"Co o tym sądzicie? Głównie interesuje mnie sprawa zaczepki, czy odpowiadać na nią, czy raczej w realu ją czymś zaskoczyć?"

Boże, czemu ludzie teraz normalne życie nazywają REAL'em? Czy istnieje świat internetowy i świat realny?
Oczywiście, że takie rzeczy robi się w tym NASZYM REALU.
Masz wiele informacji dot. podrywaniu kobiet. Umów się z nią jeśli Ci się podoba, a wtedy sprawdzisz, czy jest Tobą zainteresowana czy nie.

A po ile wy macie lat? Jak jesteście w gimnazjum to gadaj z nią w REALU jak w średniej to zastanów się czy aby będziecie mieli o czym rozmawiać A ile tych dziewczyn jest? bo początek wygląda jakbyś miał otwierać Fejsbukowy harem. Swoją drogą u mnie w średniej jest pare osób co ciągle tak zaczepia ale co z tego to nadal są zaczepki czy wirtualne czy realne ;P

Najlepiej byś zrobił, jak byś podszedł i porozmawiał z nią w realu.
I tu nie ma co rozkładać tego na plusy, minusy, cosinusy, czy inne, tak poprostu jest najlepiej.

Niestety istnieje, ale internet, nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem, choć wielu usilnie będzie mnie przekonywać, że tak ;d

umów się z nią, a zaczepki traktuj jako zaproszenie do rozmowy na czacie (bo z tego co wiem do tego służą)czyli jak sie boisz podejść do niej w szkole to masz dobry punkt wyjściowy z tych zaczepek

Podoba ci się? To podejdź i pogadaj. Ona wtedy nią ma takich możliwości kombinowania, wiec dużo prościej wyczujesz ją i o co jej biega. I sam w jej oczach zyskach.

Usuń konto na fejsbuku. A później na naszej klasie. Problem fejsbukowych zaczepek rozwiązany. A jak uważasz, że jakaś laska jest atrakcyjna to chyba wiesz co robić, nie? A z tym usuwaniem kont nie żartuję. Na chuj ci to? Ja nie mam od dawna i radzę sobie z kontaktami międzyludzkimi o wiele lepiej niż wcześniej.

Wiesz ciężko stwierdzić czy to zaczepki, czy zwykłe komentarze. Zarówno faceci jak i laski lubią sobie czasem coś przypisać czego w rzeczywistości nie ma , lub nadinterpretują jakieś zachowania a to po prostu normalny komentarz do zdjęcia...

Wiesz też mam kilka takich lasek co wydaje mi się, że ślą znaki...chciałem kiedyś do nich zadziałać to już nie było tak oczywiście ;D ...

Poza tym laski lubią być adorowane lubia okręcać sobie facetów wokół palca- taka ich natura

pewnie odczytasz tą radę na opak... czyli jako zielone światło dla zdalnych kontaktów ...więc piszę !! nie o to mi chodzi !!
Generalnie wg mnie możesz sobie próbować przez FB, sms, NK, Grono,...i itp. Ale i tak z tego zazwyczaj nic nie będzie, w sensie, że związku . Ale !! Uważam, że to jest dobre jeśli chodzi o terapie dla ludzi, którzy na myśl o kobietach dostają gęsiej skórki, w liceum też nie mieli za bardzo jak... i dla nich kobieta to istota z innej planety. Wtedy rzeczywiście w ramach terapii możesz sobie "popieprzyć" przez kabel ..żeby zobaczyć, że druga strona nie gryzie a przynajmniej na tym etapie znajomości .
Jeśli jednak jesteś gościem co już pierwsze radnki jako takie ma za sobą i jesteś wyleczony z stereotypów, że na pierwsze spotkanie idzie się we fraku i najlepiej kupuje kwiatek to idź już krok dalej . Czyli się z laskami spotykaj a rozmawiaj tylko przez telefon . FB zostaw Twoim konkurentom co będą wysłuchiwali o Tobie, żeś cham... i jaki zły i niedobry .

Zagdaj do niej w jakiejkolwiek postaci. Jeśli nie chcesz podejść w szkole to pogadaj z nią na facebooku.

Ja też dostaję zaczepki na wspomnianym wyżej portalu, dla mnie jest to bardzo miłe. Poznałem pewną dziewczynę w ten właśnie sposób.

W obecnych czasach nie jest to niczym niezwykłym.

Kurwa niech się uczy rozmawiać na żywca a nie! Uczcie go gadania przez fb/gg/nk to wyrośnie z niego stary kawaler, który boi się rozmawiać z Kobietami.

Niech gadaja REALu, MediaMarkcie czy inny Liroju-Merlinie, a najlepiej w Oszołomie.

Masakra.