mam do spedzenia z nia caly dzien w środe i zastanawiam sie gdzie ja zabrac. moge ja zabrac do mnie do domu, ale juz pare razy u mnie byla.
chce porobic z nia cos oryginalnego. tylko nie mowcie zeby podupczyc, bo nie chce wyjsc na napalenca ktoremu tylko na tym caly czas zalezy
mieszkam we wroclawiu. niby mozna do kina, do kawiarni itd ale to troche oklepane..
macie jakies propozycje?
Weź Ją na sanki, na łyżwy, na lepienie bałwana, na turlanie się w śniegu, zbudujcie igloo, pierdolnijcie orzełka, do jakiejś jaskini w okolicach Wrocławia.
I jak najbardziej staraj się do Niej zbliżyć, a przy pierwszej nadarzającej się okazji, przeleć Ją.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Faktycznie kino i kawiarnia oklepane. Mógłbyś ją może na łyżwy zabrac(wiele dziewczyn które znam lubią łyżwy), jeśli w pobliżu macie jakieś lodowisko. Potem ewentualnie do kawiarni.
Lodowisko, bądź inne zajęcie powodujące lekkie zmarźnięcie, a potem gorąca czekolada, najlepiej u Ciebie, nie w żadnej kawiarni.
Weź ją gdzieś, gdzie będzie zabawnie i ciekawie. Koledzy proponują lodowisko. W pełni się z tym zgadzam. Później na pizzę, która będzie już czekać u ciebie (zamówienie na daną godzinę), film i robisz jej dobrze. Na koniec spacerek, one to lubią
tzn. my juz jestesmy ze sobą oficjalnie od niedawna. uprawialismy juz seks i bylo bardzo fajnie. ale ona dosc daleko mieszka i nie widujemy sie codziennie. wiec chcialbym jakos fajne spedzic z nia ten caly dzien. chyba troche glupio siedziec z nia caly dzien u mnie w domu ogladajac np. filmy.
cos fajnego trzeba by wymyslic. lodowisko troche odpada bo ja nie umiem na lyzwach jezdzic, a z tego co wiem to ona tez. niby mozna sie nauczyc razem ale nie wiem czy to dobry pomysl?
a nawet jesli bym poszedl z nia do mnie do domu, to tez nie mam za bardzo pomyslu co oryginalnego moge z nia tam robic- ukladac puzzle ?
nie chce robic oklepanych rzeczy, cos fajnego i spontanicznego. ona potem wyjezdza do poznania na swieta wiec tym bardziej bo jej w tym czasie nie bede widzial. chce zeby mnie dorbze zapamietala i myslala o mnie
we Wrocławiu miejsc masz od groma, jeśli chodzi o jakieś mniej trywialne niż powyższa kawiarnia/knajpa to np:
-ściana wspinaczkowa
-laserowy paintball (zaraz przy rynku co pozwoli połączyć
spotkanie w miłej kawiarni)
-kręgle/bilard tutaj masz do zastosowania kino;)
możliwości masz bardzo wiele, ważne abyś nie przesadził z dostarczaniem wrażeń tzn. możecie po drodze przejść się po centrum handlowym pod pretekstem poszukania czegoś dla Ciebie
bądź w samym rynku w Feniksie. Następnie np. ten laserowy paintball (Sienkiewicza) i spacerkiem do miłej kawiarni.
(FACE_PALM)..
Bierzesz ją na łyżwy, jeździcie za ręcę, co chwila wywalacie się na siebie, potem idziecie na spacer, lepicie bałwana i rzucacie śnieżkami, co chwila kinetyka, idziecie do Siebie, pijecie czekoladę, emocje, aż kipią w powietrzu (najlepiej byście się podrażnili trochę na spacerze, np przewal ją na śniegu i trochę wetrzyj śniegu, tylko nie za dużo) no i co można robić cały dzień? Bzykać się raz, potem drugi, a jak bozia da to i trzeci. A przy tym świeczki, czekolada gorąca, może coś do jedzenia zrobisz? W tle muzyka/tv/film OBOJĘTNE!
Zgadzam się, zdaje mi się jednak że kolega jeszcze jest w świecie iluzji gdzie widnieje etykietka, pod takowym zachowaniem, 'zależy mi tylko na seksie'.
Też kiedyś w takim świecie żyłem. Świetna kobieta wprost nie powie, że chce się bzykać - ona subtelnie da Ci to do zrozumienia - np. pójdzie do Ciebie na cały dzień
To jest tak jak w tym kawale:
Koleżanka żali się koleżance
- Wiesz co,żona szefa wyjechała na urlop i on zaprosił mnie na oglądanie zdjęć.
- No nie mów. I co i co? Fajnie było? - pyta podniecona
- Nie, naprawdę oglądaliśmy zdjęcia...
A może pójdźmy w innym kierunku czasami banalne pomysły są najlepsze
tomuś
człowieku... piszesz że już z nią spałeś i Ty nie wiesz co robić?
nie załamuj mnie...
moje odpowiedzi to moja gra, to mój styl, wisi mi czy się z nim zgadzasz, ważne że u mnie działa, dla mnie się sprawdza, nie musisz mnie kopiować, powielać, twórz swoją własną indywidualność
Weź ją do domu i razem składajcie origami. Nie chcesz wyjść na napaleńca? TO z rozwagą niczego robić nie umiesz by zachować granice a osiągnąć to co chcesz? ;P.
Jeśli masz klocki lego poukładaj je - teraz pisze poważnie. Na pewno to będzie oryginalne. Lub ostatnie mojej koleżance spodobała się zabawa samochodzikami HOT WEELSH (czy jakoś tak to się pisze) oczywiście, z jakimiś podtekstami i zakładami, wygrałem kanapki do szkoły, kawę, pizzę oraz wiele przyjemnych czynności związanych z jej ustami.
Po za tym prześpij się z nią, czy masz coś lepszego i oryginalniejszego ?
Zwycięzca zaczyna tam, gdzie przegrywający rezygnuje - PAMIĘTAJ!
Wykorzystaj to że jest zima, zamiast traktować tę porę roku jako przeszkodę, bo naprawdę wiele ciekawych rzeczy można wtedy robić z dziewczyną. Jak już wcześniej doradzali Ci inni, lodowisko to podstawa, jeśli mówisz że już z nią spałeś i chcesz spędzić z nią cały dzień bądź nawet weekend to myślę że dobrym pomysłem jest wybrać się na deskę/narty. Poza tym bardzo dobrym pomysłem co już też było mówione jest ścianka wspinaczkowa i ogólnie wszystko to co dostarczy jej emocji, a czego nie robi się na codzień bo przecież o to właśnie chodzi żebyście się nie nudzili robiąc w kółko te same nudne rzeczy
Zima to najlepsza pora roku na spotkania z dziewczyną... Powiedz, że masz dla niej coś specjalnego przygotowane. Będzie myślała o obiedzie czy jakimś miłym wieczorze, ubierze się w jakieś ładne ciuchy itd. A Ty załatw jej jakieś gorsze ubrania (tylko nie żadne szmaty)... I weź na jakąś górkę na sanki
Jedne sanki was dwoje to załatwi dobrą atmosferę i kontakt fizyczny. Gdy już będziecie przemoczeni i troszkę zmarznięci bierzesz ją na czekoladę do domku i miłej zabawy.
Ale kolego troszkę inwencji, a nie czekać na gotowce
Powodzenia.
"Zima to najlepsza pora roku na spotkania z dziewczyną"
Ojj nie zgodzę się:) w lato masz o wieeele więcej możliwości! Chociażby głupi spacer pod gwiazdami ciepłym wieczorkiem, piknik, rowerowanie,jeziorko czy namioty. W zime to tak ciężko ze spacerkiem troszkę...
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno