Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Friendzone? Nieporozumienie? Czy upośledzenie emocjonalne?

Portret użytkownika Variat

Siemanko.

Opowiem wam na szybko historię która mnie dziś spotkała.
Zaskoczenie niesamowite. Dalej zbieram myśli.

Do rzeczy.

Miałem w gimnazjum przyjaciółkę, zostałem przez nią wrzucony do tak zwanego friendzone. Podobała mi się i próbowałem się z nią spiknąć, byliśmy w bardzo dobrej relacji, ale udawało mi się z nią spotykać tylko w większej grupie znajomych. Wszystko sprowadza się do tego że 2 razy odmówiła mi wieczornego wyjścia sam na sam, co rozwiało wszelkie wątpliwości (tak mi się przynajmniej wydawało).

Dziś nosiłem ostatnie papiery związane z rekrutacją na uczelnię. Wychodząc z budynku zobaczyłem ją z grupką ludzi, podszedłem żeby przywitać się i zamienić parę słów, w końcu nie widziałem jej kilka lat.

Korzystając z tego że stoi tyłem pomyślałem że trochę ją zaskoczę. Podszedłem i położyłem dłoń na jej policzku, (wg. mnie trochę bardziej intymna forma zwrócenia uwagi kobiety od ręki na ramieniu, ale nie tak nachalna jak ręka w talii)... poczułem tylko uderzenie gorąca na twarz gdy położyła swoja dłoń na mojej i przytrzymując ją przy policzku powiedziała z pytającym akcentem moje imię. Potem się odwróciła. Dalej nie mogąc się otrząsnąć przytuliłem ją, trwało to jakoś nienaturalnie długo...

Powiem wam tak... Dalej zastanawiam się o co w tym chodzi.
Umówiłem się z nią dziś wieczorem, ale nie mam pojęcia co o tym myśleć. Co jest nie tak z jej emocjami? Może to ja czegoś wtedy nie zrozumiałem? W życiu bym się nie spodziewał takiego obrotu spraw i jestem niesamowicie ciekaw jak to się potoczy.

Odpowiedź zbiorowa do komemtarzy:
Nie nakręcam się na nią. Dla mnie to był już dawno koniec. Intryguje mnie jej zachowanie i mam zamiar sprawdzić o co w tym chodzi.

Jeśli ktoś myśli że jestem kimś komu coś takiego namiesza w głowie i będę musiał przez tydzień ukrywać erekcję to odsyłam do moich wcześniejszych wpisów. Wink

-------------------------

Friendzone siedzi w twojej głowie? Może...

Odpowiedzi

Położyła ręke na Twojej,

Położyła ręke na Twojej, przytuliła Cię. Jakby nie patrzeć to się łapie na przyjacielskie zachowania więc nie wiem czym jestes tak zszokowany. Ale skoro się umówiłeś to działaj, tylko nie napalaj sie za bardzo co by potem rozczarowanie nie było Smile

Portret użytkownika Variat

Ja przytuliłem ją. Meritum

Ja przytuliłem ją.

Meritum jest to że rozpoznała mnie po dotyku. lol... nie widziała mnie.. cała ta sytuacja była dziwna...

Portret użytkownika Rivenord

Myślałem, że będzie coś

Myślałem, że będzie coś takiego:
"Odwróciła się, popatrzyła głęboko w oczy i pocałowała"
Takie wrażenie sprawiał ten "blog" no i tytuł miałby sens. Jak dla mnie nic niezwykłego. Może masz dziwne wrażenie bo długo się nie widzieliście. No cóż powinno wyjaśni się wieczorem Smile
Tylko bez spin i wkręcania sobie niewiadomo czego! Laughing out loud

Portret użytkownika berrad

To nie jest temat na bloga.

To nie jest temat na bloga.

Boże jakie to romantyczne *_*

Boże jakie to romantyczne *_*

Z mojego doświadczenia wiem,

Z mojego doświadczenia wiem, że dopóki nie pójdą naprawdę konkretne zachowania to lepiej się nie nakręcaj. Oczywiście próbuj i ja na Twoim miejscu bym się bardzo nie patyczkował, ale trzymaj emocje na dystans bo ten gest dla Ciebie mógł znaczyć totalnie co innego niż dla niej.

Portret użytkownika Variat

Nie widziała. Nie wiedziała

Nie widziała.
Nie wiedziała że jestem w mieście.
Nic nie uznałem. Smile
Laska mnie 2 razy odrzuciła, a po 3 latach taka reakcja. O tym jest ten blog.

Portret użytkownika Guest

w szklanych gablotach odbija

w szklanych gablotach odbija się sylwetka... A jak nie, to cud. I raczej na tej podstawie juz teraz nie wybierałbym imion dla dzieci, ale...

Portret użytkownika Dupekkk

Jesli bedziesz pewnym siebie

Jesli bedziesz pewnym siebie nie interpretowal wszystkiego i wiedzial co chcesz gowno Cie obchodzac co ona chce to masz szanse ja poderwac wrecz ja juz bym myslal jak przedemna rozklada nogi.Lecz mam wrazenie ze ty to spieprzysz na sama mysl ze mogla by Cie zakwalifikowac jako przyjaciela. Ja bym bardziej teraz sie zastanawial kiedy mi nogi rozlorzy. O dziwo z moim podejsciem mam wieksze szanse niz nastawiajac sie na wielkie LOOOFFFFFCIIEE badz pucybuta.