Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Miej w życiu cel!

Jest to mój pierwszy blog na tej stronie mimo dość sporego stażu. Dużo się wydarzyło, sporo zawirowań, podejść, prób związkowych i rozpadów pożycia, ale każda z tych sytuacji czegoś mnie w życiu nauczyła. Chcąc nie chcąc w perspektywnie czasu jestem skłonny powiedzieć, że witryna ta daje mnóstwo dobrego, mnóstwo dobrych rad, bo uczymy się tutaj na błędach kolegów bardziej doświadczonych i opiniach starej dobrej gwardii Podrywaja.

Aktywni użytkownicy pamiętają mój pierwszy wpis na tym portalu, pamiętają ten tekst, przez który przemiawiał żal, poczucie straty "tej jedynej" i pieskowanie, które domyślnie miało na celu stworzyć możliwośc powrotu mojej "ukochanej". Jako mało doświadczony wówczas użytkownik nie bardzo wierzyłem opiniom tych, którzy owe rzeczy i sytuacje w życiu już przerabiali i nadal brnąłem w to gówno. Czas mijał, a ja w końcu powiedziałem sobie DOŚĆ! Odciąłem się od tej sytuacji, zerwałem kontakt, zacząłem żyć, poznawać kobiety i zająłem sie sobą. Człowiek we wczesnej fazie rozpadu związku (krótkiego czy długiego) jeśli jest fest wkręcony w dana kobietę - nie wyobraża sobie, że mógłby być z inną, ba, wrzuca sobie do głowy myslenie, które stara sie go przekonać, że to właśnie nasza ex jest tą, która da nam szczęście, poczucie wartości i spełnienia w kazdym calu, poczucia, że nic więcej nam do życia nie jest potrzebne. Przez takie myślenie jesteśmy w stanie stracić wszystko to co jest dla nas ważne, bo zatracając się w relację z kobietą nie jesteśmy w stanie zauważyć innych ważnych rzeczy, a wszystko obraca się wokół faktu zrobienia wszystkiego co tylko możliwe, aby nasza wybranka miała najlepsze życie, często kosztem życia naszego, naszych relacji, znajomości, planów. Przerabiałem to, mam pewność, że tego typu zachowaniem tracisz więcej, niż na pierwszy rzut oka moze Ci się wydawać, tym bardziej, że NIGDY nie masz pewności, że ta konkretna kobieta będzie z Toba juz zawsze. Panienka nagle traci zainteresowanie, szuka wrażeń, zostawia, a Ty zostajesz sam, bez pasji, bez przyjaciół, których zaniedbałeś poświęcając zdecydowaną większość czasu kobiecie. Jeśli ktoś tak kiedykolwiek skończył to niech wie, że nie jest jedyny, bo takich osób zapewne wśród naszej społeczności jest trochę (nawet jeśli ktoś nie chce sie do tego przyznać).

Po tych wszystkich przygodach, kilku latach życia, rozmyślaniach i przemyśleniach doszedłem do takiego etapu w życiu w którym w końcu postawiłem sobie proprytety, wytworzyłem w głowie obraz siebie i swojego życia za kilka lat. Do tej pory starałem się raczej żyć chwilą z dnia na dzień i korzystać z tego życia. Nadal to robię i nadal staram się korzystać, poznawać itp. Czasem bardzo niepozorna sytuacja jak WYKOPKI u sąsiada pozwolą poznać naprawdę w porządku ludzi przedstawiających konkretne wartości - z tego trzeba korzystać!
Jestem na takim etapie życia, w którym jednoznacznie stwierdzam, że nade wszystko cenię sobie RODZINĘ i BEZPIECZEŃSTWO. Bezpieczeństwo rodziny, bezpieczeństwo finansowe i bezpieczeństwo przyszłości. Fakt, że nie mam jeszcze SWOJEJ rodziny nie powinien nikogo dziwić, bo jestem młody. Imprezy, kluby - lubię, ale czuję, że wyrosłem z tego i nie sprawia mi to takiej frajdy jak kilka lat temu. Kobiety? Szanuję, kocham, nie krzywdzę, poznaję. Czasem jest to dłuższa, głębsza relacja, czasem nieudana kompletnie znajomość zakończona urwaniem kontaktu.
Jestem pewien, że na rodzinę mogę liczyć, mogę na niej polegać i nieustannie się o tym przekonuję. Bracia, rodzice - są i pomagają jeśli taka potrzeba zajdzie - z wzajemnością i wszyscy dokładnie o tym wiemy. Wpojone mi zostało, że rodzina jest najważniejsza w życiu, lepsza, gorsza, ale jednak ojciec zawsze ojcem będzie, a matka,matką - alkoholicy czy też nie. Nie każdy ma tyle szczęścia, bo jednak rodziny się nie wybiera, możesz tylko nauczyć się radzić sobie w sytuacjach patologicznych i swoim podejściem i zaangazowaniem pokazać, że można wyjść z twarzą nawet w beznadziejnej sytuacji domowej - znam kilka takich przypadków i szczerze podziwiam.
Jestem na takim etapie życia, w którym, po nieudanych, związakachpotraconych przyjaźniach, nieodpowiednich decyzjach, zbieram plony tego co niegdyś zasadziłem i jedynie co mi zostało to RODZINA i garstka znajomych, którym do nazwania ich mianem PRZYJACIÓŁ jeszcze kolosalnie długa i kręta droga, pełna wybojów. Nauczyłem się z tym żyć, lecz dzięki temu wiem i zauważam, że zmieniam siebie, zmieniam swój charakter, pewnośc siebie wzosła kilka poziomów wyżej i czuje sie ze sobą naprawdę dobrze. Chodzę na siłkę, widze efekty i samprzed lustrem potrafie powiedziec sobie "Stary, warto było przez to wszystko przejść."
Zaczynam od zera. Pracuję, robię to co sprawia mi naprawdę dużo frajdy, dodatkowo mam za to płacone. Kupiłem mieszkanie, powoli je remontuję, wkładam tyle ile mogę, aby do końca roku maksymalnie się tam wprowadzić i żyć na swoim. Kto wie czy za jakiś czas nie założę własnej firmy, aby też móc pracować na siebie z poczuciem, że robię na siebie. Chcę za kilka lat powiedzieć sobie "Na to pracowałeś, jesteś tym kim chciałeś być i masz to co chciałeś mieć - jesteś niezależny kolego." Chcę, aby za kilka lat, poznając tę właściwą kobietę mogła ona czuc się przy mnie bezpieczna, mogła czuć, że jestem w stanie zapewnić jej dobre życie - jej i dziecku, które moze za jakiś czas mi się urodzi. Ciężka praca przede mną, mnóstwo chujowych chwil, cięzkich sytuacji i mnóstwo wyrzeczeń - wiem, mam tego świadomość! Doceniam to wszystko co robiła i robi dla mnie rodzina, doceniam ich wsparcie i za to im dziękuję. RODZINA zawsze była ważnym elementem mojego życia i nadal tak jest. BEZPIECZEŃSTWO jest dla mnie priorytetem i choćbym do końca życia miał być sam, żyć sam i sam mieszkać to jednak wiem, że warto, a jeśli w międzyczasie spotkam kobietę, która będzie chciała iśc przez życie wspólnie ze mną - zapewnie jej to BEZPIECZEŃSTWO!

Odpowiedzi

Gomissim życze spełnienia

Gomissim życze spełnienia planów ale pamiętaj że jak znajdziesz tą odpowiednią to działaj nie traktuj jej jak księżniczki bo stracisz na atrakcyjnośći.

Nie musisz mi tego mówić.

Nie musisz mi tego mówić. Laughing out loud

Powodzenia i czekam na

Powodzenia i czekam na efekty.