Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy jest cień szansy?

Czy jest cień szansy?

Witam wszystkich, jestem tutaj nowy. Mam problemo-dylemat, czy taka osoba jak ja moze miec jakieś szanse zeby zainteresować sobą atrakcyjne dziewczyny.
Zacznę od mojego towarzystwa, mam wielu znajomych ale nie na etapie przyjaźni, w zasadzie mam dwóch przyjaciół od wielu wielu lat. I to  z nimi spędzam czas wolny. Jeśli chodzi o imprezy, dyskoteki, puby, knajpy, to nie bywam w takich miejscach. Raczej preferuję spokojne miejsca takie jak parki , deptaki, osiedla itd... Miałem juz w pewnym stopniu doświadczenie z kobietami, miałem 2 dziewczyny przez niedługi okres czasu. Jeśli chodzi o moją osobowość (chociaż ciężko pisać o sobie samym) to jestem zazwyczaj zabawny, skromny, prawdomówny, przyjacielski, zazwyczaj sympatyczny. Jeśli chodzi o mowę ciała to jestem z tym na prawie średnim szczeblu. Ton głosu, wykalkulowany. Jestem taki średnio pewny siebie, nie mam tego jeszcze dobrze opanowanego. Na średnim poziomie wyczuwam kobiece "testy i manipulacje". Jestem dość wrażliwy, na to co się wokół mnie dzieje, lubię rozmyślac o przemijaniu życia itp. Moje zainteresowania to kulturystyka, informatyka i wszelkie nowinki techniczne. Jeśli chodzi o muzykę to pop z mieszanką techno, trochę rock'a , ogólnie wszystkiego po troche. Jeśli chodzi o nałogi to nie palę niczego, za alkoholem nie przepadam, jeśli jest okazja to wiadomo,że się napiję Smile ale z umiarem. Narazie to tyle co mogę o sobie powiedziec.
Z góry dziękuję za odpowiedzi wszystkim , każda rada będzie dla mnie cenna. Jeśli potrzebujecie jeszcze jakiś informacjii o mnie to proszę pytać, szczeże odpowiem.
Czekam na Wasze opinie Smile

Jestes czlowieku bardzo

Jestes czlowieku bardzo podobny do mnie i wiesz co ci powiem? Zaczni z tego robic zalete. Z tego wszystkiego. Ja jestem w towarzystwie i wszyscy pala oprocz mnie i tym sie wyrozniam. To samo z alkoholem. Lubie sobie strzelic piwko, od czasu do czasu cos wiecej ale umiem mowic nie. Jezeli chodzi o kobiety to mozesz nawet trenowac zapasy w gownie i masz takie same szanse jak inni. Jak bedziesz szczesliwy ze soba to dziewczyny same beda do ciebie lgnac. Pozdrawiam.

To również się do tego

To również się do tego dolączam bo jestem taki sam, tylko z wyjatkiem, że nie chodze na silownie w porównaniu do 1 kolegi ale mam juz karnet od poniedzialku, mialem mnostwo kobiet, ktore konczyly na kolezenstwie nic wiecej, a takze nie mam przyjaciół, bo za duzo mam znajomych, żeby rozróżniać na lepszych i gorszych, kazdy pomoze jak jest sprawa Smile

Portret użytkownika salub

Cholera, mamy podobne

Cholera, mamy podobne zainteresowania - silownia, kompy i te nowinki, z muza roznie u mnie bywa..

Nie palisz i nie pijesz - bo cwiczysz i Twoj trening na marne nie idzie. Ja pije od okazji.. czasem mi sie wypije za duzo.. tez nie pale, chyba ze sie za duzo procentow w glowce ma.. Jestem jednak zdania ze wszystkiego trzeba sprobowac ,zeby moc ocenic czy to jest "dobre czy zle" Smile I  Wkurwiaja mnie sezonowcy kupujacy koks i pragnacy miec sylwetke Apollo po miesiacu...

 "Jezeli chodzi o kobiety to mozesz nawet trenowac zapasy w gownie i masz takie same szanse jak inni. Jak bedziesz szczesliwy ze soba to dziewczyny same beda do ciebie lgnac." - bardzo wazny element Smile

P.S. Ja mam pytanie- ile cisniesz? :D 

.. joke..

Salub jeśli chodzi o to ile

Salub jeśli chodzi o to ile cisnę to 150 kg na klatę jak narazie Laughing out loudLaughing out loud zamierzam tą wagę podwyższać wiadomo Smile ja jadę bez żadnego koksu, uprawiam kulturystyke naturalną, bez żadnych pierdół Laughing out loud

Portret użytkownika salub

Noo ja z tym pytaniem

Noo ja z tym pytaniem zazartowalem , na koncu to podkresilem.. bo zaraz zacznie sie konkurs , "kto da wiecej"  a nie o to na tej strone chodzi...

p.s. troszke wiecej ode mnie.. 

 Przyznam mój błąd, wybrnąłem

 Przyznam mój błąd, wybrnąłem troche poza temat, masz absolutną rację Smile

co to jest? ogloszenie

co to jest? ogloszenie matrymonialne....? co chciales uslyszec, ze fajny z ciebie chlopak ale do dziewczyn sie nie nadajesz? no to to uslyszales

Ja jestem też bardzo podobny,

Ja jestem też bardzo podobny, nie pale i nigdy nie paliłem. Piwko to tylko na imprezach. Wódke jedynie do toastu jeden kieliszek na impreze  bo nie lubie tego smaku.
Hmmm ludzi znam średnio dużo. Ale to są ludzie tacy patologiczni Smile Pijacy , palacze, ćpuni. Takie towarzystwo. niestety.

Jak macie umiar to macie

Jak macie umiar to macie wspaniale zycie Wink.
Wycieczka szkolna dwudniowa, na 4 dzien kac (byc moze, ze nigdy nie pije, ale jak sie juz trafi to do umarlego), i 2 stracone dziewczyny, bo za duzo dzwonilem po pijanemu Wink).

Ja czekam na moment jak pojde na uczelnie, wtedy kobiety o tych samych zainteresowaniach, madre, a teraz polowa juz odpada...

Im wiecej ludzi znasz, tym latwiej sie dostac do laski, u mnie taka regula jest. Duzo znam, ale zadnych przyjaciol Wink.

to może jeszcze fotki swoje

to może jeszcze fotki swoje wstawcie a my komentarze będziemy wam dodawać haha niech każdy napisze coś o sobie milej się zrobi hahahah

Jestem za Mam 18 latek i

Jestem za Smile
Mam 18 latek i mieszkam w domu

Portret użytkownika Dan

Jogy, masz u mnie dużego

Jogy, masz u mnie dużego plusa za rozsądek i niezakładanie nowego tematu.

Co do pytania? Rozmawiałeś z nią przez 5 minut i raczej przez ten okres czasu nie udało Ci się zbudować dobrego raportu, więc po pierwsze powinieneś się skupić właśnie na tym. Przypomnij sobie o czym rozmawialiście i znajdź jakiś element z rozmowy, który ona podkreśliła lub który was rozbawił. Może to być również nietypowa sytuacja, która się wydarzyła na Andrzejkach. Coś co da Ci początek do rozmowy.
Zadzwoń do niej i zacznij budować raport (przez telefon też można budować raport, jednakże jest to trudniejsze niż face to face).
To Ci się przyda http://www.podrywaj.org/budowanie_raportu Na początku możesz zacząć, że właśnie coś zaobserwowałeś i Ci się przypomniała sytuacja z Andrzejek czy coś co ona wtedy mówiła.