Jest trochę przed 6, a ja nadal nie śpię. Stwierdziłem, że to odpowiednia pora na to, by odwiedzić tę stronę i opisać trochę, co tam u mnie Gotowi? Zaczynamy! (jestem trochę podchmielony, więc jeśli czegoś nie zrozumiecie to z góry przepraszam)
Więc tak - dopiszę do końca to, co pisałem Wam jako zamysły w sierpniu.