Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

E-podryw z autopsji

Ostatnio zaczęła się wojenka zwolenników i przeciwników e-podryw, jako że z 80% dziewczyn jakie podrywałem to był tinder to powinienem być po tej pierwszej stronie... Ale:

Na tinderze ogółem z przerwami spędziłem 2.5-3 lat
W tym czasie pisałem z (jakaś duża liczba) dziewczyn
Na "kawę" wyciągnąłem z tego 46( tak kuźwa liczyłem to)
Z tego do łóżka wyciągnąłem 16( tak to też liczyłem)
Z tego wyciągnąłem 4 "związki" po ok 2miechy każdy.( Jak to stwierdził Guest "pacholę" jestem)( tego by było trudno nie policzyć)

Jeden powie "dobry wynik" drugi będzie leżał na ziemi z śmiechu. Ja osobiście uważam że to był w pewnym sensie stracony czas.

Nie zrozumcie mnie źle (zwolennicy tindera itd.)
Podczas pisania nawet nie ma możliwości pokazania jak ma się gadane nie wspominając o charyzmie czy eskalacji dotyku. Słowem jesteście( i ja) w dupie.

Załóżmy połączyło was z jakąś shb
Opis macie miazga
Plus zdjęcie z dobrym abs( jako trzecie żeby nie było że się chwalicie ;;;;))))
Na połączonym insta dziewczyna może sobie podziwiać twoją beatke/audiczke/merola
Walicie otwieraczem który nigdy was nie zawiódł plus zgadza się on z zdjęciami dziewczyny

I odpadacie bo dziewczyna ma 165cm i lubi sobie założyć do klubu szpilki 15cm a wy nie macie 185cm
Przykładów takich jak wyżej mogę podać jeszcze duuuuuuużo.
Pytanie które sobie zadaje to co by było gdyby do tej shb zagadać w galerii gdzie nie ma po wciśnięciu "wstecz" 638262782 gości którzy będą jej gadali jaka ona nie jest piękna. Myślę że większość z was zna odpowiedź.

Ale żeby nie było że podchodzę tylko i wyłącznie krytycznie do tindera.
Dziewczyny mają tam wygórowane ego i mniemanie o sobie to racja. Jest tam od cholery księżniczek które potrzebują czytać jakie nie są piekne( lustra widocznie są zbyt drogie). I jeszcze więcej jest tam lasek które z wyglądem 7-8/10 was zleją bo one chcą 11/10. Jak z tym postępować już pisać nie będę bo już inni zrobili to za mnie. To co jest jedynym plusem w tinderze to fakt że wy też możecie powiedzieć "next" i kolejna( bo jest ich też od cholery)

Na koniec
Jesteś z tindera jesteś obcy, wcześniej czy później to dojdzie do głowy każdej dziewczyny z jaką się spotykacie.
Ja osobiście za dużo razy na tym się sparzyłem. Nie polecam. No chyba że zależy tylko na ruchaniu to wtedy zapraszamy na tinder. Wink

Odpowiedzi

Portret użytkownika Yami

Ja domknąłem 3 laski w ciągu

Ja domknąłem 3 laski w ciągu miesiąca przez neta, a nie szedłem jakoś obsesyjnie na rekord. Czwartą miałem na tapecie, ale szybciej mnie wkurwiła i stwierdziłem, że nie warto. Nawet to nie zmieniło mojego stanowiska, że background jest niekorzystny, laski przykre, a osoba zielona w klimatach uwo zrobi sobie krzywdę. Rwanie przez neta ma nierzadko mało wspólnego z rozrywką, a dużo na tej ziemi rośnie przykrości i rozczarowań. Zjebać sobie na tym można światopogląd! Czas - jak wspomniałeś - leci przez palce i zwyczajnie się marnuje. Jak się przy tym siądzie, to idzie wsiąknąć na wiele miesięcy.

Fajnie, że wypowiedział się ktoś, kto też zna temat od kuchni i potrafi spojrzeć na to wszystko obiektywnie, a nie przez pryzmat jednego czy dwóch sukcesów.

Z czystej ciekawości - jaką miałeś statystykę umówione spotkanie/faktyczne spotkanie? Ja dobrze wróżące relacje domykałem szybką propozycją wyjścia i się zgadzały. Niemniej do wielu z tych spotkań finalnie nie dochodziło - powiedziałbym do 50-66%.

Podpisuje się obiema rękami,

Podpisuje się obiema rękami, też jakoś nie zmieniło to mojego światopoglądu jednak kiedyś leciałem na ilość w ciągu weekendu niekiedy i 5 spotkań, nie polecam i pisze to całkowicie serio, przyjemność niby była ale finalnie frustracja że jednak nie zrobisz tego co byś chciał możliwe że za dużo targetów ( napisze kiedyś bloga o najzabawniejszych znajomosciach).

Umówione spotkanie/faktyczne myślę że 80% z tym że zwykle spędziłem parę dni na pisaniu a potem dopiero zapraszałem gdzieś. Jednak zawsze chciałem znaleźć płeć piękną do wypadów na ściankę (albo pierwsze albo kolejne spotkanie) finalnie z tej całej gromady była tylko jedna

Portret użytkownika Admin

Dlatego internet najzdrowiej

Dlatego internet najzdrowiej wychodzi, gdy jest dodatkiem do normalnego podrywu. Mniejszym lub większym, ale dodatkiem Smile

Nikt z Was nie wspomniał, że

Nikt z Was nie wspomniał, że laski bardzo często dużo lepiej wyglądają na zdjęciach niż w rzeczywistości. O ile dana laska nie ma podłączonego insta lub pierdyliarda zdjęć, to te 2-3 zdjęcia tak na prawdę mało mówią jak ona NAPRAWDĘ wygląda... większość moich spotkań była po prostu stratą czasu bo już przed rozpoczęciem rozmowy wiedziałem, że laska mi się po prostu nie podoba...

Dlatego olewa się profile

Dlatego olewa się profile pełne filtrów z snapa
Ja nie wspomniałem o tym ponieważ miałem tylko jeden taki przypadek( choć szczerze takiej bomby na łeb raczej nikt na forum nie miał "przyjemności" zaliczyc