Cześć. Wiem, że pewnie mnie za to nie pochwalicie bo nie do końca jest to zgodne z założeniami tego portalu ale cóż.. zaryzykuję. Mam na karku dwie dychy, mnóstwo prób podrywu w klubach, na imprezach w różnych innych miejscach, czytam regularnie ten portal i wszystkie rady, staram się stosować, uważam że jestem pewny siebie itd., a mimo tego wciąż nic. Sądzę, że to wynika z mojej brzydoty. W związku z tym chciałbym poznać waszą opinię, jaką prostytutkę powinienem dobrać na swój pierwszy raz? Starszą bardziej doświadczoną czy może taką w moim wieku. Pozdrawiam.
Jeśli wchodzę tu i widzę pytanie jaką prostytutkę na pierwszy raz to ... ciśnie mnie , żeby napisać coś głupiego. Powstrzymam się
Powodzenia w szukaniu.
` One zawsze wracają `
Jakiej brzydoty?! WTF!! Jeszcze raz lewa strona!! CAŁA!!
Dzięki podrywaj.org masz nie płacić za seks, jasne?!
"Granice są tam, gdzie je sobie sam wytyczysz."
"Masz głowę i chuj? Kombinuj!"
Widzę kolejną Twoją cenną radę 'Przeczytaj lewą stronę' Praktycznie każdy kto odwiedza tą stronę przeczytał ją tylko po prostu nie umie tego wykorzystać w praktyce. Po tym co napisał widać, że nie jest pewny siebie i tu nie chodzi o lewą stronę tylko o swoje nastawienie.
Tak to ty jesteś zajebisty !
Jeżeli przeczytał i nie umie wykorzystać w praktyce to skąd pomysł, że wykorzysta to co inni piszą tutaj
Żyj chwilą, ale myśl perspektywistycznie
Cieszę
się, że doceniasz moje jakże cenne rady w postaci "Ponownego
przeczytania lewej strony". Stety niestety, ale dobrze jest kiedy do
pewnych rzeczy dochodzimy sami.
A pisanie instrukcji "Kabel A, połącz z wtyczką D za pomocą..." mija się z celem. Bo to, że jest "brzydki" jest w nim, a nie na jego buzi!
"Granice są tam, gdzie je sobie sam wytyczysz."
"Masz głowę i chuj? Kombinuj!"
Wcale nie uważam, że po zaliczeniu prostytutki laski będą wskakiwać mi do łóżka, nie liczę na to i doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że nie pomoże mi to w podrywie. Chcę po prostu zobaczyć jak to jest z kobietą, mam już swoje lata i trochę wstyd mi być prawiczkiem w takim wieku. Do agencji się nie wybieram, nie wspieram ganugsów, skorzystam z roksy albo odlotów.
Właśnie o to chodzi, że się ubieram elegancko i modnie, naprawdę nie uważam że popełniam błędy w podrywie, sposobie bycia czy ubiorze, stosuje się do wszystkich zasad portalu. Nic nie poradzę na to, że "straszę" swoją aparycją..
to prowokacja? czy chodzi Ci o to, żeby Cię trochę popocieszać...?
No stary... ogarnij się...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
20 lat i na ruchadła chcesz się wybrać? A co jeśli złapiesz jakieś chujstwo? Założysz temat na forum- mam kiłę, jak się jej pozbyć? albo mam wrzoda wenerycznego, jak go wycisnąć?
Ja pierdole aż wstyd przyznac ale ja mając 20 lat byłem w czarnej dupie z podrywem
A Ty mając stronę, mając artykuły użalasz się jakbyś był 80latkiem który nigdy nie zamoczył, a idzie do prostytutki tylko po to aby mu fiuta umyła..
Zasady portalu
czego tu sie wstydzić, znam 30-40 latków co sie boją kobiet
they hate us cause they ain't us
Tak stary, to wynika z Twojej brzydoty. Jesteś paskudny, ohydny i w ogóle fe. Do tego jeszcze raz, tak, to siedzi tylko i wyłącznie w Twojej głowie.
Pozdro
Żyj chwilą, ale myśl perspektywistycznie
Prawiczki mają 30% zniżki u autoryzowanej prostytutki, weź legitymację ze sobą to załapiesz się też na ulgę studencką
Rabat prawiczkowy jednak obowiązuje tylko na 6 razy i bez gumy jak dobrze pamiętam
ps. a tak na poważnie to te ulgi od nowego roku chyba znieśli
Czy dla posiadaczy paszportu polsatu dostępne są dodatkowe udogodnienia?
Rozświetlam rzeczywistość...
