Witam, mam takie pytanie, jak negować ,,księżniczki" ? Uważające się za niewiadomo kogo dziewczyny reagują fochem na nawet najdrobniejszego nega. Cóż więc z tym zrobić ?
Nie wahaj się takiej opierdolić nawet przez sekundę jakim prawem ona będzie w ciebie napierdalała takimi tekstami? albo jej ostro odpowiedz negiem takim żeby koparę z ziemi zbierała...
Zmiana tematu też przypasuje ale jak chamówa ci najeżdża to co o pogodzie zaczniesz gadać jak ciebie będzie jechała od jakichś tam?.Tu chodzi o babki, które obrażają się o byle gówno na wejściu ci mogą powiedzieć tak chore rzeczy że tu nawet nie warto się wysilać na zmianę tematu tylko ostry opierdol.
ja zawsze wale glupi tekst i sie z niej smieje. To jest najlepsza reakcja, bo jezeli pokazesz, ze sie wkurwiles to ona wygrala. Jak zaczniesz krecic z niej beke - TY czujesz sie swietnie - ona jest jeszcze bardziej wkurwiona i spieta! A chodzilo jej o to zeby bylo odwrotnie! Chodzilo jej o wywolanie w Tobie reakcji: "o Boże, co ja odjebalem! ja - taki frajer podbijam do tak zajebistej panny? zawijam uszy i spierdalam!". Nie tym razem księżniczko
aaa bezkitu. jak je negowac? i co z fochem? push and pull. pare razy probowalem, ale nie lubie tych nosow do gory! taka "ksiezniczka" to zwykle meczarnia. Wole nie tracic czasu i podbijac do pieknych, wyluzowanych kobiet.
Krzemek, nie pierdol, bo zwykle SHB to właśnie takie typy księżnieczek. W negach jest coś zawsze działajacego - masz nie jechać jej chamsko, lecz flirtować z lekką nutą humoru (niektózy rozumieją neg, jako: mas krzywe nogi pyskata kurwo - sorry, nie tędy droga), by to Twoje zawsze było na wierzchu, a ona nie mogła Cie rozgryźć. Do tego trochę tajemniczości, dopowiednia mowa ciała, niezły raport i po sprawie.
Laska jeśli jest atrakcyjna, ona o tym przecież wie. Podbija do niej tylu facetów, ze może sobie przebierać i wybierać do woli. Żadko jakikolwiek samiec odważy się jej coś złego powiedzieć, a jak się już odważy, ojj wkurwia się suczka i pieprzyć zaczyna mocnymi ST, by zbić z drogi negującego, jak się nie dasz wygrałeś.
Dla mnie logicznym jest, że im lepsza laska, tym więcej adoratorów, większe możliwości. Laski średniego pokroju, nie mogą przebierać bez liku, dlatego nie będą spłaszać potencjalnego faceta od tak od razu, bo to także dla nich szansa.
No wlasnie ja tez sie z tym nie zgadzam z tym SHB. Ale zgadzam sie z tym ze niektorzy rozumijeja push'n'pull jako "masz piekne oczy" pauza "ale z ryja to ja dawno takiego odoru nie czulem od typiary" Do tego trzeba albo wrodzonej umiejetnosci prowadzenia flirtu, albo setki cwiczen w praktyce.
ksiezniczka po fochu najczesciej sama poprosi o twoj numer telefonu. ale to zalezy jak ty to robisz
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Nie wahaj się takiej opierdolić nawet przez sekundę jakim prawem ona będzie w ciebie napierdalała takimi tekstami? albo jej ostro odpowiedz negiem takim żeby koparę z ziemi zbierała...
Olać focha i zmienić temat?
Zmiana tematu też przypasuje ale jak chamówa ci najeżdża to co o pogodzie zaczniesz gadać jak ciebie będzie jechała od jakichś tam?.Tu chodzi o babki, które obrażają się o byle gówno na wejściu ci mogą powiedzieć tak chore rzeczy że tu nawet nie warto się wysilać na zmianę tematu tylko ostry opierdol.
ja zawsze wale glupi tekst i sie z niej smieje. To jest najlepsza reakcja, bo jezeli pokazesz, ze sie wkurwiles to ona wygrala. Jak zaczniesz krecic z niej beke - TY czujesz sie swietnie - ona jest jeszcze bardziej wkurwiona i spieta! A chodzilo jej o to zeby bylo odwrotnie! Chodzilo jej o wywolanie w Tobie reakcji: "o Boże, co ja odjebalem! ja - taki frajer podbijam do tak zajebistej panny? zawijam uszy i spierdalam!". Nie tym razem księżniczko
semper fidelis
aaa bezkitu. jak je negowac? i co z fochem? push and pull. pare razy probowalem, ale nie lubie tych nosow do gory! taka "ksiezniczka" to zwykle meczarnia. Wole nie tracic czasu i podbijac do pieknych, wyluzowanych kobiet.
semper fidelis
Krzemek, nie pierdol, bo zwykle SHB to właśnie takie typy księżnieczek. W negach jest coś zawsze działajacego - masz nie jechać jej chamsko, lecz flirtować z lekką nutą humoru (niektózy rozumieją neg, jako: mas krzywe nogi pyskata kurwo - sorry, nie tędy droga), by to Twoje zawsze było na wierzchu, a ona nie mogła Cie rozgryźć. Do tego trochę tajemniczości, dopowiednia mowa ciała, niezły raport i po sprawie.
Laska jeśli jest atrakcyjna, ona o tym przecież wie. Podbija do niej tylu facetów, ze może sobie przebierać i wybierać do woli. Żadko jakikolwiek samiec odważy się jej coś złego powiedzieć, a jak się już odważy, ojj wkurwia się suczka i pieprzyć zaczyna mocnymi ST, by zbić z drogi negującego, jak się nie dasz wygrałeś.
Dla mnie logicznym jest, że im lepsza laska, tym więcej adoratorów, większe możliwości. Laski średniego pokroju, nie mogą przebierać bez liku, dlatego nie będą spłaszać potencjalnego faceta od tak od razu, bo to także dla nich szansa.
Też masz trochę racji. Ogólnie myślimy o tym samym lub podobnie, także OK.
No wlasnie ja tez sie z tym nie zgadzam z tym SHB. Ale zgadzam sie z tym ze niektorzy rozumijeja push'n'pull jako "masz piekne oczy" pauza "ale z ryja to ja dawno takiego odoru nie czulem od typiary" Do tego trzeba albo wrodzonej umiejetnosci prowadzenia flirtu, albo setki cwiczen w praktyce.
semper fidelis
jeszcze jedno dot. ksiezniczek. sa tez ugly bijacz ktore zachowuja sie jakby byly SHB, no nie?
semper fidelis
fochy nie sa zle. sa fajne.
ksiezniczka po fochu najczesciej sama poprosi o twoj numer telefonu. ale to zalezy jak ty to robisz
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."