Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Wieczorne spotkania/ wypady z koleżanka

Wieczorne spotkania/ wypady z koleżanka

Witam Wszystkich:)

Mam taką sytuacje Smile
Jestem z dziewczyna 2 lata i do tej pory nie miałem takich sytuacji.
zawsze razem chodziliśmy na imprezy i nie miałem z tym problemu, lecz np dzis poszła z koleżanką i kolegą na dyskotekę i pewnie wróci rano, a ja niestety uczę sie do poprawkii, cały czas siedzi mi to w głowie!- nie mogę zapomniec.
Boję się że jej sie cos stanie, albo zakreci ją jakis chłopak, bo ogólnie bardzo mi zależy na niej.

Co radzicie robić w takich sytuacjach?

takie obawy to brak pewności

takie obawy to brak pewności siebie, dobra droga , zeby ja stracic

ale co mam być pewny że nic

ale co mam być pewny że nic sie nie stanie czy co??

Portret użytkownika Azinek

Hmm, to nie jest Twoja

Hmm, to nie jest Twoja dziewczyna, to nie jest Twoja zona, to nie jest Twoja siostra, wiec czym sie przejmujesz? Myslisz, ze jak Ty bys gdzies wyszedl sam ona by sie o Ciebie martwila? Napewno nie. Pomysl o czyms przyjemnym a nie o niej.

Portret użytkownika Zagubiony89

jeśli ona gdzieś wychodzi to

jeśli ona gdzieś wychodzi to ty też to zrób...najlepsza metoda a myśleć o niej nie będizesz

Portret użytkownika oldboy90

lis, zazdrosc jest oznaka

lis, zazdrosc jest oznaka niepewnosci. Tego ze boisz sie ze dziewczyna, ktora jest twoją dziewczyną Wink wyjdzie do klubu, pozna kogos Cie zostawi. Tak, to moze sie zdarzyc rzecz jasna w kazdym momencie życia. Zawsze moze sie pojawic ktos lepszy. Jedyne co mozesz robic to starac sie byc tym najlepszym, tak by nie myslala o innych.

Ale w zlotej klatce jej nie zamkniesz, i nawet nie probuj Wink

pozdr, Adam

wiem, właśnie o to chodzi,

wiem, właśnie o to chodzi, nie chce jej trzymać pod kluczem, ale zawsze jakas niepewność jest.
to co proponujesz robic w takich sytuacjach?? wyjsc tez do jakiegos klubu lub z kumplami. jak o tym zapomniec?
hmm