Tak, pamiątkowe zdjęcie z kurtyzaną w trakcie wytrysku i świadectwo zaliczenia
będziesz później opowiadał dzieciom:
Wiesz synu, ja pierwsze dymanko miałem z dziwką. To piękna chwila, ale w moim przypadku było jak ruchanie udającego stękanie, rozepchanego, nie wiadomo z czym we krwi potworka.
tak opowiesz synowi o tym? Będziesz chciał go wprowadzić w dojrzały wiek i pojedziesz tekstem o prostytutce..?
Swojej kobiecie powiesz że tylko raz jak dotąd uprawiałeś seks, tylko że z prostytutką :/
Toż się z Ciebie zbrechta, wyjdziesz na desperata szukającego seksu za wszelką cenę.
Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu!
Stary.. kurwa ogarnij się!
Pierwszy raz nie tylko kobiety pamiętają, ale faceci też wspominają bo to jednak jakieś przeżycie nowe było, ciekawe, intrygujące i powinno być jak najlepiej wspominane nawet jak z osobą, z którą nic więcej zbudować trwalszego nie udało się.
Będziesz to później ze wstrętem wspominał... na prawdę.
Nie pogrążaj się, ja miałem swój pierwszy raz w wiku 21 l. z pierwszą w życiu dziewczną z którą jakiś tam 6 miesieczny związek był. T
Także cierpliwości. Zajmij się pasjami swoimi, emanuuj radością i to samo przyjdzie .
Pozdro!
tak jak wyżej pisali koledzy. prostytutka to zly pomysl jak na pierwszy raz.. skoro uważasz że z Tobą wszystko ok i zmienileś się dzięki stronie, a dalej nie znalazleś laski na pierwszy raz, która by Ci chciala dać, to po prostu próbuj dalej i się nie poddawaj.. Stary nie idź na latwizne, w dodatku placąc dziwce za usluge, będziesz pamiętal to do końca życia, a to czy zrobisz to dzisiaj czy za rok, to nic nie zmienia, rób to co robileś dotychczas, próbuj, zmieniaj się!
** PAMIĘTAJ!: Jutra może nie być...
Lepiej żałować tego co zrobiłeś, niż tego czego bałeś się zrobić.. **
Warto być zwycięzcą!
The only one easy day , was yesterday!
"Granice są tam, gdzie je sobie sam wytyczysz."
"Masz głowę i chuj? Kombinuj!"
Tak, do tego książek pare o tej tematyce. Są znacznie lepsze niż program np. Najdłuższy tydzień autor: David Reid
oglądałem:D
"Granice są tam, gdzie je sobie sam wytyczysz."
"Masz głowę i chuj? Kombinuj!"
Skoro Ci nie wychodzi a stosujesz się do rad, modnie się ubierasz to proponuje jednak zrobić lekki backoff i przyjrzeć się sobie troszkę uważniej.
Coś robisz źle i to wszystko.
Może to wszystko jest wyuczone, schematyczne a nie wynikające z Twoich faktycznych przekonań? Kobiety to widzą, strasznie je to zraża.
Umów się z kimś, wyjdź gdzieś, niech ktoś Cię poobserwuje.
Jeżeli faktycznie już chcesz na coś wydać pieniądze to wydaj je w sposób MĄDRY, kurwa nic tu nie da.
Zamoczysz ptaka a zostaniesz tym kim byłeś, może tylko wpadnie Ci trochę kolejnego gówna do głowy z którym nie będziesz w stanie sobie poradzić.
Zamiast wydawać X na dziwkę, przerób wszystko co jest dostępne online z materiałów Stilla (Instynktowne Uwodzenie - nie chcę robić reklamy ale koleś na prawdę zna się na rzeczy, i jest KOMPETENTNY w tym co robi, sam miałem z nim zajęcia).
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Zajebisty temat jak na strone o podrywaniu dziewczyn:). A pewnie! Kup kwiaty, bombonierke, seta na odwage i targaj zaruchac do burdelu:D. Tylko jej nie mow ze ja kochasz ))
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Dobra już nie piszcie chłopakowi tego samego bo się załamie.Poporostu jak jesteś ze Szczecina to spotykasz się na Winga z kimś dobrym ,który będzie widział jakie błędy popełniasz a na pewno popełniasz i poprawiasz sie.
A jak chce iść do dziwki to proszę bardzo niech idzie,jego wybór przynajmniej następną kobieta nie będzie się śmiać ,że jest beznadziejny w łóżku
Tylko ostrzegam cie drogi kolego przed typu stronami Roksa.pl z tego co mi opowiadali to te panie pomimo ,że są dziwkami mają swoje zasady gdzie nie robisz tego co ty chcesz a to co one chcą .Jak jest leniwa to zapomnij o swojej wymarzonej pozycji tak samo o pieszczotach i całusach czyli seks aby się spuśćić do prezerwatywy i nara
Nie mówiąc już o zdjęciach z photoshopa;)
inny od innych;)
Mam znajomego, jest nieładny ale potrafi dobrze sie ubrać, jest zadbany, ma dobra i pewną mowę ciała, do tego dobra gadke i od kiedy pamiętam zawsze miał ładne dziewczyny. Nie poddawaj się, dbaj jak najlepsza prezencję. A na sex przyjdzie czas.
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym !!!
Rób to co chcesz, a nie słuchaj innych. Ty będziesz ruchał czy ludzie z forum?
Pójdziesz poruchasz i zobaczysz czy było warto. Wtedy będziesz wiedział czy się opłacało.
Napewno spadnie Ci ciśnienie na seks. Zobaczysz jak to jest i sie przekonasz, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz
Ja też mam 20 lat i jestem prawiczkiem ale dziwki nawet nie biorę pod uwagę bo od tego nie zaczniesz się umawiać z laskami w normalny sposób. Założenie że facet dąży do związku też stoi w sprzeczności z założeniami tej strony, może to jest przyczyna moich porażek, ale inaczej nie potrafię myśleć. Nie widzę w tej opowieści byś miał jakieś doświadczenie z bliższymi koleżankami, ja sobie taką teorię ukułem że jak prowadzisz życie outsidera i nagle chcesz się wziąć za podryw to jesteś na starcie upośledzony w tej dziedzinie. I imprezy to chyba nie jest najlepsze miejsce dla żółtodzioba, ja ilekroć wyszedłem z klubu to zawsze z samooceną poniżej 0.
No ja też nie przypuszczam, że pójście do prostytutki pozwoli mi na skuteczny podryw, to oczywiste że nie... Nie taka jest moja intencja w tym przypadku, po raz kolejny powtarzam, po prostu chcę spróbować seksu i tyle.
Co to znaczy "bliższe koleżanki"? Mam bardzo wiele koleżanek, z którymi świetnie się dogaduję i wydaje mi się, że one mnie lubią i chętnie ze mną rozmawiają itd.., z tym że koleżanka i kochanka to jednak dwie różne rzeczy, jedno i drugie na "k", i na tym kończą się tu podobieństwa.
W żadnym wypadku nie uważam się za outsidera.. cokolwiek to znaczy. Owszem jestem prawiczkiem, mam na tym tle kompleks, podobnie jak na tle wyglądu twarzy, bo cała reszta jest ok. Nie jestem "pipką", która boi się odezwać i brak jej pewności siebie, wręcz przeciwnie.. Natomiast nic to mi nie pomaga w podrywie.
Ja wiem, że do końca świata będziecie bronić teorii, że wygląd nie jest tutaj czynnikiem decydującym, jeszcze do niedawna też mi się tak wydawało, ale na podstawie swoich obserwacji i środowiska, stwierdzam że brzydka aparycja cholernie przeszkadza. Mam mnóstwo znajomych i jakoś nie ma wśród nich, ludzi na wózkach czy brzydkich, którzy potrafią podrywać laski charakterem, wygląd się liczy i tyle.
Prostytutka to żałosna opcja, ale mimo wszystko chyba lepsza niż rękodzieło przez następnych kilka.. no właśnie lat, miesięcy..?
Sam myślę o prostytutce ale Tobie bym odradzał. Ty masz znajomych, koleżanki i wgl. Trochę poczytasz, potem poćwiczysz i będzie super. Ja myślę o niej, bo możliwe, że niedługo opcja przespania się na zawsze zniknie z horyzontu, tj nie będę miał gdzie mieszkać/za co żyć. Więc już nie przesadzaj, jak przeszkadza ci tak swoja brzydota to umów się może z przeciętną dziewczyną? Taką, na którą patrząc mówi się, że nie brzydka ale nic szczególnego.
sony, ja byłem prawiczkiem do 26 roku życia i do brzydoty mi daleko. Nie doszukuj się błędu w wyglądzie, bo tam go na pewno nie ma
Jesteś na tej stronie od wczoraj, nic kompletnie poza paroma zdaniami na górze o Tobie nie wiemy, nigdy nie pytałeś o radę, nie opisałeś żadnej swojej akcji. Dzięki temu można chociaż pobieżnie wyczuć między zdaniami co w Tobie siedzi
"Mam na karku dwie dychy, mnóstwo prób podrywu w klubach, na imprezach w różnych innych miejscach"
Rozwiń to, bo to strasznie mało konkretne. Co to dla Ciebie znaczy mnóstwo? 30, 100, 500, 1000? Głowę oddam, że ok. 90% męskiej populacji ma daleko do setki takich prób, a dla wielu z tej strony setka to rozgrzewka Ja już nie pamiętam kiedy mi 1000 pękł...
Napisz jak wyglądały te próby podrywu, jakie były reakcje. Na podstawie charakterystycznych powtarzających się reakcji kobiet można coś tam wysnuć. Wtedy ktoś Ci tu coś może nieco konkretniej wyjaśni i kierunek nakreśli
ps. ze Szczecina tu osób z tego co widzę nie brakuje. Zgadaj się na wspólne wyjście z kimś, kto wydaje się tu być na poziomie. Tyle ode mnie, bo ja tu za bardzo kompetentny do rad nie jestem, ale coś mnie dziwnie tchnęło tym razem
Dlaczego kurwa tak łatwo się poddajecie?
Co jakiś czas pojawia się temat o skorzystaniu z kurwy, ludzie ja pierdole, MACIE WSZYSTKO JAK NA TACY PODANE NA TEJ STRONIE!
Sam przed "zmianą" miałem od czasu do czasu takie popierdolone myśli ale KURWA LUDZIE! Kto was poszanuje jak sami się nie poszanujecie? Czy wy na prawdę chcecie się pierdolić z jakąś szmatą za pieniądze?
Będziecie w stanie spojrzeć w lustro po tym jak przeleciałeś jakąś dziwkę i uśmiechnąć się do siebie będąc zadowolonym z dobrze wykonanej roboty?!
Gdzie kurwa jakaś pokora parcie na sukces, ciężka praca?!
Najłatwiej jest zapłacić i pójść spuścić się w dziurę i być z siebie dumnym BO ZALICZYŁEM.
Jedyne co możesz zaliczyć w takim podejściu to przypierdolenie na samo dno.
Ja zapierdalałem po klubach 3-4 razy w tygodniu, pracowałem nad sobą, MYŚLAŁEM ZA SIEBIE I DZIAŁAŁEM DOŚWIADCZAŁEM a nie użalałem się jak pizda na forum bo zaruchać nie mogę.
Masz problem? Masz pytanie? ZAPYTAJ KOGOŚ DOŚWIADCZONEGO, ZADAJ KONKRETNE PYTANIE CO MOGĘ ROBIĆ ŹLE, WYJDŹ Z KIMŚ, UMÓW SIĘ, ZRÓB COŚ A NIE SIEDŹ PRZED JEBANYM PC'TEM I JĄTRZ JAKIE TO ŻYCIE CHUJOWE.
Wielu młodym przydało by się w chuj pokory i dystansu do siebie, najpierw sobie kurwa zdajcie sprawę w którym miejscu jesteście a dopiero później zacznijcie pracę nad soba. Ja byłem w ZERZE W JEBANYM ZERZE zapierdalałem SAM po klubach bez żadnych cipowatych koleszków z którymi opierdalał bym się i udawał, że co to ja nie robię i jak ja nad sobą pracuje. Tylko chęć prawdziwej zmiany pozwoli wam się zmienić, póki co to autor tego tematu jest PIZDĄ i musi sobie zdać z tego sprawę, w momencie kiedy sobie to uświadomi, zapragnie wewnętrznej zmiany będzie ona możliwa.
A czy jest możliwa?! OCZYWIŚCIE, ŻE TAK! Jednemu zajmie to rok, drugiemu 3 miesiące czwartemu 4 lata ale NIGDY nie przestawaj nie szukaj wymówek tylko ROZWIĄZAŃ.
Ja miałem zastój?! Pojechałem do Warszawy spotkać się z chłopakami.
Znowu zastój?! Pojechałem do Poznania spotkać się z chłopakami.
KOLEJNY? Pojechałem na Baltic Camp i od tamtej pory moje życie zmieniło na lepsze.
BO DOŚWIADCZAŁEM, SZUKAŁEM, PRACOWAŁEM, STARAŁEM SIĘ I PRAGNĄŁEM ZMIANY CAŁYM SOBĄ.
A wy płaczcie dalej na minichacie, przeglądajcie kurwy i bawcie się w kałboi klawiatury.
Szczęścia życzę.
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Popieram chłopaków, że sex z prostyutką to słaba opcja, dużo lepiej jest coś samemu poderwać (nawet jakąś średniawkę). Nie chodzi nawet o męskie ego, ale raz że dziewczyny z roksy, odlotów często w rzeczywistości wyglądają dużo gorzej, a dwa jak już ktoś napisał - przycinają klientów na czym tylko się da, nie starają się (mówię to z własnego doświadczenia). Zarejestruj się na garsoniera.com, tam możesz przeczytać wypowiedzi facetów, którzy odwiedzili reklamujące się divy i tam jakąś znajdź (lepiej starszą taką po 30stce- nie takie ładne, ale za to bardziej się starają). I ogólnie polecam tylko loda, ewentualnie dymanko w tyłek (bo cipkę mają często już rozjechaną, a jeszcze w gumie to może ci nawet nie stanie). pzdr