Nie ma czegoś takiego moim zdaniem. Znam przypadki kiedy facet startuje do laski i dostaje zlewke, a z innym po kilkudziesięciu minutach znajomości dziewczyna ląduje w łóżku .

Z nastolatkami jest roznie, ale normalna kobieta zawsze pragnie sexu, tylko zalezy od Ciebie jak jej siebie zaserwujesz.
No i chyba najtrafniejsze powiedzenie- ,, kiedy sama pcha sie na chuja"

GDP ma rację, zależy od tego czy koleś podoba się lasce czy nie.

Hehe.. co do oporów.
Ten długi weekend spedzilem u mojej.
I na drugi dzien jak rano sie obudzilismy - oczywiscie jak zawsze przytulanki, masaże, w koncu zejscie nizej i gra wstepna, potem bardziej zaawansowane "robótki ręczne", po czym czuje ze moj Wacław juz sie obudzil w jej rękach i stoi na bacznosci, wiec po malu przewracam sie na nią - d pozycji klasycznej jak to z reguły bywa - i slysze szeptem do ucha "nie możemy" - a ja tak samo szeptem "a dlaczego?" to ona podala 3 powody:
nie brala od paru dni tabletek, jej mama jest jeszcze na dole [pod nami w kuchni] i ze łóżko jest słabe [ostanio wziela wygodniejsze lozko siostry - delikatne deski pod materacem].
A ja tylko z uśmiechem na twarzy "ale ja mam coś". A po chwili juz sie ostro kochaliśmy w pokoju obok na innym łóżku [jak juz mama pojechala] z gumką ;]. Bylo tak dobrze, ze na nast. dzien sama do mnie rano po grze wstepnej, szeptem: "to co, idziemy do pokoju obok" ;p
i poszlibysmy gdyby nie fakt ze dostala okresu [poprzedni sie spoznial, a ten o dzien za szybko] - nawet nie zauwazylismy, po grze wstepnej, tylko wyciagam reke i mam we krwi a na materacu spora plama.

Nie mniej chodzilo mi o to ze jak sie chce to sie przekona dziewczyne nawet jak wymysli 3 powodu, dla któego nie mialo by byc seksu ;] hehe trzaa umieć

ooo...stary.. to proste: panna bedzie dawac bez oporow jesli zobaczysz chuja w jej oczach!!!