Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

ŁOWCA

Rozejrzyj się,

Kim jesteś?

Jesteś łowcą, myśliwym, władcą tego świata, swojego świata. Masz wszystko co ci potrzeba żeby polować. Taaak, masz wszystko co powinien mieć łowca. Zastanawiasz się co tak dokładnie masz?
Być może myślisz, że jesteś łowcą dlatego że nosisz łuk, masz nóż myśliwski albo ubranie przydatne na polowaniach, a może myślisz, że jesteś łowcą bo masz wspaniałą sylwetkę, szybko biegasz i dodatkowo jesteś silny jak tur? 
Nie
Jesteś łowcą, bo posiadasz coś więcej niż te rzeczy lub cechy które łowcy mogą , choć wcale nie muszą mieć. Jesteś Łowcą gdyż to coś co cię odznacza od innych to Twój umysł. To on sprawia, iż wiesz jak masz się zachować gdy właśnie zauważasz piękną sarnę. Tak jej długie zgrabne nogi sprawiają że ślinka ci cieknie, a jej wspaniałe zgrabne ciało dodatkowo nadają smaczku twoim myślom. Spoglądasz na nią widzisz jej smukły pyszczek, obserwujesz jak spokojnie je trawę. Wiesz dokładnie, że Twój ruch może ją spłoszyć i gdybyś był głupim barbarzyńcom za pewne już byś pobiegł za nią jak najszybciej próbując ją ubić i zjeść, a gdyby ci się to nie udało lamentował byś cały dzień jaki jesteś głodny, żaląc się potem wszystkim jaką wspaniałą sarnę widziałeś i jak ci się nie udało upolować jej, bo nie masz lepszego łuku albo nie potrafisz szybciej biegać. Do końca swoich barbarzyńskich dni zastanawiając się JAK JĄ UPOLOWAĆ.
 Ty jednak jesteś łowcą i doskonale wiesz co musisz robić. Siadasz więc i spokojnie bez zbędnej ekscytacji wycofujesz się na taką odległość by sarna nie mogła cię wyczuć, ale na wystarczającą byś mógł dosięgnąć ją swoimi strzałami. W tym momencie wyciągasz swój łuk delikatnie bez zbędnych szmerów nakładasz strzałę na cięciwę. Przyglądasz się jeszcze jej wspaniałej czerwono- brązowej sierści okrywającej jej smaczne ciało. 

Przymierzasz i trafiasz idealnie prosto w kark.
Sarna odbiega spłoszona, tym razem zostało jej darowane. Łowca nie był głodny, ROBIŁ TO NA CO WŁAŚNIE MIAŁ OCHOTĘ. Szybkim zgrabnym ruchem wyciągnął drugą strzałę. Poprawił strzał. Wilczyca pada. Zbliża się zima, a łowcy przyda się ciepłe okrycie. 

Po garbowaniu skóry wilka, jako łowca nie możesz pozostać bez strawy na dzisiejszy wieczór. Zapada zmrok, spokojnie ubierasz się i przygotowujesz do wyprawy na zające. W normalnych okolicznościach gdybyś był jeszcze młody i niedoświadczony w tego typu wyprawy za miasto, nie miałbyś szans złapać dzikiego zająca w nocy lecz tym razem jest inaczej, przede wszystkim dlatego, że zabierasz ze sobą "Winga" Sokoła, który będzie idealnym wzmocnieniem Twoich niebywałych umiejętności nabytych za pomocą PRAKTYKI a także radom łowców z Klanu "Ogr Polować". Teraz w miejscu tuż za twoją wioską, nie musisz już czekać całą noc z sidłami i pokarmem, wszystko załatwia się znacznie szybciej. Wing nagania zające właśnie w te miejsce w którym czekasz, praktycznie wszystko ci ustawia, ty musisz mieć już tylko przygotowane sidła by znów się najeść dzisiejszej nocy. Co więcej twój Wing i przyjaciel zarazem również się naje, bo łąka za miastem obfituje w interesujące kąski nawet dla sokoła. Spokojnie czekasz więc aż sokół też upoluje coś dla siebie, po czym zbierasz swoje sidła i wracasz do domu. Dzisiejszej nocy będziesz syty.

Następnego ranka znów będziesz słyszeć od ludzi z twojej wioski, że odprawiasz czarną magię, modlisz się do ciemnych i mrocznych Bogów i dlatego udają ci się te wszystkie polowania. Ty jednak wiesz, że to są iluzje wymyślone by omamiać ludzi słabych, lecz ty jesteś inny i już dawno przestałeś wierzyć nie tylko w czarną magię, modły ani iluzje którymi ludzie próbują cię truć. Jedyne w co wierzysz to w samego Siebie. Twoja siła to ty, wszystko co upolowałeś zawdzięczasz sobie, bo doskonale pamiętasz te lata niepowodzeń i ćwiczeń które wyrobiły w tobie te niebywałe umiejętności. Wiesz doskonale, że głód już cię nie dosięgnie, a gdy przyjdzie czas i nie będziesz już taki sprawny i rześki jak teraz wtedy założysz sobie hodowlę, a polowania zostawisz młodszym.

Pora jednak na kolejny dzień. Budzisz się rano i przypominasz sobie o czym śniłeś. Kolejny sen który przypomniał ci o tym gdy byłeś jeszcze małym chłopcem i spotkałeś na swojej drodze najpiękniejszą lisice na świecie. Tak, była piękna i owszem, ale wtedy jeszcze nie wiedziałeś, że takich pięknych zwierząt w lasach jest tysiące, które chodzą w parach, stadem, w grupie i samotnie. Byłeś wtedy chłopcem, pragnącym mieć jakiegoś towarzysza do swych zabaw. Do głowy ci nie przyszło by móc to zwierzę upolować, chciałeś by ona została z tobą na zawsze. Jednak nie zdawałeś sobie wtedy sprawy, że lisica pomimo swego ślicznego jasno-rudego futerka jest drapieżnikiem i posiada pazury, kły i często wobec słabszych bywa agresywna. Chciałeś ją tylko przytulić, a skończyłeś mocno pogryziony i cudem wyszedłeś z tego cało. Wtedy właśnie postanowiłeś zostać Łowcą i panem lasu. Z początku myślałeś, że po to by ją upolować i zemścić się. Z biegiem czasu jednak zrozumiałeś, że bycie Łowcą to nie pragnienie zemsty czy zdobywania trofeów najróżniejszych zwierząt. 
Zrozumiałeś, że bycie Łowcą to umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji wśród dzikich zwierząt, umiejętność kontroli własnych emocji i strachu przy podchodzeniu do takich zwierząt. 
Wciąż jednak czujesz respekt przed tymi zwierzętami, szanujesz je bo wiesz, że tak jak ty one też walczą codziennie o przetrwanie. Rozumiesz je. 
Teraz jednak odsuwasz na bok myśli o tym przykrym zdarzeniu w twoim życiu, wstajesz i jak każdego dnia wyruszasz do lasu, sprawdzić swoje potrzaski, które zastawiłeś kilka dni temu na drodze w której często chodzą interesujące zwierzęta. Dochodząc do tych doskonałych miejsc w których często daje się coś złapać, orientujesz się, że w jednym z twych potrzasków utkwiła młoda kuna. Śliczna, młoda, zgrabna kuna. Niestety, za młoda, nie możesz jej ruszyć. Wiesz doskonale, że zabijając ją przyczynił byś się do naruszenia równowagi w przyrodzie. Delikatnie oswobadzasz ją ze swoich sideł i wypuszczasz na wolność. Na młode zwierzęta nie polujesz. Dzięki temu przeżyciu, kuna w przyszłości będzie ostrożniejsza i choć wpadła w twoje sidła nie może mieć do Ciebie żalu o to. Będzie czuła, że mogłeś ją skrzywdzić, zranić, zabić ale ty znasz reguły. Przede wszystkim  KOCHAĆ ZWIERZĘTA I NIGDY NIE KRZYWDZIĆ choć polować gdy jest się głodnym, ale równowagę w przyrodzie zachować. Po sytuacji z kuną przechodzisz do sprawdzania dalszych pułapek. Na 10 które zastawiłeś trzy zwierzęta wpadły. Niby nie dużo a jednak to wystarczy by należeć do najlepszych. Te trzy zwierzęta które wpadły to : duży szczur - takich rzeczy chwycisz się chyba gdy nie będzie innej zwierzyny,  dziki królik - no na jeden obiad dla ciebie starczy, oraz dama dama- czyli będzie jednak jedzenie na dłuższy okres czasu. Podchodzisz do pułapki i widzisz jej samca stojącego nad wykopaną przez ciebie pułapką, załamanego i zdesperowanego, bo nie potrafi uratować swojej samicy. Biedny rogacz, nie zdaje sobie sprawy z tego, że już nic nie da się zrobić, jego samica już nie ma szans by wyjść z twoich sideł. Nie chcesz jednak zabijać samca, masz już samice upolowaną która starczy ci na całą zimę, może i dłużej, więc postanawiasz wystraszyć rogacza, by ten dał sobie już spokój. 

Gdy już chcesz wyciągać swoją zdobycz, kątem oka zauważasz Sójkę.
ptaszyna siada na gałęzi w miejscu które jest dosyć zakryte i zasłonięte, dlatego postanawiasz odpuścić ptakowi gdyż wiesz doskonale, że INNE ZWIERZĘTA TEŻ MAJĄ mięso jak np twoja dama dama, którą upolowałeś.

Trochę namęczyłeś się ze swoją zdobyczą wyciągając ją z dołu, 50 kg to w końcu trochę jest. Na samą myśl o tym, że przez całą zimę będziesz miał mięsa pod dostatkiem czujesz satysfakcjonujące dreszcze. Podnosisz zdobycz rzucasz sobie ją na ramiona odwracasz się i.... widzisz przed sobą Innego Łowcę. NIC NIGDY NIE PRZYCHODZI ŁATWO. Najwidoczniej Innemu Łowcy też przypadła do gustu twoja zdobycz. Zauważasz, że gość jednak łuk ma trochę inny, jakby dłuższy i bardziej ozdobny, jego nóż wygląda trochę inaczej, a strój wyraźnie odbiega od twojego, a jego łysa głowa i mięśnia dają ci do zrozumienia, że walka i zabijanie nie są mu obce. Ten gość to Traper. Poluje na zwierzęta futerkowe w celu zdobycia futer i trofeów, dla chęci zysku i własnej satysfakcji, daleko mu jednak od ideałów którymi prawdziwi łowcy się kierują.
Zastanawiasz się więc czegóż on od Ciebie chce?
Zapewne będzie próbował ci wmówić ILUZJE, że to jego terytorium, sprawdzając CZY JESTEŚ NA TYLE SILNY psychicznie byś mógł obronić się przed jego podstępnymi Gównianymi pytaniami. Ty jednak wiesz GDZIE MOŻESZ POLOWAĆ I JAK MOŻESZ POLOWAĆ NA ZWIERZYNĘ a teksty na które MOŻESZ SIĘ NABRAĆ dawno przestały na Ciebie działać. Jako Jeden z najlepszych wiesz również jako pokazać takiemu Łowcy, że  jednak to ty jesteś tutaj ALPHA. Zamiast walczyć jak ostatni pajac spokojnie bez żadnych konfliktów,  pokazujesz mu swojego królika dając do zrozumienia że możesz go poczęstować, dzięki czemu PRZEKALIBROWUJESZ go tak, iż ten sam zaprasza cię na obiad, gdzie częstuje cię pyszną rybką którą dzisiaj sam złowił. I choć dla niego Twoje ZASADY POLOWANIA SĄ ŻAŁOSNE POTRAFISZ ROZWIAĆ JEGO ILUZJE, BO WIESZ JAKIE TO OGROMNE SZCZĘŚCIE BYĆ ŁOWCĄ.


Pozdrawiam.

Odpowiedzi

Portret użytkownika Smuel

Fajne porównanie.Podoba mi

Fajne porównanie.
Podoba mi się, ode mnie mnie 9/10

Tak jak Smuel, ciekawe

Tak jak Smuel, ciekawe porównanie, fajna historia aczkolwiek końca trochę nie czaje, zwłaszcza z tą rybką:P