Cześć wszystkim. Czy moglibyście mi powiedzieć co zrobić i o czym to świadczy ponieważ zaczęła się dziwna rzecz w moim związku i nie wiem co ona oznacza.
Jesteśmy razem już 11 miesięcy. Zawsze było spoko dogadywaliśmy się. Ona właśnie zmieniła szkolę ja też. Chodzi o to że jeżeli jesteśmy razem wszystko jest ok w miarę ok dogadujemy się całujemy na seks. Ale nasze rozmowy już nie są takie jak kiedyś zwłaszcza przez tel. wydaje mi się ze próbuje mnie wtedy zlać. Nie jestem tez jakiś bardzo natarczywy ale po prostu zastanawia mnie czy to jest zwykła gierka czy czasem mi nie urabia czegoś z kimś innym wolałbym wiedzieć zawczasu co o tym myślicie?
Im bardziej będziesz za nią biegał tym będziesz mniej atrakcyjny w jej oczach.
Narząd nie używany staje się nie użyteczny
więcej działaj jak się widzicie.. tak ,żeby panna była rozpalona w czasie Waszych spotkań.. nie wymagaj ,że będziecie non stop gadać przez telefon, 11 miesięcy to już taki okres, gdzie wieczny kontakt może tylko zamęczyć.. nie gadaj z nią o wszystkim i o niczym, o tym może pogadać z koleżanką, albo z koleżanką z fiutkiem.. Ty masz macać, ruchać, rozpalać pannę, tak żeby chciała więcej.. a uwierz,że nic się nie zepsuje
no i oczywiście nie dopytaj się czy wszystko ok.. etc. jak ma się coś spierdolić, to i tak się spierdoli.. jak będzie chciała kogoś poznać w tej nowej szkole to i tak pozna, życia nie zaplanujesz - korzystaj z niego na maxa, jak masz możliwość !
Nie dawaj jej więcej niż tyle, na ile zasługuje. Jak ona będzie cię zlewać, a ty wciąż będziesz za nią biegał, no to dobrze się to nie skończy.
PS. Mam nadzieję, że nie jest tak, że ona wyjechała i ty teraz masz zwidy, że cię zlewa?
-----------------------------------------------------------
Wiem o tym, bo Tyler o tym wie.
Jak gadasz na okrągło z nią przez ten tel to jej zbrzydło i cie zlewa to normalne. Monotonia i za częsty kontakt ot i przyczyna