Siema, Możecie mi powiedzieć czy wypada kupić coś lasce na pierwszą randkę kwiatka, misia, czekoladki czy inną pierdołę czy też lepiej nic nie kupować? Z góry dzięki za odpowiedź
Siema, Możecie mi powiedzieć czy wypada kupić coś lasce na pierwszą randkę kwiatka, misia, czekoladki czy inną pierdołę czy też lepiej nic nie kupować? Z góry dzięki za odpowiedź
Mercedesa.
Nic nie kupować. Nigdy.
Co?Chcesz kupować coś z okazji 1 randki,czyś ty chłopie postradał zmysły?W ten sposób pokażesz ,że chcesz ją przekupić prezentem,nie masz jej zdobyć za pomocą giftu tylko za pomocą swojej osoby,rozumiesz?To miłe i tylko miłe,nie przyniesie to żadnego efektu,szkoda kasy.
I'm just regural every day motherfucka...
Absolutnie nic - tak mi się wydawało. Tylko, że wiem że laski przywiązują wagę czasami do takich pierd**ych kwiatków itd. Proszę was niech ktoś jeszcze coś napisze. Postanowiłem sobie, że czekam na kilkanaście wpisów i zrobię tak jak radzi większość.
To jakby ktoś się jeszcze szczerze w tym temacie wypowiedział to będę wdzięczny:D
Pozdro
Najpierw myśl o sobie...
Nie przywiązują. Tylko Tobie się wydaje, że przywiązują. Iluzja. Tak jak napisał Ci DamienX, tylko pokażesz że chcesz się wkupić prezentem. Zostaniesz w ten sposób jej kolegą.
Aha dzięki. To spróbuję bez takich gadżetów - inna sprawa, że jak laska przywiązuje wagę do takich spraw to chyba źle (w senie czy jej coś kupić). Jeszcze jakieś opinie na ten temat Panowie?
Najpierw myśl o sobie...
Nie kupuj, ona ci coś kupi z okazji pierwszej randki ?....twój penis jest tak samo wartościowy jak jej cipka. Dziękuje.
Rycerzu, bo od tych mysli i prezentów zbroja Ci zardzewieje.
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"
buhahaha Juventus1992 dobry argument:) No dalej czekam na odpowiedzi;)
Najpierw myśl o sobie...
Czekasz aż ktoś ci powie że masz kupić?, zrób co zechcesz kup 15 róż, a ona będzie cie miała za frajera ....powodzenia.
Wśród wyżej wymienionych osób, znajdzie sie przynajmniej jedna kompetentna osoba, z której zdaniem liczyc sie powinieneś.
Nie wmawiaj sobie, ze trzeba kupić cos dziewczynie na pierwszym spotkaniu. To głupota. A dlaczego? Argumentów jest mnóstwo, między innymi ten najważniejszy - to bez sensu. Nawet sie dobrze nie znacie, a Ty chcesz dać jej prezent. Ciekawe za co.? Nie tym zdobywa sie serca kobiet.
Radzę poczytac lewą stronę i blogi na głównej, bo za bardzo żyjesz tym spotkaniem i myślisz o tej dziewczynie. Odpręż sie, bo ta znajomośc szybciej sie skończy, niż sie zaczela.
Słowa - absolutnie nic - zawierało całe sedno odnośnie Twojego tematu.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Ty już dostałeś wiele odpowiedzi .
Na początku jeszcze parę razy dokładnie , w skupieniu przeczytaj LEKCJE GRACJANA tam dowiesz się że tak naprawde masz być taki aby to one kupowały tobie prezenty .
To po pierwsze , następna kwestia to jest taka że nie czekaj na miliony odpowiedzi sprawdź jednego drugiego użytkownika ile miał wpisów o co pytał na forach i później bedziesz wiedział że chociaż jeden wpis od moderatora w zupełności wystarcza i rozwiewa wszelkie wątpliwości .
Powodzenia ci życzę abyś szybko zmienił punkt widzenia na kobiety
Kupić nie, ale polecam motyw taki, że na spacerze jak będziecie przechodzić obok jakigoś trawnika z roślinami to zerwij najzwyklejsze kwiaty (tylko nie niszcz komuś kwiatów w domu) i powiedz, że to taki prezent, najlepiej jeszcze wpleść we włosy. ja tak zrobiłem i efekt pozytywny.
A jej pierwsze słowa jak to zerwałem i jej dałem: "myślałam, że chcesz mi to dać do jedzenia"
Nie kupuj kwiatów, niech ci piwo postawi:)
janeczek świetna wypowiedź. zrobiłem ostatnio tak samo:p to panna mi powiedziała że jeszcze nigdy nie spotkała tak pomysłowego chłopaka i co z tego że było 35 stopni powiedziała że go ususz i zostawi na pamiatke:)
pomyśli, ze chcesz ją kupić
zxc
<----
"Zachwyt prowadzi do zgubienia prawdy"
gumki jej kup:)
Niezależnie od tego czy kierujesz się sercem czy rozumem to i tak zmierzasz do celu, który postawił przed tobą penis.
Zabierz ja gdzieś w ciekawe miejsce zapłać Za siebie i ja. Tylko wspomnij ze podoba ci się jak dziewczyna płaci Za siebie rachunki. A pozniej tego samego dnia stan gdzies pod sklepem i wyslij ja sama po piwo ona stawia. I Zabierz ja ns jakas lake górkę z dala od ludzi i dzialaj
Ja na pierwszej randce kupiłem róże i czekoladki, na drugiej randce ( prosiłem kilka dni i sie udało!! spotkała sie!!) dałem jej słodkiego misia, ale był za duzy i musiałem go nieść, zresztą jak jej torebke. Misia nie chciałą, wiec go oddałem i kupiłem mniejszego, dziwnie ale nie ma czasu sie spotkac, telefonów tez nie odbiera, na smsm-y nie odpisuje ( dobrze ze mam darmowe bo by mi z 50 zł zabrało) chyba robie wszystko jak nalezy...
Przeczytaj co napisałem i sam sobie odpowiedz na pytanie ktore zadałeś.
To przykład, jak ktos napisze ,,co ja zrobiłem'' to mowie ze takie cos u mnie nie mozliwe haha
Nic nie kupuj. Może zrób motyw z monte?
Kup kwiaty to zawsze działa ( ironia)