Czy często strzelacie negami? Które z stosowanych przez Was negów są najskuteczniejsze? Korzystacie z "gotowców" czy
wymyślacie własne?
Marso napisał temat o otwieraczach , pomyślałem więc by napisać temat o sytuacjach w których obniżamy poziom wartości kobiety. Pamiętajcie negi to potężne narzędzie nie używajcie negów zbyt często !!
Ja stosuje poszczególne :
-
"fajne buty... (laska się cieszy)... tylko trochę Ci nie pasują do bluzki"
- masz świetny zapach perfum...to męski zapach prawda?
Ona : mam chłopaka
Ja: To dobrze mój ostatnio mi jazdy robi że słabo gotuje
-pytamy dziewczyne czy ktoś jej już mówił że jest ładna Jeśli odpowie tak
to mówimy "i uwierzyłaś mu" Jeśli odpowie że nie to "to dobrze bo nie
zasłużyłaś"
jeszcze było w jakimś artykule na stronie żeby dołaczyć do tego jakiś dotyk fizyczny.
-Ładne włosy (Ciagniemy za włosy). Doczepiane ?
-
Ładne ciuchy. Jak Ty się w nie zmieściłaś ?
(no nie mogłem wytrzymać
jak miała takie obcisłe ubrania )
- Mówisz że stara jesteś ... to pewnie pamiętasz Adama i Ewe?
"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."
(gdy pijecie z kobietami) mowisz Zdrowie piękinych pan... (ucieszone kobiety) a Ty : moze nareszczie przyjda...
Tomas
Świetne!
Działaj tak, aby każda wiedziała z kim ma do czynienia.
żałosne... eh
Ładny naszyjnik Czyżby to order za gotowanie grochówki w wojsku.??
padłem hehe :"D
To dorzucę coś od siebie:
Dziewczyna przyjechała z nad morza, gdzie była pięknie pogoda no i fajnie się opaliła.
Podbijam do niej i mówię:
Ja: Ooo ale ładnie się opaliłaś...(ona szczęśliwa że zauważyłem)...
Ja: Przynajmniej będę wiedział, (pauza) .. ,że nad morzem są świetne solaria.
"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."
Nie wiem czy to pod nega podpada ale udało mi się ostatnio sprowadzić nowo poznaną laskę do parteru. Była blondynką i gadka zeszła na kolor włosów...
Ona: Wiesz! ja jestem blondynką i świetnie się z tym czuję! kocham i uwielbiam swój kolor włosów!!!/autentyczne rozentuzjazmowanie/
Ja: Ja też kocham!
Ona: ... Ojej! dziękuję:-)/rozanielenie że dostała komplemencik/
Ja: mówiłem o sobie!(też mam blond włosy)
Ona: ...aha.... /zgaszenie/
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
Ładnie pachniesz jak kiełbasa
Neg jaki podrzuciła mi kobieta:-))))
pewna moja dobra znajoma ma dwie córki(jedna mniej więcej w moim wieku, druga młodsza) i kiedyś weszła na gg na koncie tej młodszej i napisała do starszej taki tekst:
- hej! jestem kolegą twojej siostry i ty bardzo mi się podobasz! chciałbym się z tobą spotkać:-)
Rozmowa się nakręciła i w końcu dziewczę pisze:
- ale ja mam wysokie wymagania!
a moja znajoma na to:
- twoje wysokie wymagania nie sięgają mi nawet do bokserek:-)))))))))
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
Ja negami strzelam do laleczek ahjoj
A pamiętam jak byłem w grupie dziewczyn i powiedziałem tak:
Świecicie jak miliony monet (pauza, uśmiechy szerokie na japach) tylko, że długo trzeba was polerować...
Wtedy ta piosenka była na topie a nie spodziewałem się, że tak zareagują na ten tekst - niezłego focha strzeliły! xD
hahahahahahahahahahaaha!!!! rozbroiłeś mnie tym tekstem!!! i teraz muszę monitor wycierać;-)
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
<lol> a co sie monitorowi stalo???? :>
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
zmoczył się trochę....
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
nie wnikam
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
i słusznie:-) mój monitor -moja sprawa:-))))
Pozdro
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
W autobusie
Ładnie Ci włosy pachną, ona się uśmiecha, po 5 sek sie odwracasz za siebie i mówisz: nie to nie Twoje jednak.
Dobre dobre johnny:) Ja stosuję negi jakoś automatycznie, daję jakąś lekko złośliwą uwagę...samo z siebie to wychodzi i jak staram sobie coś przypomnieć do głowy nic nie przychodzi. Pamiętam jak kiedyś z byłą się spotkałem i miała jakieś na sobie szarawe skarpetki co sobie kupiła w niemczech i była taka zacieszona z nich. Mówię:
Ja: fajne masz skarpetki.
Ona: dzięki<uśmiech>
Ja: Moja babcia miała podobne
Ale focha chamskiego walneła.... Wtedy nie wiedziałem jeszcze o tej stronie to jak głupek ją przepraszałem, no ale do dzisiaj pamiętam jej minę...była bezcenna:)
Sic Luceat Lux
Ona :Czym dla ciebie jestem ? Porównaj mnie do czegoś......(zaskoczyła mnie troche )
Ja: Jesteś dla mnie jak słońce....
Ona : Przesłaniam ci cały świat ?
Ja: Poprostu nie mogę na ciebie patrzeć (z bananem)
Strzeliła focha ale jej przeszło....
To ja Wam opowiem co kiedyś zrobiłem - zadzwoniłem do laski z którą tydzień wcześniej miałem bardzo bliski kontakt i mówię jej że mam ochotę na sex W prost jej to powiedziałem:) Ona-ja też, więc co z tym zrobimy? A ja jej na to-to że mam ochotę na sex, to nie znaczy że chciałbym to z tobą zrobić:)
Co prawda nie obraziła się, ale więcej już nie było między nami bliskich kontaktów:)
To nie neg... to bramka samobójcza
-Lubisz mnie?
-Bardzo Cię lubię...a Twój przyduży brzuch uwielbiam.
Faraon, zabiłeś mnie w tym momencie
Ona: (lekko wstawiona): ale mnie morda boli od tego żucia
Kredyt umarł , kryzys żyje, kto nie płaci ten nie pije !
Hmmm ja sobie przypominam pewien neg z mojej strony.
Przychodzę do pracy i znajoma stoi z wielkimi oczami.
Ona - Znielubisz mnie...
Ja - Ja już Cię nie lubię.
Mi się przypomina neg który wynikł z niespodziewanej sytuacji.
Idę z laską przez rynek w pewnym mieście, wszędzie pełno ludzi i nagle podchodzi chłopiec z kwiatami i pyta "Kupi pan kwiata dla pani?".
Odpowiedziałem: Chętnie bym to zrobił, ale już kupiłem wcześniej jednego (został w samochodzie), a na drugiego zdecydowanie ta pani jeszcze nie zasluzyła.
Efektem był mały foszek i wielkie oczy:) przyjemny widok...
Mi się przypomina neg który wynikł z niespodziewanej sytuacji.
Idę z laską przez rynek w pewnym mieście, wszędzie pełno ludzi i nagle podchodzi chłopiec z kwiatami i pyta "Kupi pan kwiata dla pani?".
Odpowiedziałem: Chętnie bym to zrobił, ale już kupiłem wcześniej jednego (został w samochodzie), a na drugiego zdecydowanie ta pani jeszcze nie zasluzyła.
Efektem był mały foszek i wielkie oczy:) przyjemny widok...
A mi się przypomniał neg, napisany przez użytkownika, którego nazwy nie pamiętam. Niestety ;
Ja: Ładnie pachniesz ; )
- Dziękuje bardzo, z bananem na twarzy.
Ja: Biegałaś? . z jeszcze większym bananem : D
...
ale są też negi na granicy
Gadka z laską z pracy o siłowni. Klata się trochę rozbudowała u mnie i mięsień piersiowy widoczny.
Ja:Patrz, J, mam cycki.
Ona: Ja też mam
Ja: Nie zauważyłem.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
mi sie przypomniał neg
Kredyt umarł , kryzys żyje, kto nie płaci ten nie pije !