Od paru dni zastanawiam sie...co moge dobrego wnieść w tę strone...Myślałem pare godzin o czym moge wam opowiedzieć, jakie jest moje najmocniejsze doświadczenie, aż wkoncu doszedłem do wniosku, że opowiem wam jak na świat (głównie na kobiety) patrzą młodzi ludzie.

Moze najpierw mały wstęp :

Doświadczenie bierze sie z tego, że mam bardzo częsty kontakt z sporą grupa rówieśników (24/h)
Moze powiem tak, że internat, akademik czy bursa uczy młodego chłopca samodzielnosci w życiu, każdy jeden dzień jest dla niego nowym doświadczeniem...ja meszkam w internacie ponad 2 lata i chce opowiedzieć wam o moim zebranym doświadczeniu przez ten okres.
Przez internat widze różnice jaka jest miedzy mną, a moimi rówieśnikami, często obserwuje ich zachowanie, zawsze staram sie zapamiętać o czym marzą, myślą i rozmawiają.

Dobra do rzeczy...

Teraz zadaj sobie pytanie...O czym marzy przecietny 16--latek ???

O dobrych wynikach w nauce...?
O super komputerze...?
O tym zeby być zajebsitym sportowcem...?

Tak...każdy z nich ma swoje marzenia...kazdy jeden ma inne...ale każdy z nich ma jedno wielkie wspólne marzenie, które ich męczy dopóki sie nie spełni...To własnie jest SEX...nie ma w Polsce nastolatka, który nie myśli o swoim pierwszym razie...a jeżeli myślisz ze znasz takiego to Gówno prawda...NIE MA TAKIEGO !!!
Sam myslałem o tym często....
Ale nie w tym rzecz...Chce opowiedzieć, że młodzież jest bardzo egoistyczna i cwana...Bo niby nic w tym złego...przecież każdy morze myśleś o sexie...chyba nawet ten ktoś byłby nienormalny, gdyby o tym nie myślał.
Fakt gdyby nie to, że takiemu nastolatkowi w dzisiejszych czasach jest obojętne z kim to zrobi pierwszy raz !
Jest mu obojętne czy ona bedzie najebana, czy będzie miała chłopaka "Byle żeby zamoczyć"...takie jest podejscie dzisiejszej młodieży do kobiet...Brak Szacunku...traktują je jak ściery, szmaty...Najlepiej niech sie rozbierze zrobi mi loda, przejebie ją i nara...jak to sie mówi "Z mojej strony krótka piłka...Albo robisz loda albo wypierdalaj"...to jedno z mott życiowych mojego kolegi.
Teraz panowie zadajemy sobie pytanie..."Faceci to frajerzy"...ja też tak myśle, jak rozmawiam z kolegami o sexie to mnie podnosi bo pierdolą takie rzeczy, że sie słuchac nie da !!!

Wyobraźcie sobie, że sex jest ewidentnie najczęszczym tematem nastolatków...ja siedząc w internacie dziennie słysze od kupli takie teksty jak :

-"Kurwa ja chce sie juz jebać...nie ważne z kim, ale już chce"

-"Tą bym tak pierdolił, że by całą noc nie spała"

-"Ja to jak pójde na 18-nastke do kolegi to musze coś zamoczyć...wyrwe jakąś dziwke i ja przejebie"

Tych tekstów jest milony, każde inne nie różnią sie poziomem co te...Panowie ja sie nie dziwie, że kobiety mają nas za frajerów, bo tych samych gosci co to mówili nie raz widziałem w akcji na podrywie...żaden z nich nie potrafił niczego sensownego powiedzieć bo trema...Kurwa panowie Żal...Dzisiajesza młodież jest dobra tylko w gadce, a potem sie dziwimy, że kobiety o nas takie rzeczy mówią. Mają racje...moze nie wszysty faceci tacy są...ale 95% młodieży jest taka jak napisałem... w głowach mają 3 rzeczy :

* SEX
* Alkohol
* Imprezy

a co do Imprez...każdy normalny mężczyzna chodzi tam zeby sie pobawić, fakt ja też czasami z moją dziewczyną chodze na balety...a po co na Balety idzie 16-latek ?
Odpowiedź jest jednoznaczna :

Żeby kupić sobie 2 piwa potem wkręcić sobie bajke, ze ma banie i jest już śmielszy...idzie szukać sobie "szybkiej panienki" i sie z nią liże...po to w dzisiejszych czasach sie chodzi na balety ! Myślisz czytelniku że 16-latek idzie potanczyć...To sie mylisz, większość idzie żeby zakozaczyć, że piją piwo w takim wieku i idą zeby znaleść sobie rozrywke. Taka jest dzisiejsza młodież.

Alkohol...

Nie rozumiem kolesi i zresztą typek też, które po spożyciu alkoholu wkręcają sobie bajki, że są łatwiejsze.
Kurwa jak takie coś słysze to mi sie podnosi.

Dajmy przykład :
Sobota wieczór pani Aneta lat 16 wybiera sie dzisiaj na balety...dostaje od mamy 30zł i jedzie autem z koleżankami.
Dajmy na to 10zł płaci za wstęp...za reszte kupuje sobie alkohol + alkohol który dostanie w prezencie od "Frajerów"
dziewczyna ma bombe, albo jest najebana. Widzimy że idzie do auta z kolesiem o 3 lata starszym od niej(ten sam co kupywał jej drinki)
Rano Anetka budzi sie po imprezie...i co robi ?...żali sie koleżance bo jebała sie z kolesiem którego wogóle nie znała...a zrobiła to że była najebana...GÓWNO PRAWDA !!!
Pewnie każdy z was był już najebany...jeżeli ktoś nie był z góry przepraszam...nie wiem jak wy, ja czasami sam wypije tylko w tym, że ja potrafie sie kontrlować...jeżeli mam Bombe to jest śmiesznie jest Humor...ale wiem co robie...nie trace głowy bo jakaś klijentka chce sie ze mną lizać...potrafie kontrolowac siebie...mam dziewczyne nie zrobie tego...nie mam dziewczyny prosze bradzo baw sie młodością
Nieczaje ludzi którzy tłumaczą sie swojej dziewczynie, która sie dowiedziała że ja zdradził z inną, że miał bombe i nie wiedział co robi...no ludzie ;/ to jest jakaś tępa wymówka, przecież chyba wiesz co robisz...ja jak jestem najebany to raczej na nic nie mam ochoty tym bardziej na sex czy całowanie...na nic...źle sie czuje chce być sam.
Także uważam, że tego typu wymówki są śmieszne i żałosne...na miejscu tej dziewczyny bym go odrazu żucił i najechał mu taką wiązanką zeby miał obrzydzenie do dziewczyn na rok !...ale drodzy czytelnicy taka jest prawda...tak robią nastolatkowie, a nawet niektórzy niedojrzali do wieku mężczyźni...a my potem tu na forum zadajemy sobie pyatnie "Dlaczego kobiety mają nas za frajerów"
Jeżeli nie znasz odpowiedzi na te pyatnie...to przeczytaj ten post jeszcze raz

I tak na koniec dodam jeszcze jedno bardzo mądre słowo kiedy usłyszałem od mojego trenera :

"16-latek myśli, że jest już dorosły..a tak naprawde nic nie wie o życiu"