Witajcie , w ten piękny słoneczny dzień!

   Treścią tematu chce się odnieść do skomplikowanego procesu
kształtowaniu osobowości , który daje nieoczekiwane (dobre) rezultaty.

Zauważyłem jak ważna jest umiejętność śmiania z SIEBIE .Odbieranie swojej
osoby , nie jako nietykalnej , która zawsze musi w odpowiedzi ripostować
zkąplikowaną formułką czyni z nas sztucznymi. Co jest jednak równie ważne przy
tym?

Utrzymanie swojej zajebiście wysokiej własnej WARTOŚĆ ( o tym pisali już
gdzie indziej).To połącznie daje takie efekty , że... trzeba to poprostu
wdrążyć w życie i samemu poczuć Taki przykład, który można zobaczeć po
prawej : "spróbuj być skromny, a jednocześnie swoimi ruchami, spojrzeniem
pokazywać swoją miażdżącą pewność siebie" 

Nie można odbierać wszystkie ST jako atak, trzeba umieć reagować na to ale
nie uważać, że ta dziewczyna ma zaraz zamiar nas zniszczyć. (oczywiście
zdarzają się przypadki kiedy trzeba trzymać krótko jak psa na smyczy Zresztą
dystans do siebie sprawia że stajemy się luźniejsi, po co się starać na siłe
być alfa jak się już jest?  Odnośnie
własnej osoby, to czując swoją wielkośc a jednocześnie wiedze, że każdy jest
czlowiekiem łatwiej przychodzi odbijanie tych głupot jakie czasem nam paplają
dziewczyny , przekręcanie słów i zakrzywianie rzeczywistości.

Kolejna sprawa to myślenie optymistyczne . Uśmiech na twarzy, spontaniczne
zachowanie. Jedną z zasadniczych iluzji jakie miałem to "co sobie pomyślą
inni". Łatwo się zarazić, wieć z dala od tego Jak ktoś nadal w to
wierzy niech zachowa się czasem wbrew własnemu i innych myśleniu i zapamieta
się się w tym momencie czuje. Wracając do tematu to umiejetność śmiania się a
przy tym bycie bycie tajemniczym, pewnym siebie ,stosowanie negów,
przenikliwego kontaktu wzrokowego to bardzo cenna rzecz. Uwaga na ludzi, którzy
będą to chamsko wykorzystywać  – bo tacy są
zawsze . Trzeba im przywalić ( ale nie od razu w ryj heh ).

Dla mnie to zasadnicza cecha, która różni Bad Boy’a od cwaniaczka, ten
pierwszy zna swoje mocne strony i słabe- umi się z siebie śmiać. Jak byście
potraktowali , jeżeli powiem Wam że to klucz do sukcesu? Ludzie szanują Cię za
to, że sam siebie szanujesz ale również wiesz, ze nie jesteś alfą i omegą.  (Ale dążysz do tego i  wysoko się cenisz).  Powiem tak :lajt , robisz co chcesz, czujesz
się lepiej niż dobrze , bo masz świadomość że każdy jest człowiekiem (nawet ta
lalunia, która sprzedaje bieliznę - czemu tak zawsze takie ładne )  , ale nie byle jakim! Rodzi się więź pomiedzy
Tobą a drugą osoba, rodzi się pewność siebie.

Pilnujcie swojego ja, dbajcie o swoją osobowość i ją rozwijajcie, myślta
zawsze optymistycznie Pozdrawiam