Tak naprawdę jedyne czego Ci potrzeba to... Motywacji.

Cześć!

To mój pierwszy wpis tutaj. Postaram się zachować spójność tekstu i w miarę rozsądnie przedstawiać wam swój pogląd i odpowiedzieć na pytanie czy stosowanie tych wszystkich technik jest tak bardzo niezbędne w TWOICH relacjach z kobietami?

Powiedzmy sobie szczerze - każdy z nas jest inny. Niby jesteśmy tacy sami, ale się różnimy.

Mamy te same chęci, ale inne działania. Najlepiej jest działać na własną rękę lub próbować wykorzystywać po swojemu wiedzę, która już się sprawdziła - czyli eksperymentować.

Ile razy przytrafiło się, że napisałeś na forum z problem i dobrze doradzali Ci w sytuacji podbramkowej ale nie dałeś sobie rady?

Wynika to stąd, że tak czy siak, działasz po swojemu! Każdą radę stąd uwzględniasz, ale nie potrafisz jej wykorzystać w pełni poprzez brak doświadczenia! A jak już coś zastosujesz, często efekt bywa odwrotny z wielu przyczyn.

Przykład:

Opisujesz swoją sytuację z kobietą. Jesteście już trochę czasu ze sobą, Wydaje Ci się, że ona z Tobą igra. Zależy Ci na niej i radzą Ci żebyś się nie nakręcał (to jest akurat genialne) no i np. zastosować chłodnik. Przyjąłeś wszystko do wiadomości i stosujesz się do rad które... nie zadziałały. Znajome co?

Nie zmienisz podejścia z dnia na dzień. Będziesz tak czy siak podświadomie wysyłał sygnały faceta któremu zależy i który jest nakręcony na Pannę, tylko będzie to upośledzone poprzez twój punkt działania, którego jeszcze w życiu nie doświadczyłeś i do końca nie wiesz czy to miało wyglądać w ten sposób!

Grunt to wdrażać tę wiedzę stopniowo w swoje życie! Bardzo ważne jest wymagać czegoś od kobiet, ale to zapewne już wiesz. Jeśli nie będziesz miał wymagań, dasz sobie wejść na głowę i dziewczyna nie będzie Tobą zainteresowana tak jak na początku.

Powiem Ci jakie są realia - Nigdy, ale to nigdy nie powinieneś UDAWAĆ. Jebie od Ciebie wtedy na kilometr pozerstwem. Jeśli Cię dobrze zna, będzie wiedziała, że robisz to po złości. Czasem faceci mają kłopoty z tym, ale to już zależy od indywidualnych kwestii. Ja mam to do siebie, że po jakimś czasie mięknę i zapominam o kontroli.

Przychodzą dni refleksji i tak naprawdę powiem wam szczerze, że każdy artykuł niesie ze sobą wspaniałe rady które warto wykorzystywać jednak UWAGA:

To Ty decydujesz o tym jak wygląda twoja relacja z kobietą. Nikt za Ciebie nie podejmie decyzji, nikt nie będzie sterował Tobą żebyś mógł się dobrać do jej majtek i nikt nie spowoduje, że poprzez zastosowanie kilku gierek sytuacyjnych ona wskoczy Ci na cocktusa z przeprosinami, że odpierdalała.

Tak naprawdę to Ty odpierdoliłeś już jak zaczęło się coś kruszyć. Bo jeśli jej postawa byłaby w jakiś sposób dla Ciebie naganna i niedopuszczalna, to jako wartościowy facet już dawno byś to zakończył! Ale jeśli szybko przepełniają Cię uczucia i nie radzisz sobie z nimi, to prędzej czy później kobieta będzie wiedziała, że Cię ma, wpierdoli Cię w ramę Orbitera i leżysz i się szybko nie podniesiesz. Będzie Ci zależało na spotkaniach, będziesz naciskał i był natrętny a ona z każdym momentem będzie wiedziała i utwierdzała się w przekonaniu, że jesteś małowartościowy.

Podsumowując:

Miej swoją wartość Synu! Wszystko wykonuj na 100% zgodnie z twoją naturą. Rób tak, jak uważasz. Bądź sobą i kreuj swój świat i zapraszaj do tego świata kobiety które będą tego warte! Które odwzajemnią twoje starania! Nigdy, ale to nigdy, nie rób czegoś, jeśli czujesz, że tego nie powinieneś robić. Nawet jeśli spierdolisz, tak musiało być. Nic nie dzieje się przypadkiem - pamiętaj!

Peace.