Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

miki - blog

Portret użytkownika miki

Kilka wniosków.

Od końca wakacji zabieram się do napisania blogu o "utraconych mocach".
Od tamtej chwili sporo czasu już minęło, czasu który pozwolił mi dokładnie
przemyśleć pewne sprawy, sprawy z którymi chcę się podzielić.

* Z niecierpliwością czekam na informacje kiedy jedziemy do dziadków, dziadków których kocham, ale i którzy mieszkają ładne parę godzin drogi ode mnie.

Portret użytkownika miki

Na fali.

Chwilkę się zastanawiałem jak to w miarę ładnie napisać, ale szczerze mówiąc nie mam do tego teraz głowy i  nie będę miał w najbliższym czasie. Napiszę więc krótko i zwięźle.
Ustka->plaża-> kąpiel-> po chwili burza i grono uciekających ludzi, wychodzę z wody, już prawie pusto na plaży, tylko dwie piękne laski biegną i się uśmiechają, nie zagadałem, nie krzyknąłem nie pobiegłem za nimi, szkoda.
Idę gdzieś się schować i widzę, że dziewczyna HB-7 idzie sobie z parasolką, myślę podbiję trochę mocniej- złapię ją za rękę (którą parasol trzyma) i nic nie będę mówić, tylko tak będę szedł przy niej. Nim zacząłem tworzyć wymówki powiedziałem sobie raz się żyje i pobiegłem. Już miałem wyciągać rękę, gdy schowała się pod daszkiem i złożyła parasolkę.
Wkurzony wróciłem do domu, gdzie zrozumiałem, iż muszę podejście zmienić, bo przez to że nie zagadałem do dziewczyny źle się czuję.

Portret użytkownika miki

Światowy Dzień Pocałunku

Właśnie się dowiedziałem, że dzisiaj mamy Światowy Dzień Pocałunku.
Czym prędzej tu piszę, być może komuś z Was ta informacja się bardzo przyda. To może być ten dzień w którym na spotkaniu z dziewczyną pocałujecie ją po raz pierwszy, chyba że macie to już za sobą Wink

Portret użytkownika miki

Pierwsze zmiany.

Cześć, wczoraj dostrzegłem pierwsze małe zmiany u mnie.
Przyjaciółka z gimnazjum (którą opisałem w poprzednim wpisie na blogu) napisała wczoraj do mnie z propozycją spotkania i zrobienia czegoś spontanicznego. Jak to ona szybko coś wymyśliła, a mianowicie, żeby pojechać gdzieś na stopa.

Teraz napiszą moją dotychczasową reakcję- tak jak zawsze postępowałem gdy mi coś proponowała.
Bez zastanowienia zgadzałem się na wszystko. (Czasami w nocy siedziałem i filmy specjalnie zgrywałem na przenośne urządzenie, żebyśmy mogli sobie gdzieś w plenerze je oglądać.) W zasadzie to ona tylko coś napisała, a ja całą resztą się zajmowałem (kiedy, gdzie itp.) i usilnie zabiegałem, żeby wszystko było idealnie.

Jednak po przemyśleniach związanych z artykułami ze strony, uświadomiłem sobie, że tak na prawdę to nie mam ochoty dzisiaj nigdzie jechać (trochę za długo wczoraj na słońcu byłem i jeszcze czuję się taki

Portret użytkownika miki

Jaki jestem.

Nie wiem od czego zacząć, nigdy nie dodawałem wpisów na blogu, więc proszę o wyrozumiałość Smile
Może napiszą pokrótce o moich dotychczasowych relacjach z kobietami.
Zacznijmy więc od szkoły podstawowej.
Za dziewczyny zabrałem się jakoś w 4 klasie, a raczej za dziewczynę, bo jedna mi się podobała. Zagadywałem trochę na przerwach, kupowałem jej często w szkolnym sklepiku jakieś łakocie, po jakimś czasie zacząłem ją do domu odprowadzać i to by było na tyle, bo w 5 klasie to samo, w 6 przestała mi się podobać i sobie odpuściłem. Przez ten cały czas, kiedy mi się podobała nie odważyłem się jej tego powiedzieć, trudno było minęło.

Subskrybuje zawartość