolnym facetem już, papierek to papierek. Żadna sama z siebie nie zapyta "rozwodzisz się?". Jak nie będziesz mieć na palcu obrączki to nie będzie zadawać trudnych pytań. Żyj swoim życiem, przyszłością bo ważne jest to co jest teraz a przeszłość olej i nie pozwól by miała jaki kolwiek wpływ na Twoje szczęście. Nie buduj sobie sztucznie barier.Mówić o tym możesz później a nie na pierwszej randce.
Gdybyś był z jakąś kobitką (bez ślubu) to mówisz ZRYWAM, ODCHODZĘ i koniec, nie jesteście razem. Tu masz tak samo, rozstaliście się prawda? Rozwód jest tylko unieważnieniem sformalizowanego wcześniej związku. Jesteś wolny, zachowuj się jak wolny.

sezos
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: pomorze

Dołączył: 2017-11-18
Punkty pomocy: 15

To że chciałem się tłumaczyć wynika z mojego sposobu bycia i wiadomo że nie samemu od siebie i na początku tj. nie jestem osobą, która myśli tylko o sobie i nie chce nikomu robić kiślu w głowie. Do tego dochodzi kwestia, że w miejscu gdzie pracuje jest potencjalnie jedna laska ( nowa tutaj), do której bym podbijał na początek ale wszyscy naokoło raczej wiedzą, że byłem/jestem w małżeństwie( nosiłem obrączkę itd.) Wiadomo że nie będę mówił obcym ludziom o swoim życiu prywatnym naokoło. I mogły by paść jakieś teksty, że przecież on ma kogoś czy coś.

Ale w sumie masz racje robię z igły widły. Co mówią i pomyślą inni to wyjebane. Powinienem pocisnąć z tematem i olać myślenie dodatkowe.

Dzięki za dobre słowo bo popychasz mnie w stronę, która podświadomie chce iść hehe

Wilkorian
Portret użytkownika Wilkorian
Nieobecny
Woof woof
Płeć: mężczyzna
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-02-28
Punkty pomocy: 701

RUCHAĆ!

CiasteczkowyPotwór
Portret użytkownika CiasteczkowyPotwór
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-09
Punkty pomocy: 250

Przewartościuj swoje myślenie, już wchodzisz na dobrą stronę mocy. Powodzenia.

sezos
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: pomorze

Dołączył: 2017-11-18
Punkty pomocy: 15

Dzięki panowie . W czasie gdy odpowiadaliście zagaiłem do tej dupki z pracy także działam heheh pozdro