Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

kolejny raz ..dalem dupy

Portret użytkownika nikt1992

  Witam ... glinx11 miałeś racje ....nie ma co się nakręcać bo dzisiaj laska z Tobą gada wysyła Ci sygnały a jutro ma Cie w dupie ,..


Ostatnio na blogu opisywałem jak to dziewczyna pocałowała mnie w policzek .. sygnał jak chó*** ale ... jednak za kilka dni znowu wtopa .

Nie odzywałem się do niej przez całe święta ...wysłałem tylko życzenia na NK i skomentowałem jedno z zdjęć na NK . Okazało się że wypad na sylwestra się trochę skąplikowal otóż koleżanka z która miałem iść ktoś dopisał do niej jakiegoś kolesia ... ona trochę jej głupio było napisała właśnie do karoliny tak ją nazwijmy (tak to ta co mi dała buziaka ) czy nie mogła by iść ze mną ... ona że oki że wpisze mnie . Napisałem jej sms potem że mam trochę wyrzuty sumienia ...bo może chciała iść z kimś innym błąd jak ch** wiem ... ona że nie  nie ma problemu .. napsiałem że mój kumpel namówił mnie na tego sylwka .. ona zapytała czemu się z Nim nie wpisałem .. i zaczęla mi to mówić jaki to on jest erotyczny przystojny ... mnie prawie szlak trafił .. napisałem to może wy pójdziecie razem ... i że chciałem iść z Toba bo podoba mi się Twoj uśmiech i zaimponowałaś mi ostnaio w autobusie ona na to że nie mówiła żebym jej pisał dlaczego chce z Nia iśc wkurwiło mnie to .... i że z chęcia mnie zapisze ... . Piszemy dalej .. coś tam o świętach itd ... napisałem jej potem kolorowych snów partnerko sylwestrowa .. nie odpisała ..błąd kolejny ... męczyło mnie to że nie odpisała więc napisałem że jak będzie widzieć się jutro z organizatorem to czy może dowiedzieć się o koszty ona oki nie ma problemu i napisała Dobranoc .. Rano przeczytałem sms ... wkurwiłem się znowu i pomyślałem jak ty tak ze mną to i ja z Tobą pomyślałem że napisze jej sms że kolega zrezygnował i ja też rezygnuję z sylwka bo prawie nikogo tam nie znam i wogule ,, myślałem że odpisze coś co mnie nakłoni abym jednak szedł ... nie napisała NIC !! ... :(   wiedziałem już że dostałem kosza ... jak ***..... za kilka godzin napisałem sms czy obraziła się przez to całe zamieszanie .. nie odpisała ...kurwa mać mówię jaki ja głupi byłem ... Póściłem jej strzałkę ODPISAŁA ..że nie gniewa się że mężczyzna zmiennym jest .. napisałem jak tam na spotkaniu ... ona że zimno trochę było ale oki ... Napisałem jej sms : wiesz z sylwkiem nie wyszło ale może dasz się kiedyś gdzieś zaprosić ... NIE ODPISAŁA ... kurwa mać kolejny raz zjebałem a laska była naprawdę zajebista ...



 

Odpowiedzi

Portret użytkownika Hooner

No rzeczywiście, błędy

No rzeczywiście, błędy rażące - dziecinny kontakt sms, już przed samym spotkaniem pogrzebał nadzieje nie jednego needy głupca... Spokojnie z tym wszech widocznym podążaniem byle jakiej lalki jaka tylko się nawinie.

Chciała Cię sprawdzić.
Zrobiła to,
Wyszedłeś na "pizdę".
No przykro.

Portret użytkownika Dil

 " Witam ... glinx11 miałeś

 " Witam ... glinx11 miałeś racje ....nie ma co się nakręcać bo dzisiaj laska z Tobą gada wysyła Ci sygnały a jutro ma Cie w dupie ,.." Nie dziw się ze ma Cie w dupie skoro widzisz swoje błędy a i tak je robisz. Jesteś już dośc długo na tej stronie wykorzystaj wiedzę jaką Ci podano na tacy. 

Do dzieła i powodzenia z innymi;]

Portret użytkownika nikt1992

czyli co z tą laską to już

czyli co z tą laską to już koniec ??

Portret użytkownika glinx11

Posłuchaj... to nie jest

Posłuchaj... to nie jest egzamin na politechnice. Efekt jest w takiej samej mierze Twoją zasługą, jak i podyktowany oczekiwaniami i tolerancją danej laski. Możesz popełniać kardynalne błędy, przeprowadzać tak wioskowe zaloty, że Lepper się chowa, a zdobędziesz dupę swoich marzeń i będziecie razem szczęśliwi. Możesz też być takim Hugh Heffnerem (pod względem charakteru, a nie pozycji), że normalnie wszystkie dziewczyny będą ci padać do kutasa, a ta, która Cię akurat interesuje, po prostu oleje. Brak mi akurat dokładnych statystyk, ale można stwierdzić, że większość populacji cywilizacji zachodniej jest w stałych związkach. Jaki procent z nich zna porady z tej strony i jej podobnych? Pewnie znikomy. No dobra, ogólnie to mogą wiedzieć, że do laski nie należy podchodzić jak do gówna, ale wątpię, czy wiedzą o ST, nigdy nie pozwalają sobie na chwile słabości i tak dalej...

To, czego się tutaj uczymy, to zostać PUA. Ale nie trzeba się tego uczyć, żeby mieć dziewczynę. To nie jest niezbędne, ale czyni całą sytuację dużo mniej zależną od zwykłego szczęścia. Teraz zjebałeś, ale może, jak pokażesz się teraz ze strony twardego samca, samiczka poczuje jednak zew natury? Nie powinieneś teraz pierwszy się do niej odzywać, ale zrób tak, jeśli naprawdę nie ma innego sposobu, by zobaczyła, jak bardzo się zmieniłeś. No i tylko wtedy, jeżeli naprawdę to taka wyjątkowo zajebista dupa, że tylko brać - w co wątpię, zważywszy na to, ile jest pięknych dziewczyn na naszych ulicach.

Uff... trochę źle się czuję, udzielając rad bardziej doświadczonemu (no bo w końcu kiedyś już jakąś laskę miałeś - w przeciwieństwie do mnie), ale co mi tam...

Portret użytkownika glinx11

Dzięki za dedykację (wszyscy

Dzięki za dedykację (wszyscy mnie tu znają, kurwa... Tongue), ale nie rozpaczaj tak po tym. Z tą laską zjebałeś rzeczywiście, ale z następną pójdzie już lepiej, co? I tak dalej, i tak dalej... ale tym razem podejdziesz do tego na luzie, z przeświadczeniem, że nic nie jest przesądzone. Dzięki temu zaczniesz myśleć o czymś innym, aż w końcu zapomnisz, że Cię olała. Aż pewnego szarego dnia znajdziesz na telefonie/komunikatorze wiadomość od niej typu "co słychać?". Czujesz wtedy wielką satysfakcję, nawet jeżeli i tym razem się nie uda.

Miałem niedawno właśnie takie przygody: laska, z którą się jakiś miesiąc temu poznałem na przystanku autobusowym (ciekawa rozmowa, dała numer, wstępnie się umówiliśmy na spotkanie, a później nie odpowiedziała na żadną moją wiadomość), niedawno podglądała mnie na Naszej Klasie. To oczywiście o niczym nie przesądza, ale daje sygnał, że przynajmniej minimalne zainteresowanie z jej strony wciąż istnieje (a nie wysyłałem jej, rzecz jasna, żadnych życzeń świątecznych). Albo niedawno: bardzo intymna rozmowa na gg, laska z problemami, potem się na mnie wkurwiła, bo trochę za łatwo dałem do zrozumienia, że mam ochotę się z nią pieprzyć, i zablokowała mnie na gg, a dzień przed świętami - niespodzianka - się odezwała. Jak na razie nic więcej nie napisała, ale coś mi mówi, że to się zmieni... a nawet jak nie, to nic straconego. Wiele dziewcząt jest na świecie (lecz najwięcej w Ukrainie).

PS: Błagam, pisz trochę czytelniej! Stosuj paragrafy i zasady ortografii, a wszystkim będzie się przyjemniej czytało...

Portret użytkownika nikt1992

dzięki glinx11 !! trochę

dzięki

Portret użytkownika glinx11

Nie ma za co, zawsze

Nie ma za co, zawsze przyjemniej wiedzieć, że jak samego siebie pocieszyć nie potrafisz, to przynajmniej uda ci się z innym. A tak BTW to jak chcesz pogadać, to wyślij mi na privie swoje gg. Wink

Portret użytkownika glinx11

No wiesz, może nie od razu

No wiesz, może nie od razu do niej wydzwaniać, ale skoro to naprawdę jest super extra dupa, to a nuż a widelec za czas jakiś się opłaci?

Portret użytkownika nikt1992

hmmm no właśnie w szkole nie

hmmm no właśnie w szkole nie ma zbyt dużo adoratorów ...

Portret użytkownika Bruce W

Hmm hodowla jaj Panowie, za

Hmm hodowla jaj Smile
Panowie, za bardzo chcecie to wasz problem, owszem mozesz byc jak hefner a nawet miec jego wplywy ale normalnej laski nie wyrwiesz grając. Glinx jaja Ci do tej pory nie odpadły i nie odpadną od braku laski, jak sie z tym pogodzisz i osrasz to się nagle znajda dziewczyny.

Portret użytkownika glinx11

No, taka totalna wyjebka na

No, taka totalna wyjebka na brak dziewczyny przez 7 lat nie przyniosła mi żadnych adoratorek, więc raczej nie sądzę, żeby teraz miało być inaczej. Mam lepsze i gorsze dni, w trakcie tych drugich nie tyle martwię się obecnym stanem (nie)posiadania, ile przeszłością i to jest właśnie mój największy problem. Kiedykolwiek przypomnę sobie samotnie spędzoną studniówkę czy brak prawdziwej osiemnastki, zwłaszcza w połączeniu z powszechnymi na necie historyjkami o piętnastolatkach imprezujących i dupczących się co sobotę, to ogarnia mnie taka furia, że czasem duszę nawet własną poduszkę.

Myślę, że w końcu znajdę dziewczynę, po prostu te dotychczas stanowiły dla mnie najwidoczniej zbyt duże wyzwanie. Chciałbym wreszcie zacząć chodzić po klubach, tam już nie powinno być z tym większego problemu (a jak będzie, to się dopiero wkurwię). No i fajnie byłoby się wreszcie ten pierwszy raz przelizać, o seksie to nawet nie wspominając (jest trochę 19-letnich prawiczków, natomiast raczej mało który w życiu się nie całował), żeby móc wrócić do pisania na blogu. Wink

Portret użytkownika glinx11

Powiem tak: to nie jest tak,

Powiem tak: to nie jest tak, że mam takie podejście cały czas. Znaczy jeszcze inaczej: chandra zwykle nachodzi mnie wieczorami, jak siedzę se w domku i na kompie i się nią z wami od czasu do czasu podzielam. Ale normalnie, rano, jak se jeszcze fajeczkę wypalę, to od razu mam humor lepszy. Jedyna różnica to taka, że nie robię sobie nadziei (a przynajmniej się staram), jednocześnie cały czas zachowując tyle luzu, na ile mnie tylko stać. No, to chyba dobrze, co?

Co do przekleństw... dobra, nie bądźmy już tacy pruderyjni, co? ;P Tu nie siedzą dzieci, a przecież wszyscy ich używamy na co dzień, nieprawdaż? Tongue

Portret użytkownika glinx11

W takim razie pochylam głowę

W takim razie pochylam głowę ze wstydem i na przyszłość postaram się zachować wstrzemięźliwość od przeklinania. Wink

Portret użytkownika glinx11

Ale nie chodzi mi o to, żeby

Ale nie chodzi mi o to, żeby zawsze było od dużej literki czy wszystkie "ą", "ę", ale po prostu żeby przecinki były tam gdzie trzeba, bo na początku tego wpisu miałem autentyczne problemy ze skumaniem, o co chodzi, kto jest kim i co sie stao sie. Tongue

Portret użytkownika Marco

"Glinx jaja Ci do tej pory

"Glinx jaja Ci do tej pory nie odpadły i nie odpadną od braku laski, jak
sie z tym pogodzisz i osrasz to się nagle znajda dziewczyny."
  calkowita racja, nie wierzylem poki mnie to nie spotkalo!

Portret użytkownika nikt1992

hmmm ... w szkole już nie

hmmm ... w szkole już nie znalazłem lepszych ... :/ z tymi z którymi chciałem być za każdym razem zjebałem ... Shock

Portret użytkownika canis lupus

Ja Cię pocieszę, tez dałem

Ja Cię pocieszę, tez dałem ciała dając się podpuścic przez szantarz emocjonalny. Więc nie tylko Ty dałeś dupy.