Witajcie,
chciałbym teraz w tym wpisie opisać, kiedy dziewczyna podrywa nas przez GG, i jakie można zastosować sztuczki .
Nie raz na pewno dostaliście wiadomość na GG, od nieznajomej .
Słuchacie muzyki, robicie lekcje, serfujecie po necie ... Nagle słyszycie sygnał, i spostrzegacie chmurkę, z nieznajomym numerem w środku .
Po zidentyfikowaniu numeru stwierdzacie, że to dziewczyna ...
1. Jak poznać, że zależy jej na znalezieniu faceta przez internet ?
Gdy rozmowa się zaczyna np. tak ;
<nieznajomy>Hej ;*
<nieznajomy>Poklikasz ? ;D ;*
<Ty> Hej, no w sumie mogę .
<nieznajomy> Masz fote ?
Po takim fragmencie rozmowy, można być w 99 % pewnym, że jej zależy na tym, by znaleźć faceta przez internet . No bo po co przy normalnej rozmowie, takiej zapoznawczej, byłaby jej od razu fota ? Gdybyście Wy, chcieli tak poznać przez GG jakąś laskę, tak żeby pogadać, od razu spytacie o fotkę ? Wątpię ...
2. Czas na sztuczkę
Na pytanie "Masz fote ? :*" odpowiadamy różnie ... Załóżmy, że ją mamy, więc po prostu odpowiadamy, że tak . Broń Boże, nigdy nie piszcie ; "Tak, mam A chcesz ? Zaraz Ci podam link ... " . To byłoby ostatnie frajerstwo ... Rozmowa powinna w tym wypadku wyglądać tak ;
<nieznajomy> Masz fote ?
<Ty> Mam .
<nieznajomy> A podasz ?
Co teraz ? Można zastosować kilka sztuczek, wybór należy do Was .
a) Sztuczka na wymuszenie pierwszeństwa.
<nieznajomy> A podasz ?
<Ty> Ty pierwsza ;]
<nieznajomy> Proszę Ty, w ogóle pierwsza spytałam .
<Ty> To Tobie zależy na mojej fotce, a nie mi . Więc Ty pierwsza . Mi tam na tym nie zależy .
Zazwyczaj po takiej wymianie zdań, w 80 % przypadkach, kobieta ulega, i podaje link . Ale pozostałe 20 %, są uparte jak osły . Po prostu nie można pokazywać, że Wam na tej fotce zależy .
b) Magiczne liczby.
Co mamy rozumieć przez magiczne liczby ? Otóż ja je tak nazywam, gdyż nasze GG, to wręcz otwarta skarbnica naszych danych, o których my nie mamy pojęcia ... Wpisując te magiczne liczby w google, wcześniej poprzedzając je słowami "Gadu Gadu", wyświetlają się strony, na których ten numer jest wpisany ... Wiesz o tej osobie co nieco, jeśli rejestrowała się na różnych stronach, podając swoje GG, albo gdy wpisywała je na jakiś forach ... Czasami wyświetlają się portale, na których są wystawione zdjęcia .
70 % dziewczyn, które do Ciebie pisze, ma fotkę.pl . 50 %, wpisuje numer GG na swój profil . Jeśli Ty masz fotkę, to mozesz zastosować tę sztuczkę .
<nieznajomy> A podasz ?
<Ty> Fotkę ?
<nieznajomy> Tak
<Ty> A Ty mi podasz ?
<nieznajomy> Jak ty mi podasz
<Ty> Ale ja Twoją znam .[link]
<nieznajomy> Skąd mnie znasz !!??
No włsnie ... Skąd znasz ten link ? Otóż ... Wpisałeś numer GG w wyszukiwarce na fotce, byś mógł znaleźć profil przeznaczony temu numerowi . Nie zawsze się to udaje, ale jak już znajdzie, to dziewczyna ma wtedy niezły zonk .
Sztuczka nie zawsze się udaje, ale warto ją znać .
c) Po prostu . Droczymy się .
Trzeci sposób jest przeznaczony dla tych, którzy tak samo jak ja, uważają, że zwiazki przez neta nie mają sensu, a osoba która napisała Wam na GG, wręcz Was wkurza ...
<nieznajomy>A podasz ?
<Ty>Mogę
<nieznajomy> Czekam .
<Ty> Ale na co
<nieznajomy>No powiedziałeś, że podasz .
<Ty>Powiedziałem, że mogę podać ... Nie napisałem, że podam .
<nieznajomy> Cham ...
<Ty>A Ty podasz ?
<nieznajomy>Jak Ty mi podasz
<Ty> Nie zależy mi
3. Na co powinniśmy zwrócić uwagę ?
Gdy dziewczyny podają nam fotki, czasami są nieprawdziwe, albo nienależące do nich . Jeśli podają Wam fotkę.pl, a Wy macie tam konto, to dla wiarygodności, niech ustawi sobie opis, jaki Ty sobie zażyczysz. Tak na chwilkę . Zwracajcie też uwagę na GG w ich profilach .Czasem się nie zgadzają, z numerami które do Was piszą . Żeby je sprawdzić piszecie ; Nie znasz może kolesia o tym numerze ? [miejsce na GG z fotki] . Jeśli to jej fotka, to powie, że zapomniała zmienić numer, od razu . Jeśli nie, to powie, że po prostu nie kojarzy . Numer warto zapisać sobie w swoich kontaktach, i sprawdzić czy jest dostępny, i się upewnić
Mam nadzieję, że pisząc ten poradnik, w jakiś sposób pomogłem .
Pozdrawiam .
Odpowiedzi
Odpisywałem nieznajomym jak
pon., 2009-11-23 15:58 — CapriciosaOdpisywałem nieznajomym jak byłem jeszcze w gimnazjum około 2 liceum wszyscy nieznajomi byli blokowani.
Za dużo za przeproszeniem "pierdolenia się" i gierek.
fajnie tylko że na prawdę
pon., 2009-11-23 16:11 — orbiterfajnie tylko że na prawdę bardzo rzadko cokolwiek wyskoczy hehe
Ten twój pierwszy sposób na
pon., 2009-11-23 17:40 — frozenKAITen twój pierwszy sposób na "wymuszenie pierwszeństwa" zastosowałem kilka razy w drodze własnej inicjatywy... istotnie działa
A swoją drogą Yotline widzę że sporo działasz przez neta...
Pozdro
Ładnie i zgrabnie opisane.
pon., 2009-11-23 20:36 — MarcianoŁadnie i zgrabnie opisane. Jeśli jej zależy to niech pierwsza da, a nam niech to zwisa. Najlepsze rozwiązanie.
To Tobie zależy na mojej
pon., 2009-11-23 23:48 — savavidoTo Tobie zależy na mojej fotce, a nie mi . Więc Ty pierwsza . Mi tam na tym nie zależy
No nie wiem. Tutaj brzmisz, jakbyś sam w to nie wierzył i próbował sobie to wytłumaczyć, a oczekujesz, że ona zaakceptuje. Lepsze stanowcze "Słuchaj, albo Ty pierwsza, albo wcale - wybieraj".
Co do sztuczki z fotką, to znacznie lepsze szukanie w NK, dodaje się do pustej listy, zapisuje do pliku i import w NK. I posiadanie NK nie świadczy o pannie tak źle, jak posiadanie fotki.pl.
Zresztą rozpoczynanie znajomości przez net może mieć sens (łatwość, etc.), to robienie tego z dziewczynami rozpoczynającymi rozmowy z losowymi numerami przeważnie nie ma sensu, bo to są niezłe desperatki, a w przypadku kobiet ma to przeważnie jakiś poważny powód.
Już lepiej samemu coś znaleźć i zaczynać rozmowe w sposób "Nie ważne kim jestem, nie ważne skąd mam ten numer, może później powiem" (nie dosłownie, zachować sens jedynie przy mniejszej oficjalności), co działa przeważnie, bo ona jest zainteresowana o co może chodzić, a nie jest to kolejna rozmowa typu "Cześć / Masz chłopaka?".