Dobra zaczne od początku. 1 września trafiłem do nowej szkoły, wszysko fajnie nowe kobiety, koledzy i inni ludzie. 1 dnia odrazu stałem sie duszą towarzystwa. Poznałem pare fajnych dziewczyn, z czego 2 były zajęte. Postawiłem sobie wyzwanie że 1 z nich poderwe(chciałem się sprawdzić, ile potrafie). Wiadomo wszystko było dobrze, czułem że jak bym się troche badziej postarał to ona by zerwała ze swoim chłopakiem( btw. już raz się rozstali i zeszli), jako że nie chciałem im psuć związku olałem ją i zajełem się innymi . No i wtedy się zaczeło, wiadomo jak to dziewczyny jedna coś nagadała drugiej, druga trzeciej itd. No aż wkońcu wszystkie przyjazne mi dotąd dziewczyny zaczeły mnie uważać za chama, człowieka który podrywa każda, i że traktuje kobiety jak rzecz(no troche tak jest[niestety]). I teraz pytanie, jak to zmienić? Gdyby to była 1,2 dziewczyny to bym to poprostu olał, ale to zaczyna sie roznosić jak zaraza, a jakoś nie wyobrażam sobie przetrwania nabliższego roku w nie zbyt miłym towarzystwie. Mam nadzieje że wszystko dobrze napisałem, i zrozumiecie.
"No aż wkońcu wszystkie przyjazne mi dotąd dziewczyny zaczeły mnie uważać za chama, człowieka który podrywa każda, i że traktuje kobiety jak rzecz(no troche tak jest[niestety]). I teraz pytanie, jak to zmienić?"
A jak myślisz? Traktujesz dziewczyny przedmiotowo i dziwisz się, że masz złą opinię?
Jak to zmienić? Zmień swoje zachowanie, bo przeszłości nie cofniesz, ale poprzez podjęcie działania w teraźniejszości możesz wpłynąć na Twoją przyszłość. Pozdro
Przestań się spinać, a nigdy nie będziesz musiał się relaksować.
heh ja się dowiedziałem od pewnej dziewczyny że na miescie mam opinie Lovelasa który nie może życ bez seksu icodziennie wychodzi na "dupy"
fajnie nie..
Cenna rada : Nie naciskaj !
A na mnie powiadaja "Szybki Jakub" ;p
Niech się roznosi.Fali babskich plotek sie nie przerwie.Zadna Ci raczej nie powiedziała zebyś spierdalał bo wie jaki jestes?Weż się takim czymś nie przejmuj.Może to nawet Ci pomoć.Im więcej gadają tym lepiej.
PS Co robiłeś z tą pierwszą dziewczyną i jak ją olałeś?
no to Chłopie nieźle się wkopałeś...Ja też jestem w podobnej sytuacji do Cb ale nie mam tak przejebane u dziewczyn ;D
Też stałem się duszą w klasie w której mam 24dziewczyn na 30os.
Najwidoczniej za ostro pogrywałeś z nimi skoro mają o Tobie takie zdanie.
Ja u siebie z klasy nie mam zamiaru wyrywać lasek choć mam w czym przebierać...jedna szczególnie wpadła mi w oko ale muszę się zastanowić na stratami/zyskami gdybym coś z nią próbował ukręcić - kłania się zasada "nie bierz dupy z własnej grupy".
skoro jestem w technikum to moze za jakis rok-dwa wyrwę jakąś laskę godną uwagi -oczyfko z młodszej klasy-mam czas
Poczytaj sobie tego bloga -przyda Ci się
http://www.podrywaj.org/u_19_o_l...
"Jeśli wiesz ile jesteś wart, zdobądź to i walcz o to!!!, ale musisz być gotowy na porażki, a nie zwalać winę i mówić, że nie jesteś tu, gdzie chcesz przez niego, mnie czy kogoś tam-tchórze tak robią a Ty nie jesteś tchórzem!!! Jesteś chyba lepszy, CO??!!
Człowieku, olej to ciepłym moczem i tyle.
Jak laski już ploty zaczęły puszczać to nic z tym nie zrobisz. Nie zdziwiłbym się, gdyby to ta zajęta, którą prawie wyrwałeś i olałeś obrobiła Ci dupę w towarzystwie.
Jak będziesz na siłę chciał im pokazać jaki jesteś 'dobry', to jestem pewien, że koniec końców dasz się zrobić w chuja. Pamiętam z czasów liceum, że gierki towarzyskie to była norma - "kto? z kim? po co? dlaczego? a on jest taki, a ona taka... blablabla".
Odpuść dziewuchy z klasy, tzn. nie wyrywaj ich i pierdol temat.
Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.
A tam zaraz traktujesz laski jak rzecz, pierdolą tylko tak między sobą. Olej i nie próbuj tego wyjaśniać, to tak działa będziesz chciał to wyjaśnić, od razu myśl w ludzkich głowach coś na rzeczy jest.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
Po pierwsze MUSISZ SKOŃCZYĆ Z TRAKTOWANIEM DZIEWCZYN JAK RZECZY!Po drugie gadaj z laskami przy kumplach(zdawaj się z kumplami którzy maja dobra renomę gadaj z nimi i trzymaj,tak samo z laskami)...ludzie tak maja ze jeśli jedna osoba z która się kumplujesz ma świetna renomę to automatycznie inni tez cie z nią utożsamiają i oczekują ze jesteś taki jak on(dlatego ludzie chcą zadawać się ze sławnymi ludźmi)...w skrócie postaraj się żeby dobra renoma kumpla przeszła na ciebie i pokazała ze nie jesteś zły i znowu wracasz do gry...
Podrywasz i zdobywasz zaufanie i przychylność kobiet w swoim otoczeniu od nowa...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"