Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Smród się ciągnie

49 posts / 0 new
Ostatni
Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1349

Walnąłem błąd: *niekoniecznie.
Jesteś świadom tego mechanizmu (szukania matki w innych dziewczynach) więc masz nad tym kontrolę. Nic więcej nie możesz zrobić.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

JaKubek
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-08-31
Punkty pomocy: 21

Panowie, już tak na zakończenie. Żeby nie psuć Waszej i swojej krwi.

Zrozumiałem co chcieliście mi przekazać. Popełniłem błąd i nie zachowałem się jak na mężczyznę przystało. Nie neguję tego, sam się przyznałem. Popełniłem 1 błąd który jak widzę zaważył na całej sytuacji i opinii na mój temat. Przyjmuję to na klatę.

Kubeł zimnej wody na pewno się przyda. Jednak proszę o pomoc. Matka całe życie mi powtarzała, że jestem bezwartościowy ojciec nigdy nie był wzorem do naśladowania. Chociaż Wy się zlitujcie.

W żadnym momencie nie napisałem nieprawdy ani nie zataiłem żadnych faktów. Byłem z Wami szczery jak Wy ze mną, bo zależy mi aby wyjść z tej sytuacji jak przystało ma faceta.

Jeszcze raz podkreślę. Nie chcę być z nią w związku.

Zależy mi na seksie tylko i wyłącznie. Jeżeli jest na to jakaś szansa, to jakim postępowaniem do tego doprowadzić?

Wiem, że na razie nic nie zdziałam bo musi upłynąć trochę czasu.

Jeżeli nie ma na to szansy to ucinam kontakt. Oczywiście bez fochów i udawania że się nie znamy.

Ze swojej strony zapewniam, że dalej pracuję nad sobą.

Spróbuję się wyzbyć pragnienia uprawiania z nią seksu. Jakoś zracjonalizować swoje postępowanie. Tak aby nie zaprzątała mi głowy. Uwolnić się. Odzyskać jaja.

Panowie. Po stokroć dziękuję za poświęcony czas na zapoznanie się z moim problemem, każdy komentarz, szczerość, wyrozumiałość, krytykę za dobre i złe słowa!!!

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

problem z doradzaniem (Tobie i innym) polega na tym, ze bez względu jak ktoś sie naprodukuje, zainteresowany i proszący o pomoc zazwyczaj i tak robi po swojemu. To dosc mocno wkurzające i zniechęca

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

JaKubek
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-08-31
Punkty pomocy: 21

Guest, nie namawiam do przeglądania mojego tematu sprzed 2 lat, ale wtedy zastosowałem się do Waszych rad. Nawet dostałem pochwałę

"O proszę, a jednak zdobyłeś się na męską i konkretną rozmowę - gratuluję, to rzadkość ostatnio. "

Ta sytuacja z rozstaniem mnie zaskoczyła. Byłem przygotowany na pozostawienie mnie dla innego lub zdradę. Wtedy bym na 100% wyszedł bo już wiem, że takich rzeczy się nie wybacza. Ale skoro powiedziała, że zrywa bo coś tam, to w mojej głowie pojawiło się światełko nadziei. Nadziei na co? Na powrót, na seks? Dlatego zgłupiałem. Kolejny raz tego błędu nie popełnię.

Nie wiem czemu się uczepiłem tego seksu. Bo teoretycznie jest szansa, bo ego, bo fajnie...

Po wczorajszych zjebach, dzisiaj już mam mniejszą ochotę na walkę o taki układ. Nawet jest mi trochę lżej na bani.

Słucham Waszych rad bo cenię Wasze doświadczenie, poświęcony czas. Wiem, że macie dobre intencje.Zdaję sobie sprawę, że nie możecie mnie prowadzić za rączkę. Ale na tym gruncie jestem niezaradny, jak dziecko we mgle.

Co mogę więcej powiedzieć. Pomóżcie odzyskać mi jaja.

blasiu
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-16
Punkty pomocy: 219

Zależy tobie tylko i wyłącznie na sexie ?? czy aby na pewno Wink . Sex z konkretnie tą osobą, wiąże się niejako z odzyskaniem jej - a przecież tego nie chcesz, nie chcesz związku nawet opartego tylko na sexie bez zobowiązań.

Utnij kontakt - tym samym nie utniesz sobie do końca jaj ( a uważaj bo trzymają sięjuż ledwo ledwo )

Zła nie była - tylko w ch**a leciała
Dobra patelka - to podstawa związku

JaKubek
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-08-31
Punkty pomocy: 21

Jak nazwać taki stan, gdzie dwie osoby od czasu do czasu uprawiają seks i nie są w jakimkolwiek związku? Na czymś takim by mi ewentualnie zależało.

Masz rację, najlepiej odpuścić. Tylko jeszcze sam muszę to zrozumieć.

witkacy
Portret użytkownika witkacy
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 274

JaKubek, po tym co piszesz to wg mnie nie masz szans na seks. Zresztą i tak mi śmierdzi ściemą, albo sam siebie oszukujesz ze zależy ci tylko na seksie z tą laską. Skoro terapeuta zwrócił się w kierunku twojego dzieciństwa i strachu ogólnie przez stratą to znaczy że musisz wiele przepracować. W tej chwili to wszystko brzmi dla mnie desperacko i na tym gruncie wiele się nie zasieje

JaKubek
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-08-31
Punkty pomocy: 21

Sam przestaję w to wierzyć.

Wiem, że to wygląda na chęć powrotu. Świadomie nie chcę do niej wracać. Nad podświadomością nie mam kontroli.

Nie wiem co ja sobie wyobrażam.

Może nie mogę się pogodzić ze stratą i pragnę choć kawałek z tamtego związku.

Wiem, że dużo pracy przede mną. Ale ciężko pracować nad sobą jak takie bariery świat stawia.

Zbieram zabawki.

Czołem Panowie.

blasiu
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-16
Punkty pomocy: 219

Jakubek zbyt dużo o niej myślisz i analizujesz . Znajdź sobie jakieś zajęcie - siłownia, basen, fitness, joga, zbieranie puszek.

Zła nie była - tylko w ch**a leciała
Dobra patelka - to podstawa związku

JaKubek
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-08-31
Punkty pomocy: 21

Zgadza się. I jak nie myślę o tym chorym układzie który chcę stworzyć to jest mi psychicznie dobrze. Nie męczę się, nie rozmyślam itd. To jedyna droga to odzyskania spokoju ducha.