Witam serdecznie.
Miałem ostatnio następującą sytuację z nowo poznaną dziewczyną.
Byliśmy na spacerze, między nami toczyła się normalna i spokojna rozmowa i nagle po dość dłuższej ciszy dziewczyna powiedziała ze 2 razy, że ma strasznie suche usta.
Czy mam to rozumieć jako sygnał do pocałunku, czy może jest to jeden z Jej "wielkich problemów", którego muszę wysłuchać ?
Kurwa, ale Ty masz problem... A jak powie, że bolą ją nogi to wejdziesz na forum i zapytasz czy to sygnał do pójścia z nią do łóżka czy, może faktycznie ją bolą?
No zlituj się człowieku...
ojj.. no odpowiem..
-ale mam suche usta
- nie żartuj
- no naprawde
( przyklejasz się do jej ust i stwierdzasz: )
- no faktycznie
- ... dalej wedle uznania..
... to tylko pocałunek nie możesz się z nim czaić przez tydzień..
Spodziewaj się raczej niewerbalnych sygnałów do pocałunku, bo wiesz... do tego co one mówią trzeba podchodzić z dystansem
Można by głębiej analizować ,,a może ona tak podgaduje itp itd" tylko że jest Ci to nie potrzebne.
Można ta sytuację wykorzystać do pocałunku oczywiście ale to zależy tylko od Ciebie
Może i to był sygnał do pocałunku, ale nie koniecznie. Sprawdzić by nie zaszkodziło
Ja zacząłem nosić ze sobą wazelinę w sztyfcie, bo również schną mi usta. Zaproponuj jej to A co do Twojego pytania, to hmmm zależy od sytuacji, jeśli patrzyła na ciebie specyficznie to na pewno chciała kissa, jeśli w czasie spaceru to faktycznie narzekała tylko. Gdybyś był pewny siebie, wziąłbyś ja za rękę obrócił do siebie i pocałował, a po tym zapytał "już lepiej ? " Pamiętaj, każda kobieta marzy o tym aby "przygwoździć" ją do "muru" i pocałować w niespodziewanym momencie.
Jakbyś ją pocałował co byś na tym stracił ? nic, co najwyżej ona Ciebie jeśli by Ci nie smakowała (Ty jesteś nagroda - pamiętaj) Jest to fakt, miałem zajebistą koleżankę, coś zaczęło iskrzyć, kilka pocałunków i za każdym razem nie smakowała mi jej ślina, mimo że panna taka lala że szok, to odechciało mi się jej, nawet w łóżku mi później nie stanął Pocałunek może wiele zmienić na lepsze lub na gorsze
Obecnie oczywiście ją olałem i nie utrzymuje kontaktu, znudziła mi się nawet jako koleżanka dobra.
Sorry że tak odbiegłem trochę od tematu. Więc następnym razem pocałuj, jeśli się wkurzy to powiedz żeby wybaczyła, że źle odebrałeś jej sygnały. Nic się nie stanie, później możesz zażartować w jakiś sposób z tego pocałunku aby naładować pozytywnie atmosferę. Chociaż podejrzewam że się zdziwi, będzie w małym szoku Ale to też rozładuj, żeby sobie nie myślała że lecisz na nią nie wiadomo jak, ponieważ z taką myślą może Cie zacząć olewać trochę.
Może jestem nowy w tym temacie ale jeśli się wkurzy na to że ją pocałował to po co ma przepraszać ? Ja wtedy bym sobie taką odpuścił w myśl "inne też mają"...
Miałem kiedyś taką co się nie pozwalała dotykać przy 3 spotkaniu jak strzepałem jej śnieg z czapki to była wielce oburzona że naruszyłem jej "przestrzeń osobistą" powiedziała że może ją dotykać tylko jej chłopak i ojciec. Myśle sobie spoko jeszcze zobaczymy i tak się zemściłem że nawet gdy już mogłem ją dotykać itp to po 2 miesiącach spotykania się nawet razu jej nie pocałowałem, sama nawet chciała ale ja odwróciłem głowę i powiedziałem nie lubie jak ktoś mnie całuje, całować mnie może tylko moja mama... I więcej już do niej nie napisałem ani nie zadzwoniłem... Po co się męczyć z psychiczną która nie dość że sobie stworzyła świat iluzji i wmawia sobie jakieś gówna to jeszcze narzuca te gówna innym.
Kobieta wierzy, że 2+2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafią nam przesłonić wady biustem...
Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana
do usunięcia :/ doubleclick
Jak bardzo wierzysz w swój sukces?
"może ją dotykać tylko [...] ojciec" heh, może tu jest pies pogrzebany. Mogłeś to obrócić przeciw niej, ale to nie byłoby szarmanckie
Jak bardzo wierzysz w swój sukces?
Hah ja bym ja wysmial xd
''Ludzie czasami myślą, jak zabić czas, a to czas ich zabija.''
A. Allais
Nie przepraszaj, tylko mów aby wybaczyła, to prawie jak nakaz Ja już nie używam słowa "przepraszam".
A mszczenie się jest przecież niedojrzałe :/
A to co o niej mówisz to pff, olewa się to i dotyka dalej, skoro ulegałeś na jej hasła tzn. że nie wykazałeś pewności siebie. Można również dotykać w np. rozmowie, tak subtelnie, żeby myślała że tak gestykulujesz... ona w tym czasie się przyzwyczaja... i pozwala na więcej...
Mi też się takie trafiają gdy otwieram, ale to olewam, albo dotykam dalej, albo po prostu robię to subtelnie - coraz więcej, więcej... aż się przyzwyczai... skoro można to przeramować w kilka minut to można... a nie od razu stwierdzać że jest psychiczna... po prostu może się czegoś boi...
A ta zemsta była cholernie głupia :/
Poczytaj jeszcze trochę i duuuuuużo praktykuj
Wiesz to było rok temu tą stronę poznałem miesiąc temu Coś chyba wynika z tego... Teraz też nie jestem jakimś super extra bóg wie co, ale na pewno jest lepiej i wiem więcej niż rok temu. Teraz wiem że mając podobną sytuacje tą samą pannę zaciągnę do łóżka w tydzień xD
Kobieta wierzy, że 2+2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafią nam przesłonić wady biustem...
Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana