Stoję na śródmieściu i widzę całkiem ciekawą dziewczynę. Na oko 20-22 lata, ubrana dość stylowo, poruszała się z gracją (tzn. fajnie kręciła bioderkami). Odniosłem wrażenie, że musi być ciekawą osobą. Chyba na mnie spojrzała ze dwa razy i raz nasze spojrzenia się skrzyżowały...