Witam serdecznie ograniczę się jedynie do kilku zdań. Po przyswojeniu wiedzy odezwałem się do koleżanki, która poznałem przez... internet przed wakacjami Kontakt urwał się trochę z mojej winy no i dzisiaj... postanowiłem to zmienić Target sądząc po fotkach HB 8 niezbyt mnie pamiętał, aczkolwiek po napisaniu dwuznacznego smsa puścił mi sygnał No więc niewiele myśląc- w końcu samiec alfa pełną gębą mimo lekkiego poddenerwowania oraz drżących rąk wykonał telefon. No i jestem z nią umówiony na piątek Powiem Wam że ta strona potrafi tworzyć cuda. Wcześniej nawet nie odważyłem się zaproponować spotkania teraz w ciągu 2 minut umówiłem się z nią. To chyba odpowiednia rekomendacja. Dzięki za pomoc szczególnie Gracjanowi dzięki któremu dotarło do mojej pustej łepetyny jaki byłem
pozdrawiam
Odpowiedzi
byle do przodu
śr., 2010-10-06 15:40 — Priaposbyle do przodu
Internet hmm...i kolejny
śr., 2010-10-06 15:45 — PlatonInternet hmm...i kolejny który miał odwagę napisać na nk czy fotce a zabrakło mu odwagi podejść i nawiązać kontaktu w rzeczywistości. Wiesz jak jesteś takim "samcem Alfa" jak pisałeś to może nie będziesz mieć problemu jak się z nią spotkasz lecz ja domniemywam że w necie jesteś nim prędzej niż w Realu. Nawet nie umiałeś pisząc spowodować by cię pamiętała... ale hmm... ale nazywasz siebie samcem Alfa
Jeśli chodzi o swoje
śr., 2010-10-06 15:57 — PuC3KJeśli chodzi o swoje zachowanie wcześniejsze znam odpowiedź co do powodu dla którego mnie nie pamięta. Popełniałem szereg błędów, które tym razem wyeliminowałem. Dostrzegłem je dzięki tej stronie, oraz poradą i więcej ich nie popełnię. A co do uwodzenia przez internet to muszę się z Tobą zgodzić Platon. Najwięcej człowiek uczy się w realu, a nie poprzez internet, jednakże każda okazja jest dobra aby ją wykorzystać. Należy pamiętać że użytkuję tą stronę dopiero od 2 dni i codziennie czuję się coraz lepiej w tym co robię Jak to ktoś kiedyś powiedział domu nie buduje się od dachu. Co do samca alfa to taki delikatny żarcik chyba go do końca nie wyczułeś- trochę dystansu. Nie czuję się jak samiec alfa ale dążę do tego
Wiem to ciekawa sprawa. Raz
śr., 2010-10-06 19:08 — PuC3KWiem to ciekawa sprawa. Raz poznałem jedną panne przez internet i cóż. Po spotkaniu się odrobinkę zdziwiłem gdyż dziwnym trafem (na co nie zwróciłem uwagi) miała wszystkie zdjęcia od pasa w górę. Wyglądała atrakcyjnie... przeżyłem szok. W momencie gdy ją zobaczyłem- rozwiały się moje wątpliwości dlaczego miała takie zdjęcia. Otóż problem polegał na tym, że by zapiąć się paskiem musiała rzucać bumerangiem. Dupa jak orbita (przepraszam za kolokwializm, ale ciężko to wyrazić inaczej)
Chujnia z grzybnia... nie
czw., 2010-10-07 01:23 — LeśniczyChujnia z grzybnia... nie przypominam sobie żeby w lekcjach było coś o podrywie przez internet czy GG...
"więc niewiele myśląc- w końcu samiec alfa pełną gębą mimo lekkiego poddenerwowania oraz drżących rąk wykonał telefon"
jaki kurwa samiec alfa pytam podrywa w necie? i jakiemu samcowi alfa drżą ręce gdy dzwoni do jakiejś dupy choćby HB MILIARD była? drży to panna na myśl co potrafią usta tego samca a krople potu spływają jej wtedy po kręgosłupie aż po sama dupę...
dobry tekst ziomek z lasu
czw., 2010-10-07 17:11 — chicagowski85dobry tekst
ziomek z lasu
Zawsze bede mial ALE do
pt., 2010-10-08 21:08 — LeśniczyZawsze bede mial ALE do internetowych podrywaczy a swoja net game mozesz sobie w dupe wsadzic... W rzeczywistosci obserwujesz naturalne zachowanie, na ktore masz wplyw, mozesz tez wiele zdzialac dotykiem... W necie? Chujem po monitorze pojezdzij i powiedz mi ze przeleciales zajebista panne...
Chyba nie do końca
ndz., 2010-10-10 08:09 — PuC3KChyba nie do końca zrozumiałeś o co chodzi Każdy sposób poznania laski jest dobry. Ona mieszka kilkanaście km ode mnie i to była forma poznania, rozpoczęcia rozmowy, która miała miejsce zanim odwiedziłem tą stronę. Mówiąc wprost poznałem ją w necie zanim przeczytałem lekcje Gracjana i kilka innych lektur związanych z uwodzeniem. Z nudów (mając do niej numer) napisałem i zacząłem prowadzić grę- która jeśli przeczytałbyś np lekture TNU wiedział byś że ma sens. Przecież NIE będę jej bzykał przez monitor czy telefon. Zdaję sobie sprawę, że mowa ciała, oraz większość aspektów związanych z uwodzeniem można wykorzystać tylko i wyłącznie na żywo, ale przynajmniej mam już zbudowany raport. Podczas spotkania nie będę musiał przebijać się przez ST i będę mógł się wziąć z marszu do działania. Także z zarzutami, że nie działam nic na żywo to do lasu proszę. Wystarczy przeczytać poprzedni wpis w moim blogu