no dokladnie, obejrzyj se ten filmik z brytyjskiej tv, podobnie to wyglada jak serg mowi. Ja raz zrobilem  tak z niesmialym kumplem - poprawialem go przy dziewczynie. i wogole miala przy tym mnostwo zabawy, a zainteresowala sie mna Magczu, po 1 jak wiesz uroda to rzecz wzgledna, rzecz gustu. mam mega przystojnego kumpla, ktory rwie pasztety BO TAKIE MU SIE PODOBAJA, znam go od lat i wiem ze to prawda, tym bardziej ze lepsze podchodza same do niego nawt starsze a on ma je w dupie. watpie zeby sie bal odrzucenia przy uczniach, zreszta co to jest odrzucenie?? jak wszystko sie robi dobrze to raczej ono nie grozi.

Opener ma być tylko pretekstem do rozmowy.

Oglądałeś program z "akademią uwodzenia"? Zdaje się na TVP było. Ja bym się raczej nie interesował polską "sceną". Jeśli chcesz zobaczyć jakiś ciekawy bootcamp to poszukaj na youtube coś od "światowców".

Co do ogółu "szkolenia", raczej na początek musisz zademonstrować, że to działa, potem posyłasz "uczniów" na pole walki.

Co do odrzucenia, każdy zostaje odrzucony, nawet największy "mistrz" i nie ma w tym nic dziwnego, zbyt wiele zmiennych jest by wszystko przewidzieć, więc nawet jeśli zostanie odrzucony, to przecież nie żadna porażka, idzie w następny set i tak do skutku jeśli trzeba.

Inną sprawą jest, że jeśli już prowadzi szkolenia to ma na tyle doświadczenia i taki poziom, że odrzucenie zdarza mu się rzadko.

Planujesz prowadzić szkolenia ?

Planujesz prowadzić kursy, czy po prostu poszerzasz wiedzę ;>?

Jak widzę, znowu akademia uwodzenia, w tvp też byli.

Właśnie to jest najgorsze, że tacy trenerzy pchają się do mediów, nie rozumiejąc, że zwykli ludzie po prostu nie rozumieją tego modelu myślenia, i przerobią ich na tych najgorszych.

Podobnie było z Mysterym, też chcieli z niego zrobić potwora, i tak samo jest z każdym innym. Jak obejrzysz film z TVP, to zobaczysz, że ten facet co chciał robić szkolenia w Niemczech (o ile nie mylę twarzy), nie miał żadnego doświadczenia poza tym jednym szkoleniem (ale mogę się mylić, i mam taką nadzieję...).

Dalej kolejni ludzie, którzy liczą tylko na zysk, każdy chce przejść na działalność zarobkową. Fakt, jest to atrakcyjny biznes, o ile masz pewność, że nie zrobisz więcej złego niż dobrego, zarówno uczniom jak i całej społeczności.

Co do openerów, cóż, chyba nie wymaga to komentarza, otworzył co prawda, ale to był bardzo bezpośredni opener, raz działa, raz nie działa. Skoro dla niego zadziałało to dobrze. Zawsze powinno się używać tego co działa dla Ciebie, chociaż dla kogoś innego dany opener może nie działać.

Co do metody poprawiania "na miejscu" wszystkiego co robi źle, to raczej nie jest to dobra metoda, trener kolesia po prostu zmieszał z błotem na miejscu, już nie mówiąc o tym jak go amogował przy drugim secie chyba.

Było trochę dobrych rzeczy, ale były ukazane w złym świetle. Nie wiem co miałbym więcej powiedzieć.

Tego to bym raczej nie nazwał openerem, koleś chyba miał brain farta i nie wiedział co ma powiedzieć, więc rzucił co mu naszło na język.

Ciekaw jestem jak to dalej wygląda, czy używają rutyn i jakich, czy może raczej wszystko robią bezpośrednio na badboya.

taki open to do huja nie podobny. nie ogladalem tego, ale jest jeden czynnik ktory mogl poprawic efekt - KAMERA - laski byly speszone i nie chcialy go splawiac, bo o kurwa bedziemy w tv, moze to ktos znany sie zapytal: "jak muza, normalna?". Moim zdaniem smiechu warte.

Co do filozofii magczu to przegioles troche hehe