Cześć Ziomki, ziomeczki
Jestem już po próbnych maturach, ogarnąłem sobie odpowiedzi do zadań, wszystko zaliczone. Życie naprawdę jest zajebiste...
"Spróbuj psychodelików, jakiś grzybów czy coś"- dobry przyjaciel
Oooo nie. Jebać te dragi. Przyznam, że może kiedyś zdarzyło się zapalić blancika, ale żadnych nosów i innego syfu. Każdy ma swoje no nie? Ale teraz konkrety!