Dawno nie było mnie na stronie. Swego czasu napisałem kilka blogów, spostrzeżeń, które zostały wyjątkowo miło przyjęte przez kilku "wyjadaczy" tej strony, za co dziękuję

Do napisania tego bloga zachęciły mnie ostatnie tematy na forum. Co prawda podobne tematy są już od dawna...

Jak ogólnie wiadomo - prawdziwa pewność siebie to podstawa
w uwodzeniu kobiet. W poprzednim blogu wyjaśniłem różnicę między prawdziwą a udawaną więc nie będę się powtarzał.

W uwodzeniu istnieje kilka zasad samospełniających się, są to np.:

Jest różnica między byciem dobrym facetem, a dobrym aktorem. Gdy na tą stronę trafia typowy piesek, gdy czyta lekcje, on może zmienić się w "jednej chwili" - zmienić mowę ciała, nauczyć się odbić ST, działać według opisanych tutaj sposobów. Jednak to wszystko, to tylko gra. Taki facet dalej nie jest alpha, tylko go udaje.

Gdy się zastanowić, który mężczyzna chce być sługą? Kto chce być tym gorszym, tym służącym, tym podporządkowującym się? W końcu faceci mają większe ambicje, swoje poczucie wartości, swoje ego. Wśród mężczyzn nikt nie lubi, gdy jakiś inny samiec pomiata nim. Więc czemu faceci godzą się na to dla kobiet?

Odpowiedź jest prosta - pragnienie kontaktu z kobietą.