Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

sucztarcza czy normalna olewka?

5 posts / 0 new
Ostatni
Moon
Portret użytkownika Moon
Nieobecny

Dołączył: 2010-01-26
Punkty pomocy: 14
sucztarcza czy normalna olewka?

heh, chłopaki, bo mnie 'olśniło' kilka godzin temu i spać nie mogę... przybliżę nieco sytuację- poznałem jakiś czas temu dziewczynę na imprezie u kumpla. Początkowo nie podobała mi się toteż nic w jej kierunku nie robiłem.Któregoś dnia kumpel mi mówi, żebym się nią zainteresował bo jej wpadłem w oko. No i tak na następnej imprezie na luzie podbiłem, wziąłem na bok, pogadaliśmy, wypiliśmy winko, które przyniosłem i generalnie zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie, bo rzeczywiście z wyglądu SHB, a do tego interesująca, inteligentna i rozrywkowa. Nawet mnie na imprezę zaprosiła, ale nie mogłem iść. No słowem wzięło mnie i pojawił się stresior... potem przyszła sesja, więc postanowiłem, że nie będę zbytnio działał, bo nie chciałem rozpraszać ani siebie ani jej...(szczerze to teraz dopiero zauważyłem jaka durna wymówka). Aż do ubiegłego czwartku w zasadzie widzieliśmy się może ze 2-3 razy i jakoś zbytnio nie rozmawialiśmy, przynajmniej nie tak jak za pierwszym razem. Tak czy inaczej nie chciałem dłużej zwlekać i (w czwartek) zaprosiłem ją na bilard na sobotę. Ona powiedziała, że jasne tylko,że ma zajęcia i egzamin ostatni czy coś w niedziele albo w sobotę i da znać wcześniej czy się wyrobi. No nic, przychodzi sobota godz. 15 i żadnej odp, dzwonie do niej, nie odbiera. Napisałem, że w kulki leci bo miała się odezwać i niech odpisze jak najszybciej. Oczywiście odpisała po jakiejś godz że jest na uczelni do 19, to ja jej na to, że nie ma problemu tylko trzeba było dać znać i czy jaki inny termin by jej pasował. No i tu się w zasadzie kontakt urwał... to mnie wkurwiło i postanowiłem sobie ją darować

tak wygląda cała sytuacja, a moje pytanie to czy włączyła jakąś sukotarczę, taka jej gierka czy poprostu straciłą zainteresowanie, bo na samym początku było inaczej- udana rozmowa+kino, kilka smsów, na n-k też raptem pw kilka i napisałem jej taki tekst o odczuwaniu muzyki pełen emocji, żeby jakaś się więź zrobiła. A od tamtego czwartku to ni chuja, olewka kompletna. Co myślicie?

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2632

sprawdza czy będziesz za nią latał Wink odpuśc,poczekaj parę dni i znów gdzieś zaproś, zadzwoń do niej lub spotkaj się z nią i zaproś gdzieś, konkretnie je mów dzień, godzina i że gdzie to się dowie Wink

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

Marek7
Nieobecny
Wiek: oczko
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-01-02
Punkty pomocy: 2

nie potrzebnie żeś wyskakiwał ze w przysłowiowe kulki leci. Była wtedy na uczelni wiec pewnie miała jakiś egzamin, wkurwiło ją to pewnie ze taki potrzebujący jesteś i straciłeś u niej na wartości. druga sprawa to to że nie zostawiaj dziewczynie wyboru kiedy macie się spotykać na początku znajomości, sam wybieraj terminy i godziny, jeśli nie pasuje jej to z uśmiechem powiedz że rozumiesz, za jakiś czas znów próbuj się ustawić, jeśli zacznie coś kręcić to wiadomo że olała już sytuacje.

Moon
Portret użytkownika Moon
Nieobecny

Dołączył: 2010-01-26
Punkty pomocy: 14

rozumiem, rozumiem, ta z tym zostawianiem jej wyboru to odwaliłem, pzez ten stresior... a dlaczego uważasz też, ze przesadziłem z tym stwierdzeniem, że leci w kulki. W lekcjach Gracjana jest napisane żeby opierniczać jak coś się nie spodoba, żeby znała jakieś granice.

Krecik
Portret użytkownika Krecik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2009-09-13
Punkty pomocy: 17

Opieprzaj ale nie za każdym razem kiedy szarpnie ci uczuciami ... lepiej czasem przemilczeć i nie dać satysfakcji! Odczekaj te parę dni i się z nią umów a w tym czasie zajmij się tym, żeby o niej nie myśleć i tyle Smile

Kierunek przód przez całe życie!!