Witam.
Brat mojego kumpla ma 20 lat.Powiedział mi ostatnio że ma dosyć bycia prawiczkiem i chciałby udać się do profesjonalistki.
Ja w sumie nie wiem co mam mu powiedzieć .Czy to dobry pomysł.
Wiem że to może nie pasuje do tego forum ale ten koleś to straszna ofiara losu.Pisał esemeski z jakąś panienką w jego wieku ,po roku się spotkali nic z tego niewyszło i jest załamany.I tak ciekaw jestem czy którys z panów miał swój pierwszy raz u prostytutki.
Iść do burdelu - żałosne.
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
czy ja wiem, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ja bym na jego miejscu poszedł i to już dawno, 20 lat i byc prawiczkiem to troche lipa. Pozatym wcale nie wróże mu lepiej, jak rok z babami smsuje i gówno z tego wychodzi. Baby chętnie przed nim nóg nie rozłożą jak dalej bedzie smsował latami, a odkapturzać mnicha całe życie to kiepska perspektywa. Chyba że jakiegoś grube peta wyrwie na smsy, ale to już lepiej 2 stówy wydać i miec zgłowy.
saverius dlaczego żałosne ?
a gdzie przysłowie : "jestem zbyt młody i zbyt piękny by za to płacić"
a tak na poważnie, co to zmieni jak on pójdzie? że niby od razu stanie się mężczyzną i zacznie wyrywać wszystkie dupy o których zamarzy? wybaczcie ale jakoś nie wierzę w takie cudowne przemiany, niech lepiej poczyta arty na stronie.
moje odpowiedzi to moja gra, to mój styl, wisi mi czy się z nim zgadzasz, ważne że u mnie działa, dla mnie się sprawdza, nie musisz mnie kopiować, powielać, twórz swoją własną indywidualność
promo sądze, że może zniknąć jego świadoma lub podświadoma presja związana z prawictwem.
Rozwlalony siadlem na kanapie i dysze.
Juz wiem co potem powie tej swojej kiedy sie w niej 'zakocha' wiesz chcialem kobiety i poszedlem do prostytutki zeby nie miec presji i tak wygladal moj pierwszy raz ...HAHA
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
99 procent problemow rozwiazuje czas , tylko jak bohater rozporzadzi sie tym czasem i bedzie sedno ...
Zacznie robic kroki i nauczy sie chodzic , jedynie trzeba bicza aby ruszyl z ZERA . Nic trudnego . Alternatywa dziwki - kto posiada IQ z dodatnia wartoscia musi sam kapowac .
A ja mam w planach pójście do prostytutki. Przynajmniej raz w życiu. Wszystkiego trzeba spróbować
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
ja nigdy nie zamierzam płacic za seks z kobieta , no ale skoro on nie ma szans by zaliczyć normalna laske to chyba jedyne wyjscie
Chyba już było wspomniane. "Jestem zbyt młody i piękny, żeby za to płacić". I pierdolę takie akcje jak chodzenie do burdelu, nikomu nie bronię, to tylko moje zdanie.
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
a rzeczony gość, jeśli to dla niego jest faktycznie takim hamulcem, czymś, co nie pozwala mu się przełamać - bo boi się ośmieszenia jak mniemam - to jak najbardziej powinien skorzystać z usług profesjonalistki,
to jeszcze gorzej, bo ta profesjonalna bdzie klamac i udawac a chyba nie o to chodzi i zderzenie w rzeczywistoscia bedzie jeszcze brutalniejsze.
ale niektorzy maja problemy.
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Pójście do prosty może pomóc wyzbyć się obaw przed stosunkiem lub sprawdzić czy nie ma się przedwczesnego.
Ale to tylko moje zdanie.
Work of the predator is never done....your next prey awaits....
Lepiej niech sie uczy sie podrywania. To mu sie bardziej przyda i wzmocni jego charakter, a nie zdoluje gdy bedzie mial swaidomosc ze jakas dziwka go obracała udajac ze jest taki wspanialy.
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Wypatrzył sobie gdzieś w necie jakąś ognistą panienkę co przyjmuje w mieszkanku.
Uczyć podrywu?Mówimy mu że to są iluzje,ale niech chociaż poczuje jak pachnie kobieta,niech poczuje usta na swoim "małym" to i może jakoś zmieni się cos w nim.Bo niema w nim nic życia,ni huhu , uczyć podrywu?
Sam orłem nie jestem.
Moim zdaniem nie warto go uczyć podrywu. Jeszcze się rozmnoży potem i będą takie małe afc latały za naszymi córkami, strach je będzie wypuszczać na ulicę
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
Pisał esemeski z jakąś panienką w jego wieku ,po roku się spotkali nic z tego niewyszło i jest załamany.
Problem to on raczej ze sobą ma, nie z pierwszym razem. A jak do dziwki chce iść to ja mu gratuluję, niech za siebie się weźmie. Skoro jest ciotą to wizyta w burdelu mu nie pomoże...
Co on powie w przyszłości swojemu synowi, który zapyta jaką miał pierwszą kobietę?
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
A co to właściwie znaczy "zdrowy chłopak"? Ciekawy jestem jak to z tą "zdrowotnością" u mnie
gen ma racje całkowicie. Z tym że lepiej się w sumie wspomina pierwszą dupę jako jakąśtam zdobycz... no aaaale przecież pierw na dziwkę musi zarobić/uzbierać/albo wziąć od rodziców hehe. Było nie było prawdziwy facet musi zaruchać by z cewki moczowej zdjąć błonę dziewiczą. Niech że się stanie
semper fidelis
Mam znajomych, którzy swoja przygodę zaczęli i kontynuują w burdelu albo przed komputerem. Jakoś na zmianę się nie zapowiada... Miałem dosyć prostowania ich psychiki więc stronkę podesłałem. Wiem, że korzystają.
Wg mnie pierwsza kobieta nie powinna być warta 100 zł z prysznicem. Niby prawictwo nie jest tak "cenne" jak dziewictwo, ale no kurwa... lepiej chłopca sprowadzić na właściwy tor na naszej stronie niż wysyłać na płatne ruchańsko. Dzięki nam może stanie się mężczyzną, a dzięki zaruchaniu dziwki wątpię by coś w jego życiu się zmieniło.
Sam nie korzystałem z obsługi miłych pań, ale nie uważam tego za haniebne. W końcu to najstarszy zawód świata.
a ja uważam niech idzie, może mu się coś poprzestawia w głowie na lepsze
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki