Witam wszystkich szalonych amatorow cipek!
Jak to sie juz ze mna przyjelo, kazdy moj wpis powstaje po jakiejs akcji, badz sytuacji, ktora mnie rozbawila... zaintrygowała..badz niemilosiernie dala do myslenia! Nie bede odbiegal od zadnych kanonow, tak wiec i teraz bedzie podobnie!
Do rzeczy... Wybieram sie niedlugo do pewnego wiekszego miasta, w celach troche "sluzbowych", ale przede wszystkim, by odwiedzic swoich znajomych. Otoz, zostalem przez nich zaproszony. Sprawa wyglada nastepujaco. Dostalem zaproszenie od 4 fajnych lasek, z ktorymi chodzilem do szkoly sredniej. Nalegały abym przyjechał!! I zaproponowały wspolny nocleg.. Brzmi cudownie? Byc moze, ale nie zgodzilem sie od razu. Wstepnie sie umowilismy, po czym powiedzialem ze rozpatrze sprawe i dam znac. Nazajutrz dostaje kolejne zaproszenie.. Od jednej z moich przyjaciolek,nie pierwszy raz o niej wspominam, wiec nadajmy jej jakies imie. Niech to bedzie Kinga. Rowniez chciala zebym przyjechał do niej...Zajebiscie mnie pociaga!! W glowie od razu zrodzily mi sie mysli o wspolnej nocy...w lozku sam na sam.. i jakby to ja zbalamucic! Pogadalismy chwile, po czym stwierdzila, ze moge spac , ale na podlodze lub materacu.. O nie kochana.. tak sie nie bedziemy bawic...
Minęło parę tygodni...
Dostaje wiadomosc na naszej klasie od jednej z tych 4 panienek,powiedzmy Olgi. Ponowila zaproszenie, odpisalem tym razem, ze chetnie wpadne i maja mnie przenocowac. Oczywiscie podalem warunek - przyjade jak przyszykuja cos goracego na powitanie... Ustalilismy ze za tydzien je odwiedze. Swoja droga w Oldze sie kiedys kochalem, nic z tego nie wyszlo, potem stosunki nasze sie zjebaly a od paru miesiecy nie utrzymywalismy zadnego kontaktu. Postanowilem wiec zadzwonic do niej wieczorem.
Najpierw jednak wykonalem telefon do mojej przyjaciolki Kingi. Powiedzialem jej , ze za tydzien przyjade i ze sie zobaczymy. Spoko, fajnie. I dodaje na koniec, ze wpadne w czwartek, przenocuje u dziewczyn i wroce w piatek.. Tymi slowami rozpętałem burzę... Zaczęła sie burzyc, jak to?? Dlaczego u nich?? Nazwała mnie hipokryta..powiedziala ze jest jej bardzo przykro z tego powodu..ze moglem uprzedzic... Zapytalem czy chce zebym u niej nocował? Odpowiedz- "Przeciez nie bede co tydzien dzwonic i pytac czy przyjedziesz! Nie bede Cie na sile zapraszala" OK. Cos tu nie gra,najpierw sugeruje ze nie beda mogl z nia spac(heh), a teraz robi mi jazdy, ze noc spedze u innych kobiet, a wlasciwie z innymi kobietami.. Pewnie, ze to mogla byc zbita z tym spaniem na podlodze, ale slowo sie rzeklo , ja dokonalem wyboru, wiec ZALUJ MALENKA!!!
Wieczór, dnia dzisiejszego:
Dzwonie do Olgi i spolki. Odbiera Aska. Bardzo fajnie nam sie rozmawialo, od razu teksty, ze stesknily sie bardzo i nie moga sie doczekac kiedy przyjade. Miło! Hah, Aska zerwała z chlopakiem,wiec moze jakos to wykorzystam:) Wszak bylo wiele pytan w moja strone, to nie odbylo sie tez bez ST, ktore poodbijalem a takze kilka negow zapodalem... Rozmowa sie naprawde nam kleila. W ciagu kilkunastu minut przerobilismy polroczne wydarzenia w zyciu kazdego z nas. Potem przychodzi kolej na rozmowe z Olka. Sama zaczeła mowic o swoim chlopaku..Po co? CO mnie to obchodzi? Podobno sie poklocili... W rozmowie z nia, sprowadzalem temat na taki o podlozu seksualnym. Moge przytoczyc fragment ktory mi sie najbardziej spodobal:
Olga-To z kim bedziesz spał?
Ja- No wiesz, to zalezy ktora z Was spelni moje wymagania..
Olga- hihi
Ja- Najprawdopodobniej urzadze casting, w ktorym bedziecie mogly sie wykazac!
Olga-(szepty i podsmiechowki w tle) hihi no to juz sie doczekac nie mozemy!
Ja-Swietnie, mam nadzieje, ze nie bede zalowal..
Olga-Albo z nami wszystkimi sie polozysz, jakos sie zmiescimy
Heh, coz za entuzjazm.Zreszta od poczatku same pozytywy niosla ta pogawedka. Tak wiec planuje spedzic noc, z tymi 4 szalonymi kobietami, jakikolwiek bedzie miala final, na pewno bede sie dobrze bawil!! Chce jeszcze dodac, ze zasugerowałem im swoja zmiane.. odmiennosc w patrzenu na swiat.. Gdy one sluchaly a ja opowiadalem, czulem sie jak....jak jakis gwiazdor.. To bylo niesamowite! Czulem,ze uwaznie sluchaja. Ciekawe jak bedzie w realuNie zebym sobie pochlebial, moze doswiadczyliscie tego kiedys?
Na koniec rozmawialem jeszcze na gg ze swoja druga przyjaciolka-Ania. Opowiedzialem jej to wszystko.. I zwrocila szczegolna uwage na Kinge... Nie bede sie juz rozpisywal, ale jej zdaniem, Kinga jest o mnie zajebiscie zazdrosna mimo tego, ze z kims aktualnie kreci i mimo tego, ze jestesmy niby przyjaciolmi... Malo tego- stwierdzila, ze ona moze do mnei cos czuc. Wszak prawda jest, ze niejednokrotnie dawala mi pewne sygnaly. Nie wiem czy uderzac:)
Tak by the way, Ania jest idealnym zrodlem informacji, moja encyklopedia wiedzy na temat kobiet i ich zachowan, ale to juz na inny temat.
Swa nieobszerna opowiesc chcialbym spuentowac w taki sposob, ze:
*warto odnawiac kontakty, czy to po miesiacu, po pol roku czy po 5 latach, bowiem wzbudzasz dodatkowe zainteresowanie,
*przyjazn damsko-meska to pojecia wzgledne!
*Trzymaj garde, obierz sobie cel do dzialania w taki sposob abys czerpal z tego same przyjemnosci i swietnie sie bawil!!
Mile widziane komentarze, co sadzicie o Kindze i calej tej sytuacji.
Dobrej nocy.
Odpowiedzi
Odpowiedź na pytanie czy coś
pt., 2009-11-27 00:55 — Mi88-21Odpowiedź na pytanie czy coś takiego kiedyś czuliśmy:
Tak, ostatnio to przeżyłem i mam tak do teraz od kiedy opowiedziałem moim dwóm Aniom ( tak se napisałem ) o swoich planach, nowych zainteresowaniach i zupełnie innym spojrzeniu na świat . Strasznie wzbudziło to ich zainteresowanie... co gorsza zostałem zaproszony do pań na noc 2xhb9 ^^ najssss hehehe
A *Kinie bym bajerował jak najbardziej... dasz radę hehe tylko czy Ty wiesz że w blogu pytań nie zadajemy
Kolejny świetny wpis Salub
pt., 2009-11-27 08:32 — frozenKAIKolejny świetny wpis Salub Kinga...? hmmm... piesek ogrodnika tylko twoja kwestia żeby ochotę na "wzięcie" nabrała
Wniosek z twojego wpisu: jak chcesz mieć przynajmniej jedną wielbicielkę - kręć co najmniej z trzema na raz i tak żeby o tym wiedziały
Działaj Panie Terminatorze
Pozdro
Wpadła mi do głowy pewna
pt., 2009-11-27 09:12 — DanWpadła mi do głowy pewna wizja. Co by było, gdybyś spotkał się z 4. dziewczynami + Kingą na raz?
Racja Dan Wilk syty i
pt., 2009-11-27 09:17 — frozenKAIRacja Dan Wilk syty i owca(owce ) całe
Dan, juz rozwiewam Twoje
pt., 2009-11-27 09:23 — salubDan, juz rozwiewam Twoje watpliwosci. Otoz do takiego spotkania zamierzam doprowadzic.. Chce je wszystkie zabrac na pewna prezentacja -obiecalem kumplowi, ze przyprowadze pare osob, no i sie zgodzily.
Teraz sytuacja wydaje sie byc na ostrzu noza, w kazdym badz razie nie jestem czyjąś wlasnoscia , wiec mam wieksze pole manewru.
A jakby Kinga aktualnie z kims nie krecila, to moze moze bym uderzyl:) Ale jeszcze poczekam, niech sie dziewcze wybawi.
P.S. Jesli wystapily w tekscie jakies pytania, to jedynie retoryczne. W ostatnim zdaniu chcialem Was lekko nakierunkowac na sytuacje z Kinga.
No to czekamy na Salub na
pt., 2009-11-27 10:37 — frozenKAINo to czekamy na Salub na raport z akcji
a tak na marginesie to jak wygląda "zakręcona barania torba"?
plus mineta i aneta
pt., 2009-11-27 12:09 — knokkelmann1plus mineta i aneta oczywiscie..... jak sie bawic to sie bawic
Kinia do rozpracowania
pt., 2009-11-27 14:13 — rafciuuuKinia do rozpracowania czeka. Trochę ją to zabolało bo myślała, że będziesz błagał o wspólny nocleg i będzie mogła Cię za nos powodzić, a tu takie zaskoczenie. Teraz Ty będziesz rozdawał karty, a ona się dwa razy zastanowi następnym razem.
Pozdrawiam
Bardzo fajny wpis ,dobrze
pt., 2009-11-27 15:06 — SamBardzo fajny wpis ,dobrze się czyta - wkońcu coś z górnej półki.
Czekam tylko na zakończenie
Pozytywnie, pozdrawiam
Ee, jak dla mnie to depresję
pt., 2009-11-27 16:12 — NeofitaEe, jak dla mnie to depresję kręcisz...
taka
pt., 2009-11-27 19:04 — dzieciak2dzielnictaka przyjaciółka-encyklopedia to skarb, też muszę sobie taką sprawić;)
"też muszę sobie taką
pt., 2009-11-27 21:39 — rafciuuu"też muszę sobie taką sprawić" -najlepiej kilka:)
Wystarczy jedna, ale
pt., 2009-11-27 21:50 — salubWystarczy jedna, ale konkretna
Fakt! Ale najpierw polecam
pt., 2009-11-27 21:57 — salubFakt! Ale najpierw polecam przeczytac od deski do deski ta pierwsza.. Tylko troche lipa, ze gwaracja pojdzie sie walic jak zerwiemy folie z okladki...