Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

co mi się przytrafiło podczas 2 miesięcznej nieobecności na podrywaj.org

Portret użytkownika 1cygan1

Siemka all.
Nie zaglądałem tu przez długi okres ponieważ nie miałem zbytnio czasu wiecie matura... jakieś chore prace do pisania. Parę wyjazdów do Niemiec musiałem zaliczyć. Na Kobiety tez czasu nie miałem choć nie powiem parę spontanicznych przygód miałem:)  Mogę pisać trochę chaotycznie ponieważ dużo siedzi mi w głowie do przepisania tutaj.

1. Wesele kuzynki, na którym byłem dj. Z tej drugiej rodziny poznałem... (niech będzie miała na imię Genia Smile ) 21lat, taka z 8-9. Zgrabna zadbana dlugie czarne włosy w miare duże piersi. Przez pierwsza połowę wesela nie zwracałem uwagi na nią w cale bo objecałem kuzynce, że nie będę podrywał (ona mnie zna bardzo dobrze). Wszystko się zmieniło gdy wracając z fajki szedłem za djke zmienić nagranie. No i ona podlatuje woła mnie i mówi: puść to i to jak masz i możesz (z szelmowskim usmiechem) ale pamietaj wcale Cię nie podrywam. I wtedy we mnie pękło. Sobie myślę: za kogo Ty się uważasz i za kogo uważasz mnie.
Chłodno odpowiedziałem, że się ciesze bo i tak nie ma u mnie szans i poszedłem. Specjalnie nie puściłem tego co ona chciała, żeby przyszła tu i mi przypomniała o tym. No i przyleciała i prosi o to mp3 no to spoko tym razem jej obiecałem. Ale nie odeszła przysiadła się obok i zaczęła wypytywać czemu nie ma u mnie szans(fakt faktem nie miała bo co się okazało była samotną matką....... [o nie takich nie tykam]), ale czego to się nie robi dla podwyższenia swojego alter ego hehehe :)   Odpowiadam z żartem, że na imprezach czy tego typu weselach kobiety próbują mnie upić i przelecieć dla  tego ja jestem ostrożny i się nie daje...
Gadka szmatka i sama się pyta czy się niee przejdziemy gdzieś... Już chyba domyslałem się o co jej chodzi... Odmówiłem... powiedziałem ze muszę stać na posterunku (ale bardziej razilo mnie to małe krzyczace wrzeszczące ktore z iebie wyrzuciła z pol roku temu :)  )

2. Szkoła. Od kąd nie jestem ze swoją mój status społeczny driametrialnie poszedł w górę. Trochę przypadkiem.Bo na przerwach schodzę z ziomkiem do szatni do sprzątaczek i czujemy się jak w domu. Herbatka ciasteczko i te sprawy. Gdy przychodziła odwiesić kurtkę jakaś godna uwagi uczennica to już dla jaj nie z myślą o jakimś podrywaniu  czy nawet zawarciu znajomości podbiegaliśmy i bawiliśmy się w lokajów. Z uśmiechem od ucha do ucha rozbieraliśmy je z kurtek czy jakiś tam grubych bluz ładnie odwieszaliśmy na wieszaczek o oddawaliśmy numerek. I tak przez miesiąc jakies chore zaczepki dla zbicia czasu. Ale zauwazyłem ze 4 takie dosyc dosyc się nami interesują. Wtedy moje plany się zmieniły. Szybki wypad na piwo z każdą z nich. Już sam na sam bez ziomka Smile Przeramowanie, odbijanie shit testów kotwiczenie (słabe bo słabe ale zawsze coś Smile ) no i siędze raz z ziomkiem na lekcji i tak myślę:
Kurdę za miesiąc wychodzę z tej szkoły mogę mieć już w dupie swoja reputację i tak każdy mnie tu zna. No więc napisałem sms do tych 4 lasek: "Mam ochotę z Tobą na sex." 2 się nie odzywają(jedna jest w kurwiona druga kątem oka spogląda na mnie na przerwie więc wydaje mi się, że to jakiś shit test z jej strony - jak myślicie!?!?!?!? ). 3 kontynuowała temat, zadawała pytania czemu? jak chcialbym to zrobic? itp itd?!  Z nr 4 jestem ustawiony na poniedziałek Smile gdyż dopiero wtedy mam wolną chatę.

3. pojechałem do ciotki na weekend (byl to ostatni weekend ferii w woj. pomorskim. ) Kuzyn wpadł na pomysł, żeby pójść do centrum na piwko do jakiegos pubu. Wchodzimy do warki tam jak zwykle kupa ludzi. przy barze dwie dosyć zajeebiste dziewiątki siadamy kolo nich. pijemy z kuzynem piwko drugie nie zaprzątając sobie nimi głowy. Do dziewiątek podbija barman z dwoma piwami i pokazuje na jakiś kolesiów dosyć sporych rozmiarów, że od nich. One zdziwione ale uśmiechnęły się puściły oczko do nich (w tym momencie pomyślałem sobie - ej ... przecież kobiety nie lecą na stawiających ) moje myśli szybko zostały rozwiane. siedząc obok nich słyszałem wyraźnie co mówiły mniej więcej to było tak: No to wypijemy sobie jeszcze po 2 darmowe piwka jak się uda i zawijamy do domu. uuu nie ładniee... naciągaczki:)
Nie wiem co tam dalej było bo poszedłem do klubu z kuzynem siedzimi rozjebani przy barze saczymy beera obok nas siedziały 2: jedna 5 :)  druga 8,5. Sobie myślę pełen spontan.. Dialog:
Ja: Kuzyn szprachasz po angielsku
Kuzyn: jasne a co co?
Ja: zmien szybko menu w telefonie na angielski
--- też tak zrobiłem, podszedłem do tej piatki i pytam po angielsku czy mi i kuzynowi fote zrobi. Ona nie zrozumiala wiec 8,5 nam strzelila. No i jak to wscibskie baby sskad jestescie itp itd gadalismy z 10 minut no i ta ladniejsza ze klamiemy ze akcent nie ten.. W sumie miala racje bo u mnie z akcentem cięzko. To mówię do niej już po polsku;
- Jeśli Ci się nie podoba coś w każdej chwili możesz odejść nie trzymam Cię siłą.
Poszły sobie
Po dwudziestu minutach wróciły obydwie dały mi kartki z nr i wyszly z klubu. Potem się najebałem bo miałem dużą ochotę i poszedłem do domu


No z tych ważniejszych to chyba tyle Smile sorka za błędy ale pisze na laptopie... nie nawidzę pisać na laptopie;/ pojebane klawiatury mają:)


Odpowiedzcie mi na to pytanie co w punkcie drugim zadałem od nośnie shit testu..
I jak ktoś może to niech powie jak zmienić nick na stronie tutaj Laughing out loudLaughing out loud

pozdro

Odpowiedzi

Portret użytkownika KRZEMEK

"(fakt faktem nie miała bo co

"(fakt faktem nie miała bo co się okazało była samotną matką....... [o
nie takich nie tykam]"

"(ale bardziej razilo mnie to małe krzyczace wrzeszczące ktore z iebie
wyrzuciła z pol roku temu :)  )"

Za to masz u mnie 1 i dalej nawet nie czytam.

Portret użytkownika 1cygan1

nie musisz;)nie mam nic do

nie musisz;)
nie mam nic do dzieci;] chodzi mi o to ze skoro mnie podrywa to facet ją rzucił... pewnie jak się dowiedział, że ona jest zapylona. szkoda mi by było Jej, gdybym ją np przeleciał i potem też ją olał... sumienie by mnie gryzło...

Portret użytkownika KRZEMEK

hmmm, no to juz troche

hmmm, no to juz troche inaczej brzmi niz to co napisales w blogu. Moze i masz racje, ale to przeciez tak moze byc tez szkoda dziewczyny ktora dziecka nie ma... a pewnie nie jest szkoda Smile poprostu jak uznajesz ze dziewczyna nie pasuje, to nie i trudno. A co do kobiet z dzieckiem (mlodych, samotnych), to uwazam ze w wiekszosci sa dojrzale ponad wiek, bardziej odpowiedzialne i nie maja takiej prozni we lbie jak wiekszosc bezdzietnych dup co to tylko impreza w weekend sie liczy. Dostaly kopy od zycia, sa naprawde silne, a takie kobiety podziwiam. I to sie zgadza, ze samotne z dzieckiem podbijaja czesto same do facetow! instynktownie szukaja ojcow, a wiedza ze tyle jest malapet na tym swiecie i frajerow co sami nie podejda!!

Portret użytkownika 1cygan1

KRZEMEK calkowicie sie z Toba

KRZEMEK calkowicie sie z Toba zgadzam, ale zrobiłem wywiad z nowym szwagrem Smile U niej wygląda trochę inaczej. Małą podrzuca dzień dzień do swojej mamy (babci młodej) i ciągle jeździ po koleżankach, Nie mówię, że nie ma prawa do tego, ale ona robi to co dziennie zero zainteresowania swoim dzieckiem.

Portret użytkownika KRZEMEK

aa no takie tez sie zdarzaja.

aa no takie tez sie zdarzaja. dobra to zwracam honor.

Nie była gotowa na

Nie była gotowa na dziecko...
nie chciał bym mieć dzieci, na pewno nie teraz...

Portret użytkownika glinx11

fajnie sie czyta, widac, ze

fajnie sie czyta, widac, ze dobrze Ci idzie i juz powoli mozesz uwazac sie za uwodziciela Wink

pozdro!

Portret użytkownika 1cygan1

Nie mam problemów z kobietami

Nie mam problemów z kobietami jak już zamienię dwa słowa z jedną to jest już z górki. Czasem mam problem żeby zaczepić nieznajomą na ulicy... wiecie wymówki się w głowie robią. Znalazłem na to sposób mam mp3 sluchawki słucham muzyki idąc sam przez ulice czy coś. jak widzę jakiegoś targeta to słuchawki z uszu wyciągam mniej więcej 2 metry przed nią. Wtedy skupiam się na muzyce nie na tym czy ona mnie pociśnie czy nie:)