Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Coś o sobie, mirage

Dobra, zebrałem myśli żeby napisać coś sensownego, a nie chciałbym zbytnio namieszać w pierwszym swoim blogu

Mirage 2000- nowoczesny, wielozadaniowy samolot myśliwsko- szturmowy produkcji francuskiej.

Trafiłem tu 3 lata temu, uczeń gimnazjum, dzisiaj ktoś kto w kwietniu kończy szkołę średnią. Nie, nie... nie trafiłem tutaj z powodu dziewczyny z która miałem problem. Wychowałem się z dziewczynami, uwielbiam ich towarzystwo. Znam ich zachowania. Czytałem dużo o psychologii żeby ogarnąć te emocjonalne istoty.
Niestety nie obyło się bez rozczarowań.

Zawsze (zbyt)pewny siebie, ktoś z pasją, sposobem na życie który okazał się magnesem na większość dziewczyn. Bycie pilotem... jeszcze szybowcowym, ale skoro dotarłem do tego co nie wszystkim się udaję, stawiam poprzeczkę wyżej. Nie wyobrażam sobie, żebym robił coś innego niż latanie. Lot pasażerem różni się pod każdym względem.

Nie chodzę do klubów poznawać dziewczyn. Nie jara mnie to, nie dziewczyna na 1,2,3 noce. Żeby poznać kogoś nowego, przeważnie przeglądam koleżanki swoich kumpli, czasem oni mi podeślą kogoś kto mógłby mnie zainteresować, albo poznaję je przy jakiejś okazji. Czy mam ogromne wymagania? Ostra selekcja? Wystarczy, że będzie to 7/10 w górę, a jeżeli nadrabia to jakąś pasją, jakąkolwiek ma u mnie duży plus. Za dużo poznałem dziewczyn które oprócz siedzenia w domu nie robiły nic. Przerażało mnie to, nie czułem żadnego uzupełnienia. Żebym się z kimś spotykać muszę wiedzieć, że ta dziewczyna nie ma na przebiegu połowy mojego miasta.

Najbardziej uwielbiam chodzić na 18stki. Nie mam w zwyczaju kłuć panienek na pierwszym spotkaniu, jestem chyba za porządny. Staram się zawsze czymś wyróżnić, niebieska marynarka, dobry fryz, wzrok zarozumiałego małolata. Nie mija 1,5 godziny kiedy jakaś dziewczyna przysiądzie sama. Zaczynamy rozmawiać, wstępny rekonesans, testuje ją. Pytam o pasję, gdzie chodzi do szkoły, plany na przyszłość, na wakacje. Coś co da mi pogląd na sytuację. Wtedy uderzam swoją osobom, opowiadam o lataniu, pokazuje zdjęcia, kilka żartów... poszło szybko. Dziewczyna wyraznie zainteresowana więc proponuje spacer. Po kilku minutach łapię za rękę, wchodzi KC. Pewnie nie każdej to pasuje i nastawia się na coś więcej, ale zasady to zasady.

W tym blogu chciałem siebie mniej więcej przedstawić, w następnym opisze swoją akcję. Napiszcie co jest tutaj nie tak, wyklepię to w następnym blogu. Trzymajcie się!

Odpowiedzi

Dzięki, jest to mój pierwszy

Dzięki, jest to mój pierwszy blog na czymkolwiek i chciałbym wiedzieć czego się złapać następnym razem Wink

Portret użytkownika TYAB

A co złego jest w podejściach

A co złego jest w podejściach do 100 kobiet dziennie?Smile

Ten post pewnie nawiązywał do

Ten post pewnie nawiązywał do mnie Laughing out loud

Witam kolege po fachu, co po

Witam kolege po fachu, co po liceum? Dęblin? Rzeszów?

Witam! Uderzam w Dęblin,

Witam! Uderzam w Dęblin, jeżeli się nie uda to wyższa szkoła zawodowa w Chełmie, też latanie aż do CPLa. Chcę zrobić licencję PPL w przyszłe wakacje żeby mieć większe szanse. A jak nie to, wypad za granice, żeby zebrac pieniądze i wyszkolić się do ATPL Laughing out loud

W cywilu w Polsce ciezko z

W cywilu w Polsce ciezko z robota dla pilota, za granica lepiej, zreszta jak zwykle ;] Jestem na smiglach, na wojskowych studiach, normalnie bajka, swietna robota Laughing out loud

Zazdroszczę, miałeś jakies

Zazdroszczę, miałeś jakies znajomości? Laughing out loud ja cos tam mam dlatego licze że spotkamy się w październiku Wink

zadnych, ani pilotow ani

zadnych, ani pilotow ani wojskowych w rodzinie. Z reszta, matury popisalem na 80/90 % wiec moglbym miec nawet prezydenta za wujka, a nie musialby palcem kiwnac Wink

Portret użytkownika but_mil

fajne masz do tego

fajne masz do tego podejście:) no i pasja też ciekawa.

Portret użytkownika Kisex

Młodość piękny wiek a

Młodość piękny wiek a właściwie okres. Wyrwać dziewczynę w wieku 18 lat to było wyzwanie! A te osiemnastki...zawstydziłyby niejedną starszą Wink Gdzie one się tego uczą!?

A co złego jest w podejściach

A co złego jest w podejściach do 100 kobiet dziennie?

To, że w tym czasie Ci zbyt dużo pieniędzy ucieka;)