Niedawno mialem swój pierwszy raz z dziewczyną i jest taka sprawa ze jak przy grze wstepnej miałem sztywnego na maxa to gdy przyszło co do czego to zrobił sie miękki i ciężo, naprawde ciężko było go wsadzić. no jakoś tam wszedł ale nie cały, dziewczyna też była dość ciasna - ledwo sie 2 palce mieściły:O - normalne? Calą noc sie w sumie bawiliśmy ale nie skończylem ze względu na to że właśnie nie stał na 100% możliwości. Później sobie ręcznie dogadzaliśmy i jak mi trzepała to musze powiedzieć że był sztywny ale gdy chciałem wsadzić to no niestety znowu miękki i ciężko było. Mam jakiś powazny problem czy to może być normalne jak na 1 raz? I było to planowane, no myślalem sporo o tym. Dziewczyna sie nie speszyła bo i tak ją zaspokoiłem, potem mówiła że mnie kocha całowala itp i nic sie nie zmieniło w jej zachowaniu, no moze to że sie jeszcze bardziej zbliżyliśmy ale nic negatywnego.
heh u mnie tez byly takie problemy..
Ale wtedy zdecydowalem sie na loda a sex sie odlozylo
Z lodem nie bylo juz problemow to moze tez tak zacznij..
Nie odrazu na gleboka wode;D
A dzieje sie tak ze sie za duzo stresujesz ..
Nie przejmuj sie tym i nie mysl tyle o tym ..
Z czasem bedzie lepiej:)
................................................................................
NIE BĄDŹ JAK PLASTELINA MIEJ WLASNE ZDANIE !!!
................................................................................
Loda niestety nie było ale trzepała i długo trzymała mi tam ręke a ja sie odwdzięczałem tym samym jej. Czyli to normalne? Że jedni szybko bardzo dochodzą a inni jak ja mają problemy? i np drugi raz to lepiej wyjdzie? Bo ogólnie to było tak że my sie tylko na mieście widywaliśmy (taka sytuacja była że nie mogła ani ona do mnie ani ja do niej) i teraz pierwszy raz sie spotkalismy w domu no i spędziliśmy razem ponad 24h gdzie z reguły było to ze 2 góra 3h. Sam to nie czułem abym sie stresował ale mogła moja podświadomość działać ? I chyba na nastepny raz ograniczyć masturbacje (kilka dni przed spotkaniem dać se spokój) to myśle że by pomogło. Oboje mamy prawie 18 lat.
Myślę że za dużo pornoli oglądasz i przez to jak przychodzi co do czego tu fiut miękki się robi... Też to miałem z moją byłą, jak trzepać czasem musisz to staraj się używać własnej wyobraźni, bo niestety w pornolach to tak wszystko doskonale wygląda a jak przyjdzie do pierwszego razu to tak kolorowo nie jest i dlatego. Czyli Red Tuba ogranicz do zera.
"To co mówi kobieta jest jak chmura wędrująca po niebie: dobrze uformowana i spójna, a po chwili nie do poznania"
Pewnie za długo trwała twoja gra wstępna i dlatego zrobił się miękki , spróbuj swoim gadrylem posmyrać po jej cipce z 5 min i wtedy moze ci stanie na fulla , a jak nie to niech ci go postawi tam reka czy ustami i wtedy atakuj ;d
Kwestia doświadczenia, nie myśl o tym żeby tobie stanął, wczuj się w czerpanie przyjemności, sam zobaczysz, że wtedy będzie stał bardzo długo. Nie możesz się przejmować, musisz być wyluzowany i będziesz się kochał 30-40 minut, gwarantuję tobie, że za twoim któryś - dziesiątym razem tak właśnie będzie. Pod warunkiem, że się nie wkręcisz, ze masz problem to kwestia twojego podejścia, psychiki!
Dokladnie tak. Zacznie Ci wychodzic wlasnie wtedy, jak przestaniesz sie spinac i nastawiac na wynik. Seks to zabawa nie zawody w ruchaniu. To wszystko zazwyczaj sie bierze z obawy czy aby na pewno sobie poradzisz jako mezczyzna. Paradoks polega na tym, ze facet nie ukryje braku wzwodu, braku orgazmu itd w przeciwienstwie do niuni. Nie przejmij sie, mysl pozytywnie i duzo trenuj ruchanie. Ogranicz pornole i masturbacje. Powodzenia.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Masturbacja przed nie jest zła i może nieco przedłużyć stosunek, natomiast jak koledzy wyżej piszą - rozwód z redtubem
No i jak już było wspomniane wyyluuuuzzujj się, nic się nie dzieje a będzie już tylko lepiej.
Chyba że problem leży gdzie indziej. Jeśli zakładasz gumkę=flaczek to możesz mieć uczulenie czy coś innego w tym stylu. Sprawdź to na wszelki wypadek
..i pamiętaj żałuj tylko tego czego nie zrobiłeś!
tez mialem ten p[roblem calkiem niedawno, z jej raczka bardzo milo i przyjemnie, ale jak tak dluzej sobie dogadzalismy to sie miekki zrobil jak jej po pipce nim jezdzilem, co bardz sie jej spodobalo;) ostatecznie do niczego nie doszlo bo i tak gumek nie mialem, to tylko moja podswiadomosc mnie blokowala... wiedzialem nawet wtedy ale jakos sie calkiem wyluzowac nie potrafilem...
Powiem wam już po czasie że była to blokada psychiczna. Doszło do drugiego, a nawet trzeciego razu i było już normalnie.
w takim razie ja tez dodam cos od siebie, dla następnych z tym samym problemem;) tak jak brzozowiec mówi u mnie tez to była kwestia psychiki, za drugim razem troszke bardziej wyluzowany a za trzecim podejsciem już calkiem na luzie i stanąłem na wysokości zadania:] spotkania z Renią zdecydowanie proponuję odstawić