Witam kolegów uwodzicieli!
Od niedawna jestem użytkownikiem tej witryny i to mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość i powściągliwość w ewentualnej krytyce. Chcę jednak poruszyć temat, który nurtuje mnie od jakiegoś czasu i paradoksalnie, chodź to mój atut w wielu sytuacjach, podczas podrywu może doprowadzić do niezręcznych sytuacji. A chodzi mi o elokwencje i używanie wyszukanych słów i sformułowań.
Jestem oczytanym i inteligentnym facetem a moja mowa bogata jest we wszelkiego rodzaju wyszukane słówka.
Pamiętam sytuację gdy rozmawiałem z koleżanką na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Stwierdziłem że mam do tego ambiwalentny stosunek, na co ona otworzyła szeroko oczy i zapytała się co znaczy to słowo. Wprawiło ją to w zakłopotanie i pewnie poczuła się dość niezręcznie. Podczas rozmowy takie słowa przychodzą mi same na język więc ciężko opanować tę ,,przypadłość''.
Ale do rzeczy. Chciałbym się was zapytać czy wypowiadanie się w elokwentny sposób nie działa na dziewczynę trochę odpychająco. Pomyśleć na przykład może że rozmawia z jakimś jajogłowym kujonem. Poza tym czy sytuacje gdy nie rozumie znaczenia pewnych słów doprowadzić może do niezręcznych sytuacji.
Liczę na wasze opinie.
Pozdrawiam Dawid
Ale zawsze można się razem
pon., 2009-07-20 23:03 — JuniorstressAle zawsze można się razem pouczyć francuskiego
A tak poważnie to wszystko ma swoje granice, musisz mieć bogate słownictwo ale nie możesz używać sformułowań niezrozumiałych dla kobiety. po chwili rozmowy będziesz w stanie stwierdzić czy Ona ma bogate słownictwo czy nie. I musisz postarać się być na jej poziomie (czyt. być dla niej zrozumiały).
Inteligentni faceci intrygują
wt., 2009-09-15 07:54 — NelsonInteligentni faceci intrygują kobiety. Oczywiście wszystko z umiarem